Autor Wątek: Wołga Niżny Nowogród | maka. | #38 Pierwsze "europejskie" koty za płoty  (Przeczytany 34726 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ebistal

  • Trener
  • *****
  • Join Date: Cze 2011
  • location:
  • Wiadomości: 611
  • Dostał Piw: 6
  • Na forum od: 13.06.2011r.
Odp: Wołga Niżny Nowogród | maka. | #20 Ciężka końcówka października
« Odpowiedź #40 dnia: Grudzień 26, 2016, 21:11:34 »
Tu trzeba przyznać męczarnie Volgi w tym miesiącu, dwie porażki, remis i dwa zwycięstwa. Napewno cieszyć może kibiców i sztab, to że strzelacie bramki, a więc na treningach skupić się na grze obronnej :)

Offline makapaka.

  • II - ligowiec
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Maj 2011
  • location:
  • Wiadomości: 311
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 23.05.2011r.
  • Milan.
  • Gram w: ...
Wołga Niżny Nowogród | maka. | #21 Wspinaczka w górę tabeli
« Odpowiedź #41 dnia: Styczeń 04, 2017, 21:11:49 »

#21

CSKA złapane na wykroku

11. kolejka Russian Premier League - 8 listopad 2015 - 18:00

Volga na Arenę CSKA przybyła choć na lepszym miejscu w tabeli to jednak nie  w roli faworyta. Zespół gospodarzy nie zaczął tego sezonu zgodnie z oczekiwaniami a do podium obstawionego przez Zenit, Spartak i Lokomotiv goni z 6 miejsca w tabeli. Mecz od pierwszej minuty rozpoczął Pektemek, który od czasu sprowadzenia do klubu nie potrafi wkomponować się do drużyny Leonida Slutskiego. Atakowanie w tym starciu rozpoczęło CSKA. Już w 4 minucie bliski szczęścia był Pektemek, jednak turecki napastnik fatalnie przestrzelił. W kolejnej sytuacji swoich sił próbował Eremenko, lecz jego strzał zza pola karnego minął się ze słupkiem bramki Kerzhakova. Jeszcze przed końcem pierwszej połowy kolejną próbę Eremenki zastopował nasz bramkarz, który pozostawał dziś bardzo dobrze dysponowany. Zaspana w pierwszej części meczu Volga potrzebowała silnego kopa, którego w przerwie meczu miał zamiar zaaplikować zawodnikom trener Moniz. Na drugą część meczu drużyna miała wyjść ożywiona i zmotywowana do ataków. Taki w 49 minucie przeprowadził Sarkisov, jednak zabrakło przy tej akcji skuteczności - napastnik nie doszedł nawet do strzału. W 53 minucie umiejętnościami błysnął Vitinho, który strzałem w dolny róg bramki z linii pola karnego otworzył wynik. Niespełna 10 minut później do remisu doprowadził niewidoczny przez pierwszą część spotkania Ciprian Marica. Napastnik dobrze wbiegł z piłką w pole karne, urwał się spod obrony Berezutskiemu i uderzył wprost pod rękawicą interweniującego Akinfeeva. Całe CSKA zerwało się po wyrównującym golu do ataków. Poprzez nonszalancję w obronie Volga zdołała zaskoczyć obronę gospodarzy i zdobyć drugą bramkę. Dośrodkowywał Kireenko, najwyżej wyskoczył Marica i uderzył wprost pod poprzeczkę, zdobywając swojego 6 gola w tym sezonie. Rozwścieczona drużyna Slutskiego atakowała na oślep i bez opamiętania, jednak nie potrafiła ona przeforsować dobrze cofniętej do obrony Volgi. Majstersztyk taktyczny w wykonaniu Moniza sprawdził się i tym samym Volga wywiozła komplet punktów z trudnego obiektu, umacniając się tym samym na przedzie tabeli.

CSKA Moscow 1:2 Volga Nizhny Novgorod
Vitinho (53') - Marica (62', 71')

CSKA (4-4-1-1): Akinfeev - Schennikov, V.Berezutskiy, A.Berezutskiy, Mário Fernandes - Musa, Natcho, Vitinho, Tošić - R.Eremenko - Pektemek
Volga (4-1-3-2): Kerzhakov - Rodić, Belyaev, Proshin, Sharifi - Katsaev - Shelton, Kireenko, Leandro - Sarkisov, Marica



Mecz walki na remis

12. kolejka Russian Premier League - 22 listopad 2015 - 15:30

Terek to drużyna bardzo nieprzewidywalna, choć grająca ostatnio poniżej oczekiwań. Odlegle 13 miejsce w tabeli to dla wszystkich w Groznym spore rozczarowanie. Rozwścieczeni kibice, zdenerwowany właściciel i posada trenera na włosku. Dzisiejsi goście to rywal grający bardzo twardy, czasem nawet i brutalny futbol. Mecz ten był tego przykładem, kiedy to od pierwszego gwizdka sporo było przepychanek oraz niesportowych zachowań. Oprócz tego w pierwszej połowie groźnie atakował duet Ivanov-Lebedenko. Strasznie słaby mecz rozegrał Paweł Cibicki, pozyskany ze Skandynawii latem Polski napastnik. W 21 minucie uderzał Lebedenko, jednak broniący dziś Kerzhakov odprowadził tylko piłkę wzrokiem na trybuny. Skromnymi atakami odpowiadała Volga, której bardzo ciężko było dziś przebrnąć przez obronę rywala. W drugiej połowie kibice oprócz dwóch żółtych kartek nie zobaczyli zbyt wielu porywających akcji. Mecz zakończył się rozczarowującym dla obu stron bezbramkowym remisem i podziałem punktów.

Volga Nizhny Novgorod 0:0 Terek Grozny
Kudryashov (55'), Ivanov (71')

Volga (4-1-3-2): Kerzhakov - Rodić, Belyaev, Buyvolov, Leandro - Katsaev - Minosyan, Kireenko, Shelton - Sarkisov, Marica
Terek (4-2-3-1): Godzyur - Kudryashov, Semenov, Komorowski, Utsiev - Adilson, Piriz - Mirzov, Ivanov, Lebedenko - Cibicki



Wygrana w mroźny wieczór

13. kolejka Russian Premier League - 27 listopad 2015 - 18:00

Warunki atmosferyczne zastane w Permie nie napawały optymizmem i nie wróżyły dobrego widowiska. Trzaskający mróź i długotrwałe opady śniegu dopisywały w Permie od wielu dni. Tamtejszy Amkar, pomimo obecności w składzie kilku zawodników z Afryki radzi sobie całkiem nieźle i wciąż utrzymuje pozycje w okolicach środka tabeli, czyli takiej do czego wiele lat temu przyzwyczaił swoich kibiców. Amkar to po prostu przyzwoity zespół nazywany średniakiem ligi. Prym w tym spotkaniu wiedli jednak gracze Volgi i to oni raczyli kibiców obu drużyn podbramkowymi sytuacjami. W 11 minucie efektownie strzałem z woleja mógł zaskoczyć Katsaev, jednak piłka poszybowała na poprzeczką bramki gospodarzy. W 20 minucie strzałem zza pola karnego mógł otworzyć wynik Janusz Gol, jednak na całe szczęście piłka odbiła się od nogi interweniującego Belyaeva i wypadła za boisko. W następstwie tej akcji Amkar zyskał rzut rożny, z którego groźnie, jednak niecelnie, uderzał Phibel. Jeszcze przed przerwą otworzyć wynik próbował Sarkisov, lecz jego rajd z piłką brutalnie w polu karnym zastopował Arzumanyan. Etatowy egzekutor jedenastek był mocno obtłuczony, więc do karnego podszedł Luton Shelton. Jamajczyk uderzył na lewy słupek bramki, pokonując bramkarza gospodarzy. Golkiper rzucił się w przeciwny róg, kompletnie nie wyczuwając intencji strzelającego. W 71 minucie na 2:0 po samodzielnej akcji podwyższył Sarkisov. W ostatnich minutach spotkania presji nie wytrzymał Rodić i sfaulował w polu karnym Salugina. Sędzia po raz drugi zdecydował wskazać rzut karny, tym razem jednak dla drużyny przeciwnej. Karnego na gola zamienił Prudnikov, jednak to nie odwróciło już losów tego spotkania i drużyna Ricardo Moniza zainkasowała kolejny wyjazdowy komplet punktów.

Amkar Perm 1:2 Volga Nizhny Novgorod
Shelton (43' K), Sarkisov (71') - Prudnikov (90' K)
Arzumanyan (41')

Amkar (5-1-3-1): Khomich - Gol, Arzumanyan, Phibel, Cherenchikov, Zbozień - Jovicic - Mangan, Uzochukwu, Balanovich - Salugin
Volga (4-1-3-2): Kerzhakov - Rodić, Proshin, Belyaev, Sharifi - Katsaev -Shelton, Kireenko, Leandro - Sarkisov, Marica

__________________________________________________________________
« Ostatnia zmiana: Styczeń 09, 2017, 22:39:23 wysłana przez makapaka. »

Offline ebistal

  • Trener
  • *****
  • Join Date: Cze 2011
  • location:
  • Wiadomości: 611
  • Dostał Piw: 6
  • Na forum od: 13.06.2011r.
Odp: Wołga Niżny Nowogród | maka. | #21 Wspinaczka w górę tabeli
« Odpowiedź #42 dnia: Styczeń 04, 2017, 22:04:06 »
Kolejne trio spotkań w lodowatej Rosji :D Pomimo, że Vołga na drugą połowę z CSKA wyszła bardziej zmotywowana i jako pierwsi straciliście bramkę, to słowa uznania dla całego zespołu, a przede wszystkim dla Marici za koncentrację pod bramką CSKA i zwycięstwo z ciężkim przeciwnikiem. Mogło się wydawać, że po zwycięstwie nad klasową, rosyjką drużyną, rozstrzygnięcie z Terekiem powinno przyjść gładko. Tutaj jednak padł remis i krople zimnego prysznica przydały się. W ostatnim spotkaniu ponownie musiałeś gonić wynik, to po przerwie znów się udało i kolejn zwycięstwo na konto Vołgi wpadło.

Offline makapaka.

  • II - ligowiec
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Maj 2011
  • location:
  • Wiadomości: 311
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 23.05.2011r.
  • Milan.
  • Gram w: ...
Wołga Niżny Nowogród | maka. | #22 Upragniony odpoczynek
« Odpowiedź #43 dnia: Kwiecień 16, 2017, 21:53:42 »

#22

"Zmarnowane sytuacje się mszczą"

14. kolejka Russian Premier League - 6 grudnia 2015 - 15:30

Starcie z wiceliderem tabeli przyprawiało wszystkich o ciarki na plecach. Na stadion w Nizhny Novgorodzie przyjeżdżał bowiem Spartak, który w tym sezonie jest naprawdę silny i ma zamiar w końcu przełamać monopol Zenitu na mistrzostwo kraju. Trener z Moskwy wystawił do boju najmocniejsze możliwe zestawienie, licząc na wygraną i wyrównanie ilości punktów z liderem z Sankt Petersburga. Celem Volgi było w tej sytuacji jak zwykle zaskoczenie rywala i oczekiwanie na dogodne sytuacje.
Od pierwszych minut najwięcej zamieszania pod polem karnym Spartaka robił Ciprian Marica. Rumuński napastnik był bardzo aktywny w ataku, jednak jego próby nie przyniosły korzyści. Otworzyć wynik w 11 minucie mógł po drugiej stronie boiska Ivelin Popov, którego strzał z główki minął się z poprzeczką bramki Kerzhakova. W 35 minucie bułgarski skrzydłowy znów próbował pokonać bramkarza Volgi z pozytywnym skutkiem. Po dwójkowej akcji z Movsisyanem reprezentant Bułgarii uderzył prostym podbiciem tuż obok prawego słupka bramki Kerzhakova. Zaledwie po 4 minutach Volga zdołała wyrównać za sprawą Maricy, który wykorzystał podanie wzdłuż linii bramkowej od Artura Sarkisova. Udanie zakończona pierwsza połowa zapowiadała zaciekłą walkę w drugiej części meczu, której niestety zabrakło. W 60 minucie po strzale zza pola karnego Yura Movsisyan wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Przez resztę spotkania zduszona do własnej połowy Volga nie była w stanie odpowiedzieć i mecz zakończył się przegraną na własnym obiekcie.

Volga Nizhny Novgorod 1:2 Spartak Moscow
Marica (39') - Popov (35'), Movsisyan (60')
Buyvolov (66')

Volga (4-1-3-2): Kerzhakov - Rodić, Belyaev, Buyvolov, Sharifi - Paurević - Shelton, Kireenko, Leandro - Sarkisov, Marica
Spartak (4-2-3-1): Khune - Kombarov, Bryzgalov, Bocchetti, Parshivlyuk - Glushakov, Rômulo - Yakovlev, Popov, Özbiliz - Movsisyan



Remis na ciężkim terenie

15. kolejka Russian Premier League - 12 grudnia 2015 - 15:30

Rubin Kazan do drużyny Ricardo Moniza tracił przed tą kolejką 5 punktów, jednak nie dawało to żadnej przewagi drużynie z Nizhny Novgorodu. W ostatnich trzech spotkaniach zespół gospodarzy zdobył komplet punktów i był w ogromnym "gazie" w stronę czołówki tabeli. Już od pierwszych minut mecz był bardzo zacięty, co poskutkowało żółtymi kartkami dla obrońców obu drużyn. Od pierwszych minut dobrze dysponowany był bramkarz Artur Nigmatullin, jednak w 30 minucie nie był w stanie powstrzymać Diniyara Bilyaletdinova. Pomocnik dobił piłkę do pustej bramki po obronionym strzale Marko Livaji. W 38 minucie Voldze udało się odpowiedzieć trafieniem Artura Sarkisova, którzy wykorzystał dobre dośrodkowanie Cipriana Maricy oraz nieporozumienie na linii obrońca-bramkarz w szykach Rubina.
Druga połowa nie przyniosła zbyt wielu dogodnych sytuacji, za to na pochwałę zasługuje obrona drużyny przyjezdnej. Mecz zakończył się podziałem punktów, który zadowolił chyba obie drużyny.

Rubin Kazan 1:1 Volga Nizhny Novgorod
Bilyaletdinov (30') - Sarkisov (38')
Kvirkvelia (6') - Belyaev (18')

Rubin (4-2-3-1): Haghighi - Mavinga, Kvirkvelia, Kambolov, Kuzmin - Kislyak, Kulik - Wakaso, Bilyaletdinov, Sobolev - Livaja
Volga (4-1-3-2): Nigmatullin - Rodić, Belyaev, Buyvolov, Sharifi - Katsaev - Shelton, Pavlenko, Leandro - Sarkisov, Marica



Zimny prysznic z Krylją

16. kolejka Russian Premier League - 19 grudnia 2015 - 20:30

Ostatnim meczem przed zimową przerwą i okienkiem transferowym było starcie z Krylją Sovetov Samara na wyjeździe.
Szybkie otwarcie wyniku na własnym stadionie zapewnił niespodziewanie w 10 minucie Emin Makhmudov. Żaden z dwójki środkowych obrońców nie był w stanie pokonać filigranowego azera, który dobrym zwodem wyszedł z krycia i uderzył nie do obrony, tuż przy słupku. Volga była w tym meczu bezradna co potwierdzała swoją grą - niepotrzebnymi faulami i karami indywidualnymi dla zawodników. Pomóc swojemu zespołowi nie zdołał nawet niezawodny duet Sarkisov-Marica. Mecz zakończył się zaskakującą przegraną, która z pewnością ostudzi gorące głowy co poniektórym zawodnikom. Nadchodząca przerwa z pewnością przyda się wszystkim na dopracowanie widocznym mankamentów w grze.

Krylia Sovetov Samara 1:0 Volga Nizhny Novgorod
Makhmudov (10')
Pavlenko (42'), Buyvolov (64')

Krylja (5-2-3): Lobantsev - Yatchenko, Burlak, Simaeys, Nadson, Tsallagov - Makhmudov, Chochiev - Gorbatenko, Kornilenko, Ghezzal
Volga (4-1-3-2): Nigmatullin - Rodić, Proshin, Buyvolov, Leandro - Paurević - Shelton, Kireenko, Pavlenko - Sarkisov, Marica

__________________________________________________________________

Offline makapaka.

  • II - ligowiec
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Maj 2011
  • location:
  • Wiadomości: 311
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 23.05.2011r.
  • Milan.
  • Gram w: ...
Wołga Niżny Nowogród | maka. | #23 Spore wzmocnienia!
« Odpowiedź #44 dnia: Kwiecień 19, 2017, 11:11:28 »

#23

01.01.2016 | Wielkie nazwisko w Novgorodzie - Taye Taiwo zawodnikiem Volgi!


Umowę z klubem Olega Deripaski pierwszego dnia okienka transferowego podpisał Taye Taiwo. 30-letni lewy obrońca to postać bardzo znana w piłkarskim świecie. Niegdyś podpora Olympique Marsylii oraz zawodnik choćby AC Milanu podpisał 1,5-letni kontrakt z zespołem z Nizhny Novgorodu. Nigeryjczyk pozostawał bez zatrudnienia od 27 kwietnia ubiegłego roku, kiedy to za porozumieniem stron rozwiązał umowę z tureckim Bursasporem. Zakontraktowanie Taiwo to efekt kontynuacji prac na tureckim rynku, którego pierwszym owocem latem było zdobycie Cipriana Maricy.
Jesienią mówiło się o rozmowach z HJK Helsinki oraz Legią Warszawa, w której Nigeryjczyk nie przeszedł testów medycznych. Od tego momentu Taiwo przepracował kilka miesięcy i według pracowników klubu jest w bardzo dobrej kondycji fizycznej. Brakuje mu jednak ogrania i rytmu meczowego, do którego ma powrócić pod wodzą Ricardo Moniza. Były gracz Dynamo Kiev oraz QPR w barwach Wołgarzy zagra z numerem 33.

Taye Taiwo (30l.) bez klubu Volga NN: wolny zawodnik



4.01.2016 | Niespodziewane odejście gwiazdy? To prawda

Pavel Kireenko (21l.) przez półtora roku był ważnym zawodnikiem Volgi

Oficjalna strona klubu z Nizhny Novgorodu podała informację o odejściu jednego z kluczowych zawodników. Jest nim Pavel Kireenko, 21-letni ofensywny środkowy pomocnik. Wychowanek Zenitu Sankt Petersburg przez 1,5 roku rozegrał w barwach Wołgarzy 58 spotkań, w których zdobył 8 bramek. W tym sezonie nie wpisał się jednak na listę strzelców, lecz zaliczył 7 asyst. Grający dotychczas z "8" na plecach pomocnik przenosi się zespołu FK Rostov za kwotę 700 tysięcy euro. Wszystkich dziwi fakt, dlaczego Kireenko zdecydował się na odejście z zespołu, w którym był jednym z liderów oraz wieńczył pewne miejsce w wyjściowej jedenastce.
Półtora roku temu Pavel dołączył do zespołu Volgi za 150 tysięcy euro, co daje w sumie pokaźny jak na beniaminka zarobek. Czy jednak klub z takim budżetem, jakim jest Volga Nizhny Novgorod potrzebuje sprzedawać swoich najlepszych zawodników za tego rzędu kwoty? W tle wielu spekuluje, iż za odejściem nie stały pieniądze lecz spory konflikt z samym zawodnikiem. Niczego więcej jednak nie wiadomo.

Pavel Kireenko (21l.) Volga NN FK Rostov: 700.000€



11.01.2016 | Kilka ciekawych wzmocnień zespołu

André Bikey (31l.) to zawodnik ze sporym doświadczeniem na boiskach Championship

Na zasadzie wolnego transferu do drużyny Ricardo Moniza dołączył obrońca André Bikey. Poprzedni sezon Kameruńczyk spędził w Charlton Athletic, dla którego w 31 spotkaniach i był kluczową postacią w zespole. W obecnych rozgrywkach wychowanek hiszpańskiego Espanyolu rozegrał jednak zaledwie 2 mecze. Powodem takie degradacji w klubowej hierarchii okazała się zmiana szkoleniowca drużyny Charlton, który nie darzy środkowego obrońcą zbytnią sympatią. Jak wspomina sam zawodnik, dostał kilka korzystnych ofert przenosin do Indii, jednak gdy wpłynęła okazja powrotu do Rosji wybrał ją bez chwili namysłu. Powrotu? Tak, dobrze przeczytaliście. Bikey w przeszłości występował już na boiskach rosyjskiej ekstraklasy a było to w latach 2005-2006, kiedy to był zawodnikiem Shinnika Yaroslavl oraz Lokomotivu Moscow. Do Rosji trafił z boisk portugalskich a opuścił je na rzecz gry w Anglii. Zawodnik podpisał z klubem 1,5 roczną umowę.

Kolejnym zawodnikiem, tym razem sprowadzonym z zaplecza RPL jest brazylijski pomocnik Diego Carlos de Oliveira. 27-letni były już zawodnik FC Ufa to nominalny prawoskrzydłowy, którego domeną jest - oprócz prawej - silna lewa noga. Zawodnik został wykupiony ze spadkowicza poprzedniego sezonu za 350 tysięcy euro. Jest to kwota sporo niższa niż ta, którą żądał klub jeszcze pół roku temu. Przy okazji negocjacji na temat Paurevica klub dopytywał o Diego Carlosa, jednak FC Ufa nie chciało słyszeć o kwocie mniejszej niż 500 tysięcy. W obecnej sytuacji klub pogrąża się jednak w coraz większym kryzysie i potrzebuje środków na utrzymanie się na powierzchni. W obecnej kampanii FNL zespół ten zajmuje dopiero odległe, 15 miejsce.
Diego Carlos przy słabej dyspozycji zespołu pozostawał jego najjaśniejszą postacią. W 18 spotkaniach zdobył 10 bramek, co plasowało go na pozycji lidera tabeli strzelców. Brazylijczyk ma w Voldze podwyższyć konkurencję na prawej stronie pomocy i odciążyć Leandro.
Diego trafił do Rosji w 2011 roku do zespołu... FC Nizhny Novgorod. W 2012 roku klub ten został włączony do dzisiejszej drużyny Volgi lecz włodarze klubu nie porozumieli się z samym zawodnikiem i też w styczniu 2012 roku dołączył do Luch-Energiya Vladivostok. Po pół roku zawodnik znów zmienił pracodawcę, wybierając zespół FC Ufa, w którym występował do dziś. Skrzydłowy zagra z numerem 70 na plecach.

W odpowiedzi na odejście Kireenko włodarze klubu szybko musieli znaleźć zastępce na pozycji ofensywnego pomocnika. Z dalekiej Korei Południowej pozyskany został Server Djeparov. 33-latek to ikona reprezentacji Uzbekistanu i zawodnik z największą liczbą rozegranych spotkań w kadrze (ma ich na koncie blisko 120). Posiadający rosyjskiego obywatelstwo krymski Tatar do zespołu Ricardo Moniza przybył z drużyny Ulsan Hyundai FC. Kwota za jaką wykupiony został Djeparov to 500 tysięcy euro. Uzbek w lidze koreańskiej uchodził za ligową gwiazdę, nie wspominając o jego pozycji na rodzimych boiskach. Transfer do Rosji to jednak pierwsza "europejska" (o ile Rosję można nazwać w pełni Europą) przygoda Djeparova. Jak dotąd występował on na boiskach Uzbekistanu, Korei Południowej oraz Arabii Saudyjskiej. Spora kwota wykupu jak na warunki koreańskie oraz wiek samego zawodnika zrobiły wokół tego transferu nie lada zamęt.

André Bikey-Amougou (31l.) Charlton Athletic Volga NN: wolny transfer
Diego Carlos (27l.) FC Ufa Volga NN: 350.000€
Server Djeparov (33l.) Ulsan Hyundai Volga NN: 500.000€



22.01.2016 | Trójka zawodników wypożyczona

Na zdjęciu obrońca Dmitri Kuraev (20l.)

Do klubów rosyjskiej PFL (3. poziom ligowy) zostało wypożyczonych dwóch zawodników: Dmitri Kuraev oraz Vasili Markov. Pierwszy z nich to 20-letni środkowy obrońca, który w tym sezonie nie wystąpił w żadnych spotkaniu. W poprzedniej kampanii ligowej na zapleczu RPL młody Dmitri rozegrał aż 32 spotkania. W obliczu braku możliwości gry postanowił odejść na wypożyczenie, lecz z powodu problemów z kontuzją udaje się na nie dopiero teraz. Na resztę sezonu dołączy do drużyny FC Astrakhan. Klub pomimo dobrej pozycji w lidze (3. miejsce) ma spore problemy kadrowe oraz budżetowe. W tym wypadku kwestia wynagrodzenia zawodnika pozostała po stronie Volgi, zaś w drużynie z południa kraju ma on się po prostu ogrywać.
Do innego zespołu PFL z regionu centralnego dołączył wspomniany Vasili Markov. Resztę sezonu spędzi on na grze w Energomashu Belgorod. Drużyna założona w 2014 roku rozwija się bardzo prężnie i jest na drodze do awansu do FNL.

Trzecim wypożyczonym zawodnikiem jest Dmitri Malyaka. 26-latek nie ma większych szans na grę w pierwszym składzie drużyny Volgi. Został więc wypożyczony do Arsenalu Tula, który drugi rok z rzędu toczy bój o powrót do Russian Premier League. W umowie zapisana jest ponadto możliwa kwota odstępnego wykupu zawodnika po okresie wypożyczenia, która jednak nie jest bliżej znana środowisku.

Dmitri Kuraev (20l.) Volga NN FC Astrakhan: półroczne wypożyczenie
Vasili Markov (17l.) Volga NN Energomash Belgorod: półroczne wypożyczenie
Dmitri Malyaka (26l.) Volga NN Arsenal Tula: półroczne wypożyczenie z opcją wykupu

__________________________________________________________________

Offline veeq.

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Join Date: Lut 2014
  • location: Polska
  • Wiadomości: 192
  • Dostał Piw: 6
  • Na forum od: 20.02.2014r.
  • HM¡
Odp: Wołga Niżny Nowogród | maka. | #23 Spore wzmocnienia!
« Odpowiedź #45 dnia: Kwiecień 21, 2017, 16:30:50 »
Masz chłopie samozaparcie, że wracasz do tego po trzech miesiącach przerwy. I to jeszcze w takim momencie, gdy forum ledwo dycha...

Offline ebistal

  • Trener
  • *****
  • Join Date: Cze 2011
  • location:
  • Wiadomości: 611
  • Dostał Piw: 6
  • Na forum od: 13.06.2011r.
Odp: Wołga Niżny Nowogród | maka. | #23 Spore wzmocnienia!
« Odpowiedź #46 dnia: Kwiecień 21, 2017, 19:11:47 »
Fajnie że wróciłeś, brakowało mi w prawdzie twoich "wypocin" ;) Ostatnie wyniki dla Volgi nie najlepsze, ale też terminarz nie był łatwy i trzeba cieszyć się z ugranego punktu. Co do samych transferów to jestem zaskoczony przyjściem Taiwo, chłop ma niewyobrażalne kopyto i śmiało może uderzać z dalszych odległości. Ciekawe posunięcie z wypożyczeniem dwóch młodych grajków, niech zbierają minuty i się ogrywają, to na pewno im pomoże :)

Offline makapaka.

  • II - ligowiec
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Maj 2011
  • location:
  • Wiadomości: 311
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 23.05.2011r.
  • Milan.
  • Gram w: ...
Wołga Niżny Nowogród | maka. | #24 Ciężki start
« Odpowiedź #47 dnia: Kwiecień 22, 2017, 18:19:59 »

#24

Zaciekły pojedynek na remis

17. kolejka Russian Premier League - 31 stycznia 2016 - 18:00

Po ponad miesięcznej przerwie zimowej rozgrywki RPL ruszyły ponownie. W niedzielnym meczu zamykającym 17 serię gier Volga na własnym obiekcie podejmowała przyjezdnych z Makhaczkaly. Poprzednie spotkanie odbyte na wyjeździe wygrało Anzhi, pokonując zespół Ricardo Moniza w stosunku 3:2. W tym meczu gracze mieli zamiar zrehabilitować się przed własną publicznością i zachować jakąkolwiek zdobycz punktową w Nizhny Novgorodzie. Od pierwszych minut na boisko wybiegł debiutujący dziś Taye Taiwo, ponadto na ławce rezerwowych znaleźli się Djeparov, Bikey oraz Diego. Mecz ten był również spotkaniem pożegnalnym dla Hugo Almeidy, który z Anzhi przenosi się do angielskiego Norwich City.
Mocno ofensywnie ustawione Anzhi od początku tego meczu było bardzo aktywne a zarazem groźne pod bramką Volgi. Wspomniany Almeida oraz Yannick Boli sprawiali sporo kłopotów obrońców gospodarzy. Dobre zawody rozgrywał jednak bramkarz Mikhail Kerzhakov. W 22 minucie z obrębu pola karnego mocno uderzał Leonardo da Silva, jednak piłka nabierając rotacji wypadła ze światła bramki. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, z którego żadna ze stron nie mogła być zadowolona. Po zmianie połówek Anzhi naciskało jeszcze bardziej, strasząc przy tym swoich rywali. W 64 minucie w słupek po świetnej akcji uderzył Maximov. Volga była w tym meczu bardzo niemrawa i bezbarwa. Na pochwałę zasługiwali jedynie bramkarz Kerzhakov oraz debiutujący Taiwo, który świetnie przywitał się z kibicami na Nizhny Novgorod Arenie. Pojedynek zakończył się bezbramkowym podziałem punktów, z którego koniec końców gospodarze muszą być zadowoleni.

Volga Nizhny Novgorod 0:0 Anzhi Makhachkala
Paurević (42')

Volga (4-4-2): Kerzhakov - Taiwo, Belyaev, Buyvolov, Sharifi - Shelton, Paurević, Katsaev, Leandro - Sarkisov, Marica
Anzhi (3-4-3): Pomazan - Tigiev, Tagirbekov, Gadzhibekov - Ebecilio, Maximov, Haruna, Diaz - Leonardo da Silva, Boli, Hugo Almeida



Kolejny "słaby" remis

18. kolejka Russian Premier League - 14 luty 2016 - 18:00

W meczu na własnym obiekcie podczas rundy jesiennej padł wynik 1:1. Teraz to Volga obejmowała rolę gości, którzy mieli zamiar przełamać passę słabych wyjazdów i odnieść upragnione zwycięstwo. Po rozpoczęciu spotkania widoczna była przewaga Wołgarzy. W 16 minucie bliski zdobycia gola był Katsaev, lecz piłka po jego strzale minęła się z bramką Rostova. Po kilku niespełna minutach groźnie odpowiedzieli gospodarze za sprawą Kangi, który uderzył ile siły w nodze i Kerzhakov musiał interweniować. Na całe nieszczęście Volgi pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowo. W drugiej części spotkania obie drużyny straciły wigor i chęć atakowania rywala. To kolejny mecz w którym druga połowa jest dla Volgi fatalna. Drugi z rzędu bezbramkowy remis i podopieczni Ricardo Moniza wracają na swój obiekt z jednym punktem.

Rostov 0:0 Volga Nizhny Novgorod

Rostov (5-1-3-1): Dzhanaev - Ibragimov, César Navas, Lazutkin, Novoseltsev, Terentiev - Noboa - Poloz, Kanga, Kalachev - Bukharov
Volga (4-1-3-2): Kerzhakov - Taiwo, Belyaev, Buyvolov, Sharifi - Katsaev - Minosyan, Djeparov, Leandro - Sarkisov, Marica



Porażka na własne życzenie

19. kolejka Russian Premier League - 21 luty 2016 - 20:30

Choć w ostatnich meczach zespół nie spisywał się najlepiej, trener nie upatrując przyczyn w wyjściowej jedenastce w meczu z Dynamem Moscow postawił na to samo zestawienie jak w poprzednim spotkaniu. Drużyna przeciwna naszpikowana za to była ciekawymi zawodnikami a na ich czele stał pozyskany tej zimy Clint Dempsey, czyli nowe żądło drużyny ze stolicy. Mecz ten był spotkaniem dwóch sąsiadujących ze sobą drużyn w tabeli: szóstej Volgi z siódmym Dynamo. Już w 2 minucie spotkania interweniować musiał Kerzhakov. Groźnie uderzał właśnie Dempsey, lecz jego strzał wymachem ręki sparował golkiper Volgi. W 14 minucie znów bramkarzowi gospodarzy dał o sobie przypomnieć Amerykanin. Dempsey uderzał z rzutu wolnego, lecz mocno podkręcona piłka wypadła za linię końcową. Ostro grająca obrona Dynama nie dawała szans atakującym z Novgorodu. Na czele defensywy występował Samba, czyli rosły, świetnie grający w powietrzu defensor. Na całe szczęście świetne zawody rozgrywał Kerzhakov, lecz nawet on nie był w stanie W 59 minucie powstrzymać Igora Denisova. Rajd prawym skrzydłem zejściem do środka zakończył Dempsey, który wyłożył świetną piłkę właśnie Denisovi. Ten huknął z pierwszego kontaktu tym samym otwierając wynik. Całą dalszą część spotkania Dynamo miał pod kontrolą a mecz ten zakończył się porażką Volgi na własnym obiekcie.

Volga Nizhny Novgorod 0:1 Dynamo Moscow
Denisov (59')

Volga (4-1-3-2): Kerzhakov - Taiwo, Belyaev, Buyvolov, Sharifi - Katsaev - Minosyan, Djeparov, Leandro - Sarkisov, Marica
Dynamo (4-2-3-1): Gabulov - Büttner, Hubočan, Samba, Kozlov - Denisov, Vainqueur - Zhirkov, Tashaev, Ionov - Dempsey



__________________________________________________________________

Offline makapaka.

  • II - ligowiec
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Maj 2011
  • location:
  • Wiadomości: 311
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 23.05.2011r.
  • Milan.
  • Gram w: ...
Wołga Niżny Nowogród | maka. | #25 Posada trenera zagrożona?
« Odpowiedź #48 dnia: Kwiecień 27, 2017, 23:04:36 »

#25

Kadra zespołu na rundę wiosenną sezonu 2015/16


Bramkarze:

1Artur Nigmatullin Нигматуллин Артур Эдуардович (24l.)
13Emilijus Zubas (25l.)
41Mikhail Kerzhakov Кержаков Михаил Анатольевич (28l.)
98Dragomir Stepanovic Дpaгoмиp Cтeпaнoвић (17l.) (Volga-2)

Obrońcy:

2André Bikey André Stéphane Bikey-Amougou (31l.)
3Milan Rodić Mилaн Poдић (24l.)
5Naim Sharifi Шарифи Махмаднаим Махмадкарим-Заде (23l.)
19Maksim Belyaev Беляев Максим Александрович (23l.)
25Andrey Buyvolov Буйволов Андрей Валерьевич (28l.)
31Leandro Leandro da Silva II (30l.)
33Taye Taiwo Taye Ismaila Taïwo (30l.)
77Andrey Proshin Прошин Андрей Владимирович (30l.)
96Nikita Nikolaev Николаев Никита Станиславович (19l.) (Volga-2)

Pomocnicy:

14Eduard Sukhanov Суханов Эдуард Александрович (24l.)
15Adlan Katsaev Кацаев Адлан Зелимханович (27l.)
16Server Djeparov Джепаров Сервер Решатович (33l.)
17Artur Minosyan Արթուր Վառկեզովիխ Մինոսյանի (26l.)
29Ivan Paurević (24l.)
70Diego Diego Carlos de Oliveira (27l.)
71Aleksandr Pavlenko Павленко Александр Евгеньевич (30l.)
95Ilya Petrov Петров Илья Алексеевич (20l.)

Napastnicy:

7Artur Sarkisov Արթուր Սարկիսով (28l.)
39Artem Danilenko Даниленко Артём Леонидович (24l.)
78Luton Shelton Luton George Kieshawn Shelton (29l.)
94Tom Elliott Thomas Joshua Elliott (24l.
99Ciprian Marica Ciprian Andrei Marica (29l.)

Zawodnicy na wypożyczeniu:
20Dmitri Malyaka Маляка Дмитрий Сергеевич (25l.) (na wyp. w Arsenal Tula)
38Vasili Markov Марков Василий Владимирович (17l.) (na wyp. w Energomash Belgorod)
50Dmitri Kuraev Кураев Дмитрий Владимирович (20l.) (na wyp. w FC Astrakhan)


__________________________________________________________________


Młody bramkarz dołączył do pierwszego zespołu

Stepanovic (17l.) w barwach poprzedniego zespołu

Do pierwszego zespołu na rundę wiosenną włączony został serbski młodzieżowiec Dragomir Stepanovic. 17-latek w Voldze-2 występuje od początku tego sezonu, kiedy to dołączył do klubowych struktur z młodzieżowych drużyn Vojvodiny Novi Sad. Swoją dobrą grą i opiniami trenerów drugiej drużyny skłonił zarząd klubu i trenera pierwszej drużyny do włączenia go do pierwszej drużyny oraz treningów z pierwszym zespołem. Cały czas jednak będzie on występował w barwach drugiego zespołu, pomagając swoich kolegom w awansie do 3. ligi (PFL).
Młody bramkarz urodzony w Novi Sadzie mierzy 188cm, co nie czyni go najwyższym bramkarzem w lidze. Zasłynął jednak jak dotąd z dobrej gry nogami, czujnym refleksem i dalekimi wykopami. Młody zawodnik cały czas czeka na podpisanie długoterminowego, profesjonalnego kontraktu.


Posada trenera zagrożona?


Posada Ricardo Moniza w Voldze stoi pod coraz większym znakiem zapytania. W obliczu ostatnich słabych wyników zarząd klubu myśli nad zakończeniem współpracy z holenderskim szkoleniowcem. W ostatnich 6 spotkaniach zespół zainkasował zaledwie 3 punkty, przy czym owe remisy były pokazem bezradności i słabego przygotowania zawodników. Wielu twierdzi, iż mniemane zwolnienie trenera byłoby złym rozwiązaniem a chwilowy spadek formy czymś przejściowym. Należy też pamiętać że Volga w tym sezonie jest zaledwie beniaminkiem ligi a i tak utrzymuje się na wysokiej, 7 pozycji w tabeli. Ponadto nie raz w tych rozgrywkach potrafiła zaskoczyć o wiele wyżej notowanych rywali i to na ich własnych obiektach. Temat ten jest sprawą rozwojową, której w najbliższym czasie będziemy się bacznie przypatrywać.

__________________________________________________________________

Offline ebistal

  • Trener
  • *****
  • Join Date: Cze 2011
  • location:
  • Wiadomości: 611
  • Dostał Piw: 6
  • Na forum od: 13.06.2011r.
Odp: Wołga Niżny Nowogród | maka. | #25 Posada trenera zagrożona?
« Odpowiedź #49 dnia: Kwiecień 28, 2017, 14:03:56 »
W kolejnych trzech spotkaniach do swojego dorobku dopisaliście dwa punkty, moim zdaniem mogliście co najmniej 5 punktów mieć, ale jak wszyscy wiemy futbol taki jest :D Raz gorzej raz lepiej ;) Po nieco ponad połowie rozgrywek zajmujecie bardzo ciekawą pozycję, chyba jest o czym mysleć, bo miejsca premiowane ligą europejską tuż tuż :P Kadra prezentuje się niezwykle ciekawie, masz kilka zawodników z imponującymi umiejętnościami i wysokim potencjałem, także fundamenty zbudowane teraz czas na resztę bloku ;)

Offline makapaka.

  • II - ligowiec
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Maj 2011
  • location:
  • Wiadomości: 311
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 23.05.2011r.
  • Milan.
  • Gram w: ...
Wołga Niżny Nowogród | maka. | #26 Powrót na dobre tory?
« Odpowiedź #50 dnia: Kwiecień 30, 2017, 11:57:55 »

#26

Odrodzenie w meczu z Lokomotivem

20. kolejka Russian Premier League - 27 luty 2016 - 15:30

Po fali ostatnich doniesień odnośnie na temat niezadowolenia władz klubu z pracy trenera Moniza w wyjściowej jedenastce nastąpiło sporo roszad. Od pierwszych minut za słabo dysponowanego w ostatnim czasie Buyvolova zadebiutował Andre Bikey a na prawej stronie defensywy wystawiony w miejsce Sharifiego został Rodić. W środku Paurević oraz Pavlenko, po bokach zaś Shelton i Diego. Będąca w dołku Volga musiała stawić czoła rozpędzonej lokomotywie z Moskwy, która od wznowienia rozgrywek wygrała swoje wszystkie spotkania. Po pierwszym gwizdku za forsowanie obrony gospodarzy zabrali się przyjezdni, którzy już w 4 minucie mogli objąć prowadzenie. Po dośrodkowaniu Izquierdo głową uderzał Niasse, gdzie dobrą interwencją Kerzhakov obronił zespół przed utratą gola. Chwilę później na stadionie wybuchła fala radości, gdy w odpowiedzi na ataki Lokomotivu udaną akcję przeprowadziła Volga. Akcję przy prawej linii poprowadził Pavlenko. Szedł do środka i w hiszpańskim stylu klepnął piłkę z Maricą. Rumun wypuścił Pavlenkę w pole karne, gdzie dzisiejszy kapitan zespołu uderzył technicznie po dalszym słupku. Siatka zatrzepotała i cały Nizhny Novgorod cieszył się z objętego prowadzenia. Zawodnicy Lokomotivu często faulowali, przez co uzbierali kilka żółtych kartek. W 33 minucie po natarczywym ataku kąśliwy strzał oddał Zapater, lecz piłka odchodząca od bramki minęła się o kilka centymetrów ze słupkiem. Volga nastawiła się na kontrataki, czekając tylko na odsłonięcie się rywala. Lokomotiv próbował wyrównać na wiele sposobów, lecz nieskuteczność napastników z Moskwy była w tym meczu rażąca. Było tak przez resztę meczu aż w 90 minucie gospodarze wyszli z kontrą. W środku pola piłkę przejął Marica i pognał na bramkę ile sił w nogach. Będąc w polu karnym dopadło do niego dwóch obrońców, a w momencie oddania strzału w nogę postawną nieprzepisowo wszedł Rumunowi Denisov. Sędzia wskazał na 11 metr a do piłki podszedł Sarkisov. Armeńczyk w takich sytuacjach jest niemal nieomylny  a swoim soczystym strzałem przypieczętował długo wyczekiwaną wygraną.

Volga Nizhny Novgorod 2:0 Lokomotiv Moscow
Pavlenko (14'), Sarkisov (90' K)
Kolomeytsev (27'), Zapater (41'), Denisov (90')

Volga (4-1-3-2): Kerzhakov - Taiwo, Belyaev, Bikey, Rodić - Paurević - Shelton, Pavlenko, Diego - Sarkisov, Marica
Lokomotiv (4-2-3-1): Yurchenko - Denisov, Ćorluka, Ďurica, Logashov - Kolomeytsev, Zapater - Izquierdo, Boussoufa, Samedov - Niasse



Odwet w pucharze? Nic bardziej mylnego!

1/4 Pucharu Rosji 2015/16 - 1 marca 2016 - 14:00

Ligowy terminarz spłata Voldze niemałego fikla, godząc mecz ligowy z Lokomotivem oraz ćwierćfinał Pucharu Rosji również z nimi razem. Rolę gospodarza przejęli teraz stoliczanie, goszcząc zespół Ricardo Moniza na stadionie Lokomotivu. Aby dać trochę odpoczynku holenderski trener dał ponownie szansę Buyvolovi na środku obrony. Ponadto wyszedł zestawieniem z jednym napastnikiem, którym został Sarkisov. Gospodarze odwet za ligową porażkę zaczęli z animuszem. Swoich sił drugi mecz z rzędu na pokonanie Kerzhakova próbował Niasse, lecz Senegalczyk nie mógł pokonać naszego golkipera nawet dobijając piłki z odległości metra. Troszeczkę z przymusu jako ofensywny pomocnik został ustawiony Shelton, co jak później się okazało było strzałem w "10". Gdy większość była już myślami na przerwie po pierwszej połowie, samodzielną akcję bramką zakończył właśnie Shelton. Jamajczyk minął dryblingiem dwóch obrońców, po czym mocnym uderzeniem pokonał Abaeva. Po zmianie stron w 63 minucie meczu Luton dołożył drugie trafienie. Długi rajd lewym skrzydłem Minosyana dał Armeńczykowi sporo miejsca na dobre podanie w pole karne. Skrzydłowy wyłożył piłkę Sheltonowi, który przyjęciem ominął bramkarza i uderzył do pustej bramki. Piłka po oddanym strzale na całe szczęście nie została dosięgnięta przez wchodzącego ślizgiem Pejcinovicia. Niedługo później Shelton skompletował hattricka. Golem zakończyła się kontra w wykonaniu Jamajczyka oraz Pavlenki. W 81 minucie gola honorowego dla Lokomotivu zdobył wprowadzony chwilę wcześniej Joãozinho. Nie zmieniło to jednak końcowego werdyktu o to, kto zagra w półfinale Pucharu Rosji. Volga zmierzy się w nim z Kubanem Krasnodar, który w swoim spotkaniu pokonała swojego miejscowego rywala - FK Krasnodar - 2 do 1.

Lokomotiv Moscow 1:3 Volga Nizhny Novgorod
Joãozinho (81') - Shelton (45', 63', 76')

Lokomotiv (4-2-3-1): Abaev - Logashov, Pejčinović, Ćorluka, Yanbaev - Fernandes, Zapater - Izquierdo, Boussoufa, Samedov - Niasse
Volga (4-2-3-1): Kerzhakov - Taiwo, Belyaev, Buyvolov, Rodić - Paurević, Pavlenko - Minosyan, Shelton, Diego - Sarkisov



Skromna wygrana w ciężkich warunkach

21. kolejka Russian Premier League - 6 marca 2016 - 18:00

Beniaminek z Saratova zaskoczył przyjezdnych nie tyle piłkarsko, lecz panującymi warunkami atmosferycznymi. Zawodnik przyszło grać przy minimalnie ujemnej temperaturze i... w opadach śniegu. Nie przeszkodziło to jednak trenerowi w desygnowaniu do wyjściowej jedenastki 4 czarnoskórych zawodników w tych dwóch, którzy niedawno dołączyli do zespołu. Ponadto w bramce pojawił się Emilijas Zubas, a na szpicy zmęczonego pucharowym spotkaniem Sarkisova zastąpił zaskarżający się na brak gry Elliott. Czerwona latarnia ligi jaką jest Sokol Saratov na początku meczu mogła sprawić nie lada zaskoczenie, kiedy to strzał Andreeva wylądował na słupku bramki litewskiego golkipera. Oprócz tego Zubas rozgrywał dziś dobre zawody, potwierdzając swoją dobrą dyspozycję z początku sezonu. W 26 minucie stanął przed nie lada wyzwaniem, kiedy to po faulu Taye Taiwo na napastniku Sokola sędzia podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Korotaev, który po długim rozbiegu uderzył mocno... w spojenie. Zubas mógł odetchnąć z ulgą. Ponadto z pewnością lżej na sercu zrobiło się Nigeryjczykowi, które przewinienie szczęśliwie nie skończyło się utratą gola. Ciężkie warunki pogodowe nie sprzyjały wybitnego widowisku, temu też pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowo. Najciekawszą minutą okazała się 81, kiedy to Ciprian Marica dał prowadzenie, a jak się później okazało wygraną swojemu zespołowi. 9 bramka Rumuna w tym sezonie ligowym okazała się faktem. Mecz zakończył się skromną wygraną Volgi 1:0.

Sokol Saratov 0:1 Volga Nizhny Novgorod
Marica (81')
Yakovlev (66')

Sokol (4-1-3-2): Pchelintsev - Molodtsov, Lozenkov, Dieng, Gabovs - Andreev - Yakovlev, Khubaev, Burchenko - Korotaev, Skavysh
Volga (4-1-3-2): Zubas - Taiwo, Bikey, Buyvolov, Sharifi - Katsaev - Minosyan, Pavlenko, Shelton - Elliott, Marica

__________________________________________________________________

Offline Bartekeuro

  • Moderator Działu
  • *
  • Join Date: Kwi 2010
  • location:
  • Wiadomości: 2288
  • Dostał Piw: 116
  • Na forum od: 03.04.2010r.
Odp: Wołga Niżny Nowogród | maka. | #26 Powrót na dobre tory?
« Odpowiedź #51 dnia: Maj 05, 2017, 02:15:40 »
Klimat Rosji nigdy mi nie leżał. Jestem wzrokowcem więc czytam co 2 zdanie, jednak wyniki śledzę :)
   


Offline makapaka.

  • II - ligowiec
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Maj 2011
  • location:
  • Wiadomości: 311
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 23.05.2011r.
  • Milan.
  • Gram w: ...
Wołga Niżny Nowogród | maka. | #27 Ciężki okres
« Odpowiedź #52 dnia: Maj 06, 2017, 16:47:58 »

#27

Remis na własne życzenie

22. kolejka Russian Premier League - 12 marca 2016 - 15:30

Powracająca na dobre tory Volga w mecz 22 kolejki spotkań Russian Premier League na terenie Czeczeni gościła lokalnego Tereka Grozny. Ofensywnie wyglądająca jedenastka Tereka miała postraszyć gości nieszablonowymi akcjami, co jak później się okazało wyglądało nieco inaczej. To właśnie Volga objęła w tym meczu przewagę i dyrygowała tempem gry w tym meczu. Bliski otwarcia wyniku w 13 minucie był Artur Sarkisov, lecz piłka po jego strzale wypadła za obręb boiska. W kolejnej akcji po zamieszaniu w polu karnym i chwilowym nieporozumieniu pomiędzy obrońcami znów uderzać próbował Sarkisov, jednak czujny bramkarz w porę wyłapał piłkę. Kiedy pierwsza połowa dobiegała końca, w lewym narożniku boiska Diego zatańczył z obrońcą po czym oddał głębokie dośrodkowanie w pole karne. Piłkę przedłużył będący najwyższym w polu karnym Paurević a następnie z woleja huknął pod poprzeczkę Luton Shelton. Zasłużona bramka dla Jamajczyka i Volga obejmuje wyczekiwane prowadzenie. Druga połowa również układa się po myśli podopiecznych Ricardo Moniza aż do 59 minuty, kiedy to wspomniany Ivan Paurević za faul na Ivanovie obejrzał czerwoną kartkę. Z decyzją arbitra można było się spierać, czy aby na pewno wślizg Chorwata zasługiwał na bezpośrednią czerwoną kartkę, lecz decyzja była już jasna. Od tej minuty Volga pogubiła się w kryciu, pokazując tym samym jak ważnym elementem układanki Ricardo Moniza jest właśnie defensywny pomocnik z Chorwacji. Terek zaczął natarczywie atakować i dręczyć rywala aż do zdobycia wyrównującego gola. Trafienie w 77 minucie zaliczył Oleg Ivanov. Pomocnik dostał w polu karnym piłkę na wolną przestrzeń, przyjął, przymierzył i uderzył z ostrego kąta po dalszym słupku bramki Kerzhakova. Mecz zakończył się na szczęście remisem, bo Terek zamiast dalej atakować zaczął bronić tego wyniku. Remis na własne życzenie a za głupie błędy trzeba płacić.

Terek Grozny 1:1 Volga Nizhny Novgorod
Ivanov (77') - Shelton (45')
Katsaev (90')
Paurević (59')

Terek (4-2-3-1): Godzyur - Kudryashov, Komorowski, Semenov, Kanu - Adilson, Piriz - Rybus, Assanti, Lebedenko - Sadaev
Volga (4-2-3-1): Kerzhakov - Taiwo, Belyaev, Buyvolov, Rodić - Paurević - Diego, Shelton, Leandro - Sarkisov, Marica



Utracona wygrana

23. kolejka Russian Premier League - 25 marca 2016 - 20:30

Stadion w Nizhny Novgorodzie w 23 kolejce RPL odwiedzał CSKA Moscow, czyli drużyna zamykająca podium ligowej tabeli. Trener Moniz postawił w tym meczu na duet obrońców Belyaev-Bikey oraz ponownie wystawił Lutona Sheltona na środku, pomiędzy dwójką skrzydłowych. Zestawienie to w ataku dało bardzo wiele, bo już kilkanaście chwil po rozpoczęciu meczu mogliśmy obserwować widowiskowe akcje w wykonaniu Wołgarzy. Najaktywniejszy z przodu był dziś Marica, którego strzały z powodzeniem bronił Akinfeev. Na pochwałę w defensywie Volgi zasługiwał również Bikey, który z boiskami RPL po latach rozłąki wita się świetnymi interwencjami i chłodną głową w wielu sytuacjach. W 38 minucie popisowym zagranie wykazał się Leandro, który przy zejściu do środka świetnym podaniem na dobieg obsłużył Maricę. Rumun po zaledwie dwóch kontaktach z piłką oddał silny strzał nie do obrony, tuż pod poprzeczkę. W pierwszej połowie gra Volgi wyglądała oszałamiająco, jednak gospodarzom nie udało się podwyższyć wyniku. Po zmianie stron do głosu zaczęli dochodzić gracze CSKA. Z daleka zaskoczyć Kerzhakova próbował Wernbloom, jednak piłka minęła słupek bramki. Po kilku chwilach zza pola karnego uderzał Natcho a piłka zatrzymała się na poprzeczce, co było już drugim ostrzeżeniem dla Volgi. Za trzecim razem nie było już ulgi a gola wyrównującego zdobył Pektemek. Tym samym Turek zrównał się ilością goli z Maricą - mają ich po 9. Zanim Volga zdołała się zorientować dostała drugie uderzenie w postaci bramki Zorana Tosicia. Z narożnika pola karnego z rzutu wolnego uderzał piłkę właśnie Tosić. Serb niesamowicie podkręcił piłkę, która odbijając się od poprzeczki wpadła do bramki. Mecz zakończył się przegraną i okropną goryczą utraconej wygranej.

Volga Nizhny Novgorod 1:2 CSKA Moscow
Marica (38') - Pektemek (71'), Tošić (74')
Bikey (50'), Belyaev (90') - Pektemek (38')

Volga (4-1-3-2): Kerzhakov - Taiwo, Belyaev, Bikey, Rodić - Pavlenko - Minosyan, Shelton, Leandro - Sarkisov, Marica
CSKA (4-2-3-1): Akinfeev - Nababkin, A.Berezutskiy, Ignashevich, Mario Fernandes - Wernbloom, Natcho - Musa, Eremenko, Tošić - Pektemek



Szalony mecz z Zenitem

24. kolejka Russian Premier League - 3 kwietnia 2016 - 15:30

Gdyby wszystkie było za mało, Volga w swoim cięższym okresie sezonu najbliższy mecz rozgrywać miała z Zenitem Saint Petersburg. Lider Russian Premier League przyjeżdżał do Nizhny Novgorodu w najmocniejszym zestawieniu, wraz z liderem tabeli strzelców Luizem Adriano. Trener Moniz również postawił na samych "pewniaków" z ostatnich spotkań. Po rozpoczęciu meczu o dziwo to Volga zaczęła ostro atakować i pierwsza stworzyła sobie podbramkową sytuację. Strzał w stronę bramki oddawał Shelton a mocno uderzoną piłkę sparował Lodygin. W kolejnej akcji atak odbył się prawym skrzydłem, skąd dośrodkowywał Leandro. Do piłki wyskoczył Marica, lecz jego strzał minął się ze słupkiem bramki Zenitu. Parę minut później zmasowany atak na bramke Zenitu zakończył się strzałami Sarkisova i Leandro, lecz na tablicy wciąż widniał wynik 0:0. Zenit wyczekiwał tylko momentu, kiedy swoim żądłem będzie mógł skutecznie użądlić Volgę. Chwila ta nadeszła w 36 minucie, kiedy to Luiz Adriano, po świetnym podaniu od Shatova, pewnym strzałem pokonał naszego golkipera. Waleczna Volga nie poddała się po stracie bramki i nadal dążyła do zdobycia gola. Już po upływie zaledwie 3 minut dokonał tego Artur Sarkisov, dając wyrównanie wyniku. Jeszcze przed przerwą znów mogliśmy być świadkami zdobytego trafienia. Zespołową akcję zorganizowaną w zwariowany sposób wykorzystał Javi Garcia, dla którego było to pierwsze trafienie w tym sezonie. Zamiana stron nie uspokoiła przebiegu tego spotkania, które nadal było bardzo szybie i zwarte. Ciągłe ataki Volgi nie dawały jej upragnionego remisu, aż do 77 minuty. Świetny atak skrzydłem po raz kolejny w tym meczu wyprowadził Leandro, finalnie wbiegając w pole karne. Dzisiejszy kapitan zespołu podał piłkę wzdłuż linii bramkowej, którą do siatki mocnym strzałem wpakował wbiegający Luton Shelton. Po raz drugi w tym meczu Volga doprowadza do remisu. Po zdobytym wyrównaniu zespół Moniza zdecydował się jednak na uspokojenie gry i bronienie swojej strefy podbramkowej. W 86 minucie w celu zatrzymania groźnie rozwijającej się akcji Belyaev sfaulował Javiego Garcię. Obrońca obejrzał za to żółty kartonik a sędzia wyznaczył rzut wolny dla gości. Do futbolówki ustawionej na 20 metrze wprost do bramki podszedł Hulk, który po mocnym rozbiegu piekielnie mocno uderzył w piłkę, która w ułamku sekundy zatrzepotała w siatce. Niestety zabrakło już czasu aby po raz trzeci dogonić wynik. Mecz ten zakończył się niestety porażką, lecz w dobrym stylu. Wszyscy byli dumni z tego, w jaki sposób Volga walczyła z mistrzem kraju o cenny punkt.

Volga Nizhny Novgorod 2:3 Zenit Saint Petersburg
Sarkisov (39'), Shelton (77') - Luiz Adriano (36'), Javi García (45'), Hulk (88')
Belyaev (86')

Volga (4-1-3-2): Kerzhakov - Taiwo, Belyaev, Bikey, Rodić - Paurević - Diego, Shelton, Leandro - Sarkisov, Marica
Zenit (4-2-3-1): Lodygin - Ansaldi, Lombaerts, Neto, Smolnikov - Witsel, J.García - Danny, Shatov, Hulk - Luiz Adriano

__________________________________________________________________
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 27, 2017, 22:46:42 wysłana przez makapaka. »

Offline makapaka.

  • II - ligowiec
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Maj 2011
  • location:
  • Wiadomości: 311
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 23.05.2011r.
  • Milan.
  • Gram w: ...
Wołga Niżny Nowogród | maka. | #28 Coraz bliżej finiszu
« Odpowiedź #53 dnia: Czerwiec 27, 2017, 22:45:45 »

#28

Cenna wygrana na wyjeździe

25. kolejka Russian Premier League - 9 kwietnia 2016 - 18:00

Ural to drużyna balansujący pomiędzy środkiem tabeli a miejscami dającymi grę w barażach o utrzymanie. Drugim faktem jest, że większość swojej zdobyczy punktowej zespół z Yekaterinburga zyskał w meczach przed własną publicznością. Trener Moniz dał w tym meczu odpocząć Taye Taiwo, gdzie w jego miejsce w wyjściowym składzie wystąpił Milan Rodić. Na prawej stronie obrony za to do składu powrócił Naim Sharifi, będący w ostatnim czasie pomijany w składzie przez przesuniętego na prawą stronę Serba. Już w 4 minucie meczu dał o sobie znać nowy zawodnik Uralu czyli Omar Salinas. Paragwajczyk uderzał z ostrego kąta, jednak nie był w stanie takim strzałem realnie zagrozić bramce Volgi. Chwilę później byliśmy już po drugiej stronie boiska, gdzie z 20 metra swoich sił próbował Ivan Paurević. Piłka niestety wypadła za boisko. Pierwsza połowa - oprócz tych dwóch sytuacji - zakończyła się jeszcze kilkoma żółtymi kartkami. W drugiej części spotkania zastaliśmy na nasze szczęście o wiele więcej sytuacji, z których padały gole. W 53 minucie wbiegający w pole karne Sarkisov pozbył się krycia ze strony Khozina i zyskał sporo miejsca na oddanie strzału. Armeńczyk oddał techniczny strzał na dalszy słupek, otwierając tym samym wynik spotkania w Yekaterinburgu. W kolejnej akcji po podaniu od Sheltona w stronę bramki uderzał Marica, lecz w tej sytuacji bramkarz obronił strzał Rumuna. Prowadząca w tym meczu Volga została zaskoczona w 77 minucie, kiedy to do bramki trafił Chisamba Lungu. Sędzia liniowy odgwizdał jednak pozycję spaloną Zambijczyka. Volga zdała sobie sprawę z cały czas czyhającego niebezpieczeństwa i zabrała się za dalsze ataki. W 90 minucie w wyniku wyjścia z kontratakiem gola zdobył Luton Shelton. Jamajczyk dostał piłkę od wbiegającego w pole karne Toma Elliotta, wprowadzonego w drugiej połowie. Shelton chcąc dosięgnąć piłkę wchodził ślizgiem, zdołając podciąć ją jeszcze nad szarżującym bramkarzem. Ostatnie tygodnie w wykonaniu Sheltona są bardzo obiecujące. Jamajczyk w końcu dochodzi do dyspozycji, jaką oczekują od niego wszyscy w klubie. Mecz zakończył się przekonującą wygraną na ciężkim terenie.

Ural Yekaterinburg 0:2 Volga Nizhny Novgorod
Sarkisov (53'), Shelton (90')
Yaroshenko (12'), Khozin (26') - Paurević (42'), Marica (90')

Ural (4-2-3-1): Zabolotnyy - Dantsev, Martynovich, Novikov, Khozin - Acevedo, Sapeta - Burmistrov, Yaroshenko, Lungu - Salinas
Volga (4-1-3-2): Kerzhakov - Rodić, Belyaev, Bikey, Sharifi - Paurević - Diego, Shelton, Leandro - Sarkisov, Marica



Świetny Marica

26. kolejka Russian Premier League - 16 kwietnia 2016 - 15:30

Mecz sąsiadów w tabeli mógł być bardzo ciekawym widowiskiem. Goszczący w Nizhny Novgorodzie zespół Rubina po 25 kolejkach spotkań miał tyle samo punktów co właśnie Volga. Obie ekipy miały na koncie po 39 punktów, jednak korzystniejszy bilans bramkowy dawał Voldze wyższe, 7 miejsce. Zespół z Nizhny Novgorodu nastawiony był na twardą grę i siłową dominację na boisku, co przy dużej liczbie technicznie grających zawodników Rubinu zdawało egzamin. W pojedynkach jeden na jeden górą stawali rosły Paurević, silny Belyaev oraz Andre Bikey. Taka gra dawała szansę na skuteczne wyprowadzanie kontrataków i tak też się stało. W 37 minucie jedną z takich akcji wykończył Ciprian Marica. Rumun wbiegł w pole karne od prawej strony. Przebojowo wszedł pomiędzy dwójkę obrońców, których minął prostym zwodem na zamach. Mając już ich za plecami zdecydował się na strzał. Strzałem z lewej nogi wprost pod poprzeczkę pokonał bramkarza Rubinu. Piłka otarła się jeszcze od właśnie poprzeczki, zanim zatrzepotała w siatce. Strzał nie do obrony i mamy otwarcie wyniku. Jeszcze przed kwadransem przerwy na bramkę Kerzhakova uderzał Kanunnikov, jednak piłka minęła słupek o niecałe 20 centymetrów. Po zmianie stron w meczu sąsiadów w tabeli stanął pod znakiem dominacji Volgi. W 74 minucie podwyższyć wynik mógł Luton Shelton, lecz jego strzał sparowany został przez czujnego Ryzhikova. Wygrana Volgi w kolejnym ważnym meczu i kontynuacja wspinaczka ku górze tabeli.

Volga Nizhny Novgorod 1:0 Rubin Kazan
Marica (37')
Ozdoev (62')

Volga (4-1-3-2): Kerzhakov - Taiwo, Belyaev, Bikey, Rodić - Paurević - Minosyan, Shelton, Leandro - Sarkisov, Marica
Rubin (4-2-3-1): Ryzhikov - Mavinga, Kambolov, Kvirkvelia, Cotugno - Ozdoev, Georgiev - Wakaso, Bilyaletdinov, Kanunnikov - Livaja



Elliott z ławki daje 3 punkty

27. kolejka Russian Premier League - 23 kwietnia 2016 - 20:30

Nasza drużyna mogłaby na okres ponad 3 tygodni z powodzeniem przenieść się z treningami do Krasnodaru. Najbliższe 3 mecze bowiem Volga rozegrać miała z drużynami Krasnodaru oraz z Kubanem. Pierwszy z nich, datowany na 23 kwietnia w ramach 27. kolejki spotkań nadszedł już dziś. Początek spotkania był dla drużyny Ricardo Moniza niezwykle wymagający. Gospodarze narzucili szalone tempo, przy czym nie odstawiali nóg w walce o najtrudniejsze piłki. W 6 minucie strzałem z woleja po dośrodkowaniu z narożnika boiska pokonać naszego golkipera próbował Odil Ahmedov. W następnej sytuacji główkował Fernandao, lecz na posterunku stał Mikhail Kerzhakov. Bramkarz Volgi był dziś bardzo dobrze dysponowany, dzięki czemu goście cały czas utrzymywali czyste konto. Po zmianie stron, w oczekiwaniu na bramki, trener wypuścił do boju Toma Elliotta, który miał po raz kolejny dać dobrą zmianę i potwierdzić swoją rolę jokera. Tak też się stało w 77 minucie, kiedy to po rajdzie Sarkisova i dobrej piłce na wybieg Anglik otworzył wynik tego spotkania. Niespełna 10 minut później rosły zawodnik cieszył się z drugiego trafienia. Tym razem zmiennik z numerem 94 dostał podanie od Lutona Sheltona, które z łatwością wykorzystał. Przy zdobyciu gola pomógł fakt, iż piłka po rykoszecie zmieniła tor biegu i na całe szczęście wpadła do siatki. Rozbrojony Krasnodar w ostatnich minutach poddał się i to Volga mogła cieszyć się z ważnych 3 punktów zdobytych na trudnym terenie.

Krasnodar 0:2 Volga Nizhny Novgorod
Elliott (77', 86')
Shelton (22'), Taiwo (57')

Krasnodar (4-5-1): Sinitsyn - Markov, Sigurðsson, Granqvist, Jędrzejczyk - Torbinskiy, Mamaev, Ahmedov, Gazinskiy, Laborde - Fernandão
Volga (4-1-3-2): Kerzhakov - Taiwo, Belyaev, Bikey, Rodić - Paurević - Minosyan, Shelton, Leandro - Sarkisov, Marica



__________________________________________________________________

Offline veeq.

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Join Date: Lut 2014
  • location: Polska
  • Wiadomości: 192
  • Dostał Piw: 6
  • Na forum od: 20.02.2014r.
  • HM¡
Odp: Wołga Niżny Nowogród | maka. | #28 Coraz bliżej finiszu
« Odpowiedź #54 dnia: Czerwiec 27, 2017, 23:17:04 »
Jednak ma się ten dar do motywacji  ;D

Ostatnie wyniki jak i sama gra twoich piłkarzy na pewno mogły się podobać. Komplet punktów w trzech ostatnich spotkaniach napawa optymizmem, a rzut oka na ligową tabelę jeszcze lepiej ukazuje dobrą pozycje Wołgi przed finiszem sezonu. Nadal macie spore szanse na awans w ligowej hierarchii, do czwartej lokaty dzieli was zaledwie pięć oczek. Trzeba mieć, jednak na uwadze, że w przypadku ewentualnej starty punktów w najbliższych meczach, spadek w tabeli bedzie niemal nieunikniony. Rubin i Lokomotiw cały czas depczą Ci po pietach.

Po ostatnich spotkaniach widać, że Shelton w końcu łapie dobrą formę i to w najlepszym możliwym okresie sezonu, gdzie piłkarze będą musieli dołożyć jeszcze więcej starań.

Offline ebistal

  • Trener
  • *****
  • Join Date: Cze 2011
  • location:
  • Wiadomości: 611
  • Dostał Piw: 6
  • Na forum od: 13.06.2011r.
Odp: Wołga Niżny Nowogród | maka. | #28 Coraz bliżej finiszu
« Odpowiedź #55 dnia: Czerwiec 28, 2017, 11:03:10 »
Trzy mecze i dziewięć punktów ? Czego chcieć więcej, jedynie wyższego miejsca :)

Dalej podoba mi się to, że u Volgi bramki zdobywa kilku zawodników, a nie wciąz jeden czy dwóch tych samych. Widać, że twoja drużyna pod tym względem jest świetnie przygotowana. Warto wspomnieć również, że w ostatnich spotkaniach nie straciłeś ani jednej bramki, co również świadczy o dobrym zgraniu linii defensywnej.

W meczu z Uralem kibice mogli po pierwszej połowie rozłożyć koce i się położyć, wiało ewidentnie wielką nudą, ale po przerwie twoja drużyna dała o sobie znać, napierając na bramkę gospodarzy, dzięki czemu zdobyłeś dwie bramki i odnotowaliście zwycięstwo.

Rubin Kazań to nie taki prosty przeciwnik, przecież niedawno jeszcze byli czołówką w lidze, grając w europejskich pucharach. Marica przy bramce wykazał się kreatywnością, świetnym zwodem i co najważniejsze perfekcyjnym uderzeniem na wagę zwycięstwa :)

W ostatnim meczu przeciwnik też nie lada sobie - Krasnodar, zespół który jest mocno uważany w rosyjskiej ekstraklasie. Wy jednak potrafiliście wpakować im dwie bramki za sprawą Elliotta, a Jędza i spółka nie potrafili odpowiedzieć.

Offline makapaka.

  • II - ligowiec
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Maj 2011
  • location:
  • Wiadomości: 311
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 23.05.2011r.
  • Milan.
  • Gram w: ...
Wołga Niżny Nowogród | maka. | #29 Ostatnie mecze sezonu!
« Odpowiedź #56 dnia: Lipiec 04, 2017, 23:00:06 »

#29

Koniec marzeń o pucharze

1/2 Pucharu Rosji 2015/16 - 27 kwietnia 2016 - 18:00

Drzewko pucharowe zadecydowało, iż w parze półfinałowej przeciwnikiem Volgi został zespół Kubana Krasnodar. Zmodyfikowana wyjściowa jedenastka miała być kluczem do sukcesu. Od pierwszych minut wybiegł bohater poprzedniego meczu czyli Tom Elliott, ponadto w bramce wystąpił Zubas. Litwin od pierwszego gwizdka arbitra miał pełne ręce roboty, ponieważ Kuban ostro atakował. Bardzo widoczny był Karetnik w drużynie gospodarzy. Nie brakowało również zaciętej walki w środku pola, w której przeważał niestety właśnie zespoł z Krasnodaru. Na odpowiedź w 15 minucie pokusił się Elliott, lecz strzał głową Anglika poszybował na poprzeczką bramki Belenova. W kolejnej sytuacji strzał po indywidualnej akcji oddawał Shelton, lecz tym razem i wspomniany Belenov wykazał się dobrą interwencją. Otwarcie wyniki meczu półfinałowego nastąpiło w drugiej połowie, kiedy to w 61 minucie Karetnik pewnym strzałem pokonał naszego bramkarza. Oprócz kilku kolejnych nieznacznych okazji Volga nie potrafiła realnie zagrozić Kubanowi, przez co jednobramkowe prowadzenie przekształciło się w wynik końcowy. Porażka i koniec batalii w ramach Pucharu Rosji.

Kuban Krasnodar 1:0 Volga Nizhny Novgorod
Karetnik (61')

Kuban (4-2-3-1): Belenov - Bugaev, Xandão, Armaș, Manolev - Kaboré, Rabiu - Melgarejo, Karetnik, Ignatiev - Parlak
Volga (4-1-3-2): Zubas - Rodić, Belyaev, Buyvolov, Sharifi - Katsaev - Diego, Shelton, Leandro - Elliott, Marica



Kuban nadal nie do przejścia

28. kolejka Russian Premier League - 30 kwietnia 2016 - 18:00

Po porażce w meczu pucharowym ponowne spotkanie pomiędzy Kubanem a Volgą odbywało się w ramach rozgrywek ligowych. Mecz 28 kolejki również odbywał się w Krasnodarze, gdzie gospodarze podejmowali swoich sąsiadów z tabeli w nieco zmienionym składzie w porównaniu z półfinałem Pucharu Rosji. Choć zespół Ricardo Moniza dobrze rozpoczął ten mecz, nie był jednak w stanie otworzyć wyniku spotkania. Najbliżej zdobycia bramki był Shelton, którego strzał z narożnika pola karnego sparował Belenov. Oprócz tego pierwsza połowa nie zaowocowała wieloma sytuacjami podbramkowymi. Gdy już piłkarze Volgi byli głowami w szatni, Kuban skarcił niefrasobliwość rywali i zdobył gola dającego prowadzenie. W pole karne z piłką wpadł Adem Büyük, który bez zastanowienia oddał mocny strzał, którym pokonał zdezorientowanego Mikhaila Kerzhakova. Po zmianie stron swoich sił próbował m.in. Tom Elliott, lecz piłka nie mogła znaleźć dziś drogi do bramki. Pokonać Belenova udało się za to grającemu na skrzydle Leandro, który obdarzony świetną piłką od Sheltona lekkim technicznym strzałem dał wyrównanie. Zaledwie kilka minut temu z radości po golu nastroje wszystkich kibiców przeraziły się w okrzyki i niezadowolenie, kiedy to po interwencji Taye Taiwo w polu karnym jak długi wyłożył się Melgarejo. Sędzia wskazał na rzut karny, który według wielu był "wyciągnięty z kapelusza". Do piłki podszedł Bueno, który w 65 minucie ustalił wynik spotkania na 2:1. Mocnym strzałem pod poprzeczkę nie dał najmniejszych szans naszemu golkiperowi. Minutę po zdobytym golu Kuban stracił jednego zawodnika a to za sprawą czerwonej kartki Lorentzsona, który za wślizg od tyłu w nogi Pavlenki opuścił boisko. Osłabienie rywala nie pomogło jednak Voldze i mecz ten zakończył się drugą w tym tygodniu porażką z Kubanem na wyjeździe.

Kuban Krasnodar 2:1 Volga Nizhny Novgorod
Büyük (45'), Bueno (65' K) - Leandro (56')
Taiwo (64')
Lorentzson (66')

Kuban (4-2-3-1): Belenov - Bugaev, Šunjić, Xandão, Manolev - Kaboré, Tlisov - Melgarejo, Lorentzson, Bueno - Büyük
Volga (4-1-3-2): Kerzhakov - Taiwo, Belyaev, Bikey, Sharifi - Paurević - Diego, Shelton, Leandro - Sarkisov, Elliott



Ważna wygrana z wiceliderem!

29. kolejka Russian Premier League - 7 maja 2016 - 20:30

Niepewna swojej dyspozycji Volga w pierwszym meczu maja i przedostatnim w lidze musiała wybrać się do Moskwy na spotkanie z lokalnym Spartakiem. Drużyna ta była obecnym wiceliderem tabeli, tocząc tym samym bój o fotel lidera z Zenitem. Trener Moniz w wyjściowej 11 postawił na pewne nazwiska i bez większych zaskoczeń próbował podjąć walkę w meczu 29 kolejki. Bez zaskoczenia to Spartak zaczął atakować bramkę Volgi wraz z pierwszym gwizdkiem arbitra. Po ciekawej akcji w 7 minucie Volga mogła zaskoczyć, jednak Sarkisov nie czysto uderzył w piłkę przez co siła strzału była zbyt mała. Z minuty na minutę coraz bardziej rozpędzająca się Volga stwarzała sobie coraz więcej dogodnych sytuacji. Po faulu na Sheltonie sędzia wskazał na rzut wolny, do którego podszedł Leandro. Brazylijczyk uderzył technicznie w stronę lewego słupka lecz dobrą paradą wykazał się bramkarz Spartaka. Do opadającej piłki na całe szczęście jako pierwszy dopadł jednak Marica, który bez problemów pokonał golkipera gospodarzy i otworzył tym samym wynik meczu. Wielkie zaskoczenie na stadionie w Moskwie - Volga prowadzi ze Spartakiem. Lada moment golem odpowiedział Kombarov, jednak sędzia liniowy wskazał pozycję spaloną. Jeszcze przed przerwą wyrównać zdążył Quincy Promes. W 43 minucie będący w polu karnym Yakovlev dośrodkował na prawą stronę w kierunku wbiegającego w wolną strefę Holendra, który mocnym uderzeniem głową pokonał Kerzhakova. Po przerwie Volga dalej żwawo atakowała bramkę Spartaka i już w 47 minucie po raz drugi w tym meczu wysunęła się na prowadzenie. Gola zdobył niezastąpiony Artur Sarkisov. W 54 minucie Sarkisov dołożył drugie trafienie po identycznej akcji jak sprzed kilku minut a cały stadion zamarł. Wrzało jedynie w sektorze gości, który oszalał na podniesienie wyniku. Na tablicy widniało już 1:3. Skupiona w dalszej części meczu na obronie Volga bardzo skutecznie odpierała ataki rywali, którzy nie byli w stanie odmienić już losów meczu. Zaskakująca wygrana dająca cały czas nadzieje na grę w europejskich pucharach.

Spartak Moscow 1:3 Volga Nizhny Novgorod
Promes (43') - Marica (27'), Sarkisov (47', 54')
Glushakov (24') - Paurević (43')

Spartak (4-2-3-1): Pesyakov - D.Kombarov, Granat, Tasci, K.Kombarov - Rômulo, Glushakov - Yakovlev, Popov, Promes - Júnior Moraes
Volga (4-1-3-2): Kerzhakov - Taiwo, Belyaev, Buyvolov, Rodić - Paurević - Diego, Shelton, Leandro - Sarkisov, Marica



Najważniejsza wygrana sezonu, niezawodny Shelton!


Ostatni mecz sezonu miał rozstrzygnąć, czy Volga w przyszłym sezonie powalczy o europejskie puchary w kwalifikacjach czy też wcale nie weźmie w nich udziału. Wyjście było tylko jedno - wygrana z Amkarem przed własną publicznością. Jeszcze przed tym meczem wiadome było, iż zdobywcą Pucharu Rosji okazał się Zenit, który w finale pokonał Kuban Krasnodar aż 3:0. Oznaczało to, iż zamiast 5 drużyn premiowanych udział w europejskich rozgrywkach rozlosowywanych będzie 6 drużyn. Właśnie o 6 lokatę na koniec sezonu Volga toczyła bój z Lokomotivem. Obie drużyny miały po 48 punktów. Lokomotiv również grał u siebie, goszcząc FC Krasnodar. Wracając do meczu rozgrywanego w Nizhny Novgorodzie, to od pierwszych minut raczej bez większego zaskoczenia drużyną dominującą była Volga. Pierwsza połowa nie przyniosła nam jednak bramek i za jakimkolwiek trafieniem było trzeba czekać do drugiej połowy. Po zmianie stron dał o sobie znać Luton Shelton, który w 47 minucie po dwójkowej kontrze z Sarkisovem otworzył wynik rywalizacji z Amkarem. Równe 10 minut drugą bramkę zdobył właśnie Jamajczyk, tym razem po okazałym strzale zza pola karnego. Jamajczyk dwoma trafieniami potwierdził swoją dobrą rundę wiosenną, tym samym interesując sobą zagraniczne zespoły. Już teraz mówi się o możliwych ofertach z Chin oraz lig arabskich. Mecz odbyty ewidentnie pod dyktando Volgi zakończył się jej wygraną. Zawodnicy pozostali na boisku wyczekując doniesień z Moskwy, gdzie jak się później okazało Lokomotiv przegrał z Krasnodarem 1:2. Oznaczało to utrzymanie na 6 miejscu i zagwarantowanie sobie gry w kwalifikacjach Ligi Europejskiej w przyszłym sezonie. Brawo Volga!

Volga Nizhny Novgorod 2:0 Amkar Perm
Shelton (47', 57')
Leandro (85') - Villarraga (79')

Volga (4-1-3-2): Kerzhakov - Taiwo, Belyaev, Buyvolov, Rodić - Paurević - Minosyan, Shelton, Leandro - Sarkisov, Marica
Amkar (5-1-3-1): Khomich - Zanev, Ogude, Phibel, Villarraga, Zbozień - Uzochukwu - Mangan, Gol, Balanovich - Salugin

__________________________________________________________________

Offline Bartekeuro

  • Moderator Działu
  • *
  • Join Date: Kwi 2010
  • location:
  • Wiadomości: 2288
  • Dostał Piw: 116
  • Na forum od: 03.04.2010r.
Odp: Wołga Niżny Nowogród | maka. | #29 Ostatnie mecze sezonu!
« Odpowiedź #57 dnia: Lipiec 04, 2017, 23:02:19 »
Mam nadzieję, że zostaniesz z nami. Skoro kończysz sezon to przychodzi pytanie... czy zostaniesz czy będziesz kolejnym który odejdzie.
   


Offline ebistal

  • Trener
  • *****
  • Join Date: Cze 2011
  • location:
  • Wiadomości: 611
  • Dostał Piw: 6
  • Na forum od: 13.06.2011r.
Odp: Wołga Niżny Nowogród | maka. | #29 Ostatnie mecze sezonu!
« Odpowiedź #58 dnia: Lipiec 05, 2017, 00:13:19 »
Końcówka kwietnia dla Volgi wręcz tragiczna. Jeżeli jeszcze można przyjąć porażkę z Kubanem w Pucharze Rosji, to o tyle jest nie do pomyślenia kolejna przegrana po kilku dniach z tym samym teamem tylko, że w rozgrywkach ligowych. Szkoda że tak się potoczyły te losy. Miałem nadzieję na wasz sukces w pucharze, a przecież byliście już w 1/2.

Po lodowatym kuble wody otrząsnęliście się w bardzo dobrym momencie. Po dwóch porażka wygrywacie 1-3 na wyjeździe i to nie byle z kim, bo przecież z wiceliderem, któym jest Spartak Moskwa. Patrząc po strzelcach to Sarkisov i Shleton są dla ciebie chyba największymi perełkami w ekipie Volgi. Po pięknym zwycięstwie w Moskwie ponownie zadowoliliście kibiców u siebie wygrywając z Amkarem Perm.

Brakuje mi tutaj tabeli, bo jestem mega ciekaw jak się wszystko pozmieniało ;)

Offline veeq.

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Join Date: Lut 2014
  • location: Polska
  • Wiadomości: 192
  • Dostał Piw: 6
  • Na forum od: 20.02.2014r.
  • HM¡
Odp: Wołga Niżny Nowogród | maka. | #29 Ostatnie mecze sezonu!
« Odpowiedź #59 dnia: Lipiec 05, 2017, 15:49:03 »
Kuban Krasnodar napsuł wam sporo krwi w ostatnich dniach, najpierw wyrzucili was z pucharu, a za chwile urwali punkty w lidze, która jest dla was przecież jedyną alternatywą. Pocieszenie takie, że Zenit się tam po nich ładnie przejechał w finale. Najważniejsze jest to, że zachowaliście świadomość o co jeszcze walczycie i mimo serii niepowodzeń utarliście nosa Spartakowi. Ostatnia kolejka trochę jak dobry thriller. Ekipa z Petersburga wygrywając w pucharze gwarantuje tym samym 6 miejsc premiowanych udziałem w europejskich pucharach. Volga i Lokomotiv z taką samą ilością punktów przystępują do decydującej kolejki. W tamtej chwili lwia część waszego losu zależała od FK Krasnodaru (o ironio, kilka dni wcześniej drużyna z tego miasta podcina Ci skrzydła, a za chwilę jak się okazuje inny tamtejszy klub jest twoim jedynym sprzymierzeńcem). Ostatecznie wszystko kończy się happy end'em. Wygrywacie z Amkarem a Lokomotiv gubi punkty w swoim meczu.

Shelton kocur. Tak jak pisałem wcześniej, gość odpalił w najlepszym możliwym dla zespołu momencie. Latem żadne Chiny ani inne egzotyki, musi zostać, tym bardziej, że będzie szansa na europejskie wojaże.

Tak jak napisał Bartekeuro. Koniec sezonu, to koniec jakiegoś etapu w projekcie. Liczę, że zostaniesz na forum, czy z w Wołgą czy każdym innym projektem.

TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Odp: Wołga Niżny Nowogród | maka. | #29 Ostatnie mecze sezonu!
« Odpowiedź #59 dnia: Lipiec 05, 2017, 15:49:03 »