Real Madryt - transfery, newsy

[mojsesh]

Gdzie są środkowi pomocnicy? Posiadamy w ogóle takich?

[Mejor]

Śmiech na sali.

[Douglas]

Gdzie są środkowi pomocnicy? Posiadamy w ogóle takich?

do tego dodać brak klasowych bocznych obrońców na dzień dzisiejszy

[mojsesh]

Mnie irytuję takie coś, jak Ronaldo bądź di Maria biegną bokiem i tylko wrzucają bo żaden pachoł ze środka dupy nie ruszy..

[Douglas]

pochwalę tylko Ozila, bo grał chyba najlepiej z tej całej miernoty, walczył, biegał, ale także słabo

[ebolek22]

Oglądanie kolejnych meczów Realu jest dla mnie psychiczną katorgą,no nie da się na to patrzeć nie da.Boże jak taki wielki klub mający tak wielkich piłkarzy umie grać tylko z kontry,a w ataku pozycyjnym wygląda jak Podbeskidzie BB.

[mojsesh]

O wrzutkach Essiena zwłaszcza pod koniec spotkania nie wspominając.

[D17]

Mou powiedział ,że nie ma zamiaru rezygnować.

[ebolek22]

Mou jeszcze zdąży wmówić pospólstwu że to wszystko wina sędziów i że zostaliśmy oszukani.

[Douglas]

REJESTRACJA lub LOGOWANIE

[mojsesh]

Mou powiedział ,że nie ma zamiaru rezygnować.

A czemu miałby rezygnować? Wygramy Ligę Mistrzów i liga zostania zamazana .

[Nederland]

Już za taki tekst powinien ten portugalski cieć wylecieć.

Dla Fergusona dla odmiany zawsze najważniejsza była liga angielska, a LM nierzadko traktował po macoszemu (co to jest, 2 wygrane w LM na 25 lat pracy w klubie, z czego 20 dominacji w Anglii?) - zawsze mnie to denerwowało. Tyle, że on ma na tyle klasy, by o tym na głos nie mówić.

Oglądanie kolejnych meczów Realu jest dla mnie psychiczną katorgą,no nie da się na to patrzeć nie da.

Wiem coś o tym.

A czemu miałby rezygnować? Wygramy Ligę Mistrzów i liga zostania zamazana

Chce ci się w to wierzyć, patrząc na obecną dyspozycję Realu? Zwłaszcza, że już na początku będą musieli przejść przez drużynę trenera, który doskonale zna ich największy atut i który obecnie prowadzi zespół będący w znacznie lepszej dyspozycji (choć też niegrający najlepiej).

[mojsesh]

Chce ci się w to wierzyć, patrząc na obecną dyspozycję Realu? Zwłaszcza, że już na początku będą musieli przejść przez drużynę trenera, który doskonale zna ich największy atut i który obecnie prowadzi zespół będący w znacznie lepszej dyspozycji (choć też niegrający najlepiej).

Teraz mamy grudzień, a mecz jest w lutym, a wątpię, aby po tylu wpadkach ci piłkarze grali jeszcze gorzej, teraz trzeba odbić się od dna. United równie dobrze, może teraz złapać jakiś kryzys czy coś. Zwłaszcza, że też zdarzają im się mecze słabsze. Wszystko jest sprawą otwartą.

[cube]

ich największy atut

Nie wiesz, co mówisz.

[Positive]

Teraz mamy grudzień, a mecz jest w lutym, a wątpię, aby po tylu wpadkach ci piłkarze grali jeszcze gorzej, teraz trzeba odbić się od dna. United równie dobrze, może teraz złapać jakiś kryzys czy coś. Zwłaszcza, że też zdarzają im się mecze słabsze. Wszystko jest sprawą otwartą.

Ty jesteś na prawdę ogromnym optymistą Grać gorzej? Oj mogą, nie wywołuj wilka z lasu. Masz rację, United też nie gra najlepiej, ale prezentuję na prawdę bardzo dobry poziom, do tego, jak już przegrywają to nie z Espanyolem, ale z dużo lepszą ekipa, od drużyny z Katalonii. Nie napychaj się nadzieją, że przez te dwa miesiące wszystko będzie cacy, Mourinho nauczy Real ataku pozycyjnego i podniesie drużynę. Do tego zawodnicy na pewno psychicznie są wyniszczeni, fizycznie wcale nie jest lepiej (Xabi Alonso i jeszcze można wymienić kilku). Jakby nawet Real ograł United (w co wątpię), to na tak grającą/cy Barcelonę, Bayern Monachium, Borussię Dortmund, Juventus nie ma szans. Nie mówię tego, bo jestem kibicem Blaugrany, ale jest to święta prawda.

[Nederland]

Nie wiesz, co mówisz.

Jeśli facet, który strzela kilkadziesiąt goli w sezonie i jest jedynym naprawdę dobrym napastnikiem w klubie, nie jest najgroźniejszą bronią drużyny, to ja się wcale nie dziwię, że Ronaldo nie podoba się w Madrycie.
Co tam do niego wrzeszczeli z trybun? Nie chcę zgadywać.

Zresztą, jeśli Real nie przejdzie jakieś fantastycznej przemiany do lutego, jego najgroźniejszą bronią będzie... Alex Ferguson. Serio.

United równie dobrze, może teraz złapać jakiś kryzys czy coś.

Oni kryzys już mieli. Rzadko się zdarza, by musieli się z nim zmagać dwa razy w sezonie.
Ale oczywiście nie jest to wykluczone.

jak już przegrywają to nie z Espanyolem, ale z dużo lepszą ekipa, od drużyny z Katalonii.

Z Norwich na przykład? Nie przesadzaj. W tym sezonie United wygrali wszystkie mecze z groźnymi rywalami (poza Tottenhamem, ale to był wypadek przy pracy i widowisko nieco zepsute przez sędziego).

[Douglas]

Zresztą, jeśli Real nie przejdzie jakieś fantastycznej przemiany do lutego, jego najgroźniejszą bronią będzie... Alex Ferguson. Serio.

Chce ci się w to wierzyć, patrząc na obecną dyspozycję Realu? Zwłaszcza, że już na początku będą musieli przejść przez drużynę trenera, który doskonale zna ich największy atut i który obecnie prowadzi zespół będący w znacznie lepszej dyspozycji (choć też niegrający najlepiej).

Po twoich stwierdzeniach w dwumeczu będzie 10-0 dla ManU. Serio.

[pawlodar_10]

Gdyby dwumecz odbył się załóżmy w ten wtorek nie zdziwiłoby mnie to ani trochę.

[Nederland]

Jakie 10:0? Nie przesadzaj. Po prostu upatruję swój ulubiony klub jako faworyta w tym dwumeczu, czego jeszcze jakiś rok temu na pewno bym nie zrobił. Ty możesz robić to samo, kto ci tego zabrania?
Zresztą, patrząc na obecną dyspozycję obu drużyn, moje słowa wcale nie są puste, bezsensowne ani zbyt odważne. Chyba jest jakaś różnica pomiędzy klubem, który w połowie sezonu ma 6 punktów przewagi nad wiceliderem (choć wcale nie gra tak, jak oczekują kibice) i drużyną, która jest na 3. miejscu w swojej lidze, traci 16 punktów do prowadzącej Barcelony, 7 punktów do lokalnego rywala i ma tylko 2 punkty przewagi nad 4. Malagą. Przewagi, która jeśli tak dalej pójdzie, może stopnieć za kolejkę lub dwie (Real gra na wyjeździe z 7. w tabeli Sociedadem, a Malaga u siebie z ostatnim Deportivo).

No i przy okazji uważam przesadny optymizm w szlacheckim stylu "jakoś to będzie" za nieco bezpodstawny.

Na tę chwilę typuję 1:1 na Bernabeu i 2:0 na Old Trafford. Oczywiście do dwumeczu zostały jeszcze ponad dwa miesiące i trochę może się zmienić. To chyba nie zbrodnia?

[Positive]

Z Norwich na przykład? Nie przesadzaj. W tym sezonie United wygrali wszystkie mecze z groźnymi rywalami (poza Tottenhamem, ale to był wypadek przy pracy i widowisko nieco zepsute przez sędziego).

No to napisałem, że z dużo lepszą drużyną od Espanyolu.