dobra jak znasz Dode i Balotelliego osobiście, na tyle zeby móc twierdzić jacy oni są to ok. prześle Ci na PW mój adres podeslesz mi ich autografy
wystarczy, że słyszę jak odpala fajerwerki w domu, jara szlugi, nie potrafi założyć koszulki (bez ramiączek) na rozgrzewce... O Ronaldinho mówiono, że za dużo imprezuje i jak skończył ? - nie przebił się w Milanie, gra "emeryturke" w Brazylii, a mógłby jeszcze grać w Europie, w dobrym klubie.