Manchester United

[NexaT]

Ta, też jestem ciekawy.. czy będziecie walczyć o tą ligę europejską.
Skopiowane z dewilpejdż, ale jak przeczytacie to się za głowę złapiecie.
Sir Alex Ferguson nie zamierza dokonywać żadnych wzmocnień swojego składu, gdyż powroty Paula Scholesa i Toma Cleverleya są dla niego jak dwa, zupełnie nowe transfery.

37-letni Anglik powrócił w tym miesiącu z piłkarskiej emerytury i od meczu z Manchesterem City imponuje swoją dyspozycją, natomiast Tom jest bardzo bliski uporania się z urazem i powrotem do gry po ponad trzymiesięcznej kontuzji kostki.

Wprawdzie fani Czerwonych Diabłów w związku z licznymi kontuzjami domagali się transferów i byli zaniepokojeni, gdy do klubu nie trafił żaden z trójki: Wesley Sneijder, Luka Modric, Samir Nasri to szkocki menadżer jest przekonany, iż nie ma powodów do paniki.

- Powroty Scholesa i Clvereleya są dla nas jak dwa nowe transfery - wyznał sir Alex. - Ich obecność w składzie da nam mnóstwo alternatyw i sporą dawkę świeżej energii.

- Paul radzi sobie ostatnio bardzo dobrze, a jego postawa na treningach jest niesamowita. Jest bardzo skupiony na grze i niezwykle zdeterminowany, to dla nas spory bonus.

- Poza tym wspaniale będzie mieć Toma znów do swojej dyspozycji, gdyż to wyjątkowy piłkarz. Jest bardzo zdesperowany, aby występować u boku Scholesa, więc gdy tylko wróci będziemy mieli wiele, wspaniałych opcji w środku pola do wyboru.

United do końca sezonu będzie musiało radzić sobie bez Darrena Fletchera, lecz szkot jest spokojny o środek pola.

- Mam do dyspozycji Andersona, Ryana Giggsa, Michaela Carricka i dodatkowo Paula Scholesa i Toma Cleverleya - dodał Fergie. - Ta grupa piłkarzy powinna poradzić sobie ze wszystkimi trudnościami, jakie mogą pojawić się podczas decydującej fazy mistrzowskiego wyścigu.

Ferguson wypowiedział się również na temat niektórych spekulacji prasowych, jakie pojawiły się podczas tego okienka transferowego.

- Część z tych plotek jest po prostu głupia - przyznał Szkot. - Wiele razy myślałem sobie: 'Kim do cholery jest ten piłkarz?'

- Media próbują na siłę wyciągnąć królika z kapelusza, a tak naprawdę o wielu z tych graczy, nigdy nawet nie słyszałem. Być może wiedzą więcej niż ja - zakończył menadżer United.
PS. Diabełki w maju rozegrają mecz z gwiazdami ligi IRLANDZKIEJ, aby oddać hołd Harremu Grregowi.
PS2. Gramy jakiś mecz w maju z Realem?
A.. zapomniałbym. Ile razy pod rząd wygraliśmy z Chelsea? 4? (chodzi o czas teraźniejszy)

[Nederland]

Pojechałeś mu! Piona

No, bo ty mu trafniej ciśniesz Bazyleą. Nie wyciągaj z kabury wpadek i nie ciskaj nimi w fanów MU, bo na tym polu Liverpool dubluje United.

daruj sobie takie komentarzyki.

Trafiłem?

eh, to "szydzenie z lfc jest śmieszne" tyczyło się całej mojej wypowiedzi... Przeanalizuj.

Ta, bo niby z drużyn z Top 4 można szydzić, bo są na szczycie, a z niżej stojących już nie, bo mają "chude lata". Oj, jacy wy biedni jesteście.

zobaczymy jak to sie ułoży na przestrzeni najbliższych lat.

Jedna z ulubionych gadek The Reds. W latach 90' United mieli nigdy nie wyprzedzić Liverpoolu w ilości zdobytych tytułów mistrzowskich, a jak już to zrobili, to scouserzy i ich polscy kompani przerzucili się na "cieszcie się, cieszcie, za kilka lat was przegonimy". Grożenie przyszłością to znak rozpoznawczy tej grupy fanowskiej. Jak się nie ma kija, to się macha bagietką.

Muly maja przeciez ostatnio wspaniale lata, nie oszukujmy sie.

Od trzech lat jest coraz gorzej, więc ciężko nazwać to "wspaniałymi" latami. Owszem, z perspektywy Liverpoolu może tak być.

Gdzie ten potezny manchester ?

16 punktów w tabeli i 12 mistrzostw Premiership przed Liverpoolem.

Naturalnym stanem rzeczy bylaby  troska o budowe skladu, a nie o to zeby za wszelka cene zdobyc mistrzostwo anglii.

Jednych zadowala świeży chleb, drugich spleśniały.

i co to ma do rzeczy ? 9/10 lat to kupa czasu, to byly odlegle czasy.

No, Liverpool miał wtedy więcej wspólnego z sukcesami.

To teraz Bazylea i wyniki z nią są jakimś wyznacznikiem zajebistości, że się tak licytujecie?

Nie, po prostu wyżej od nich stojącemu lokalnemu rywalowi noga się powinęła i cieszy ich to bardziej niż własne zwycięstwa, tak to już jest. Bazylea jest dla nich symbolem wielkiej klęski - tak, jakby mieli dość swoich.

[robi99]

Ta, bo niby z drużyn z Top 4 można szydzić, bo są na szczycie, a z niżej stojących już nie, bo mają "chude lata". Oj, jacy wy biedni jesteście.

nie o to chodzi. Porównaj sobie a nas. Co wam zostało ? LE i Premiership ? My pomimo kolejnego niestety cienkiego sezonu, mamy szanse na tyle samo pucharów co wy.

Od trzech lat jest coraz gorzej, więc ciężko nazwać to "wspaniałymi" latami. Owszem, z perspektywy Liverpoolu może tak być.

żebyśmy mieli takie problemy. Myślę że jak się spojrzy z kątem twojej wypowiedzi na inne kluby PL, to tam już trwa maksymalny kryzys...

Jednych zadowala świeży chleb, drugich spleśniały.

co ma piernik do wiatraka ?

Jedna z ulubionych gadek The Reds. W latach 90' United mieli nigdy nie wyprzedzić Liverpoolu w ilości zdobytych tytułów mistrzowskich, a jak już to zrobili, to scouserzy i ich polscy kompani przerzucili się na "cieszcie się, cieszcie, za kilka lat was przegonimy". Grożenie przyszłością to znak rozpoznawczy tej grupy fanowskiej. Jak się nie ma kija, to się macha bagietką.

ciekawe jak wy byście się zachowywali na naszym miejscu.

16 punktów w tabeli i 12 mistrzostw Premiership przed Liverpoolem.

chodziło mi o teraźniejszy sezon ?

[/quote]

Ta, też jestem ciekawy.. czy będziecie walczyć o tą ligę europejską.

lepiej o le, niż w waszym przypadku o nic.

[NexaT]

nie o to chodzi. Porównaj sobie a nas. Co wam zostało ? LE i Premiership ? My pomimo kolejnego niestety cienkiego sezonu, mamy szanse na tyle samo pucharów co wy.

Ach tak, na ten na prawdę wspaniały puchar FA Cup i puchar Anglii? No.. macie się czym chwalić.

co ma piernik do wiatraka ?

mąkę.

ciekawe jak wy byście się zachowywali na naszym miejscu.

Uznalibyśmy waszą wyższość, i nie bronili się takimi żenującymi gadkami.

chodziło mi o teraźniejszy sezon ?

16 punktów w tabeli dalej

lepiej o le, niż w waszym przypadku o nic.

Łat de fak? Podpowiem Ci coś: pierwsze cztery drużyny dostają się do LM.

[RoGalos]

Ach tak, na ten na prawdę wspaniały puchar FA Cup i puchar Anglii? No.. macie się czym chwalić.

FA Cup i Puchar Anglii to jedno i to samo, wielki znawco piłki nożnej.
Nie wciskaj tylko tekstu ,że wiesz, a to była jakaś podpucha proszę Cię...ewidentnie chodziło Ci o FA Cup i Carling Cup

Poza tym z tego co wiem to pisze się naprawdę. Chyba,że miałeś na myśli ,że stawiasz na prawdę w jakimś przypadku ; )

[RoGalos]

Na prawdę?

Dobre, dobre miśku ; ) Teraz jak walnąłeś głupotę to nie będziesz wchodził w rozmowę ; ) Mądry jesteś tylko jak innym trzeba pojechać. Internetowy napinacz. Chociaż sprawdź swoje informacje zanim napiszesz coś, bo widać z własnej wiedzy nic mądrego nie jesteś w stanie napisać.

[NexaT]

Teraz jak walnąłeś głupotę to nie będziesz wchodził w rozmowę ; )

Tak, bo to najlepsze rozwiązanie.
A wgl. w jaką rozmowę mam z tobą wchodzić? Post wcześniejszy skierowany był do robiego, jeśli on do MNIE odpisze, chętnie jeszcze "porozmawiam". Fakt, walnąłem gafę? miśku.

[RoGalos]

Fakt, walnąłem gafę? miśku.

Tylko o to mi chodziło ; )
Dzięki

[Mathi]

I nadal te kłótnie, nie wiem jak fani tego samego zespołu mogą się kłócić. Rozumem że się w niektóre rzeczy nie zgadzacie, ale zapewne 60-70% tego wątku, to dyskusja wmieszana z kłótnią.  

[NexaT]

I nadal te kłótnie, nie wiem jak fani tego samego zespołu mogą się kłócić. Rozumem że się w niektóre rzeczy nie zgadzacie, ale zapewne 60-70% tego wątku, to dyskusja wmieszana z kłótnią.

Tego samego zespołu?
Z tego co wiem, to mój misiek RoGalos jest za Liverpoolem/Realem, a robi ch** wie, także nie wiem o co Ci chodzi.

Tylko o to mi chodziło ; )
Dzięki

Spoko.

[robi99]

Uznalibyśmy waszą wyższość, i nie bronili się takimi żenującymi gadkami.

łatwo powiedzieć, trudno zrobić.

Łat de fak? Podpowiem Ci coś: pierwsze cztery drużyny dostają się do LM.

Ta, też jestem ciekawy.. czy będziecie walczyć o tą ligę europejską.

MYŚL. Mam wrażenie, że odbierasz moje wypowiedzi w dogodny dla siebie sposób, tzn. nie wnioskujesz dokładnie tego co chciałem przekazać. Strasznie subiektywnie.

chodziło mi o teraźniejszy sezon ?
16 punktów w tabeli dalej

hmm, czy aby na pewno miałem na myśli przewagę nad LFC, czy nie chodziło mi przypadkiem o porównanie z waszymi innymi sezonami ? I nie chodziło mi tylko o PL.

Ach tak, na ten na prawdę wspaniały puchar FA Cup i puchar Anglii? No.. macie się czym chwalić.

jak nic nie wygrywamy to też źle. Patrząc kątem ostatnich sezonów, to idzie do przodu.

[Nederland]

My pomimo kolejnego niestety cienkiego sezonu,

Dla United to niby nie jest "cienki sezon"?

Myślę że jak się spojrzy z kątem twojej wypowiedzi na inne kluby PL, to tam już trwa maksymalny kryzys...

Jak się spojrzy na coraz mniejsze sukcesy angielskich zespołów w europejskich pucharach, to chyba trafiłeś w sedno.

co ma piernik do wiatraka ?

W United przebudowuje się skład i nadrzędnym celem jest mistrzostwo, a w Liverpoolu przy wymianie personalnej walczy się o cokolwiek.

ciekawe jak wy byście się zachowywali na naszym miejscu.

Gdybym widział coś takiego:

REJESTRACJA lub LOGOWANIE

To bym się po prostu zamknął. Czułbym się zwyczajnie zgaszony. Nie weźmiesz mnie na wymuszenie empatii.

chodziło mi o teraźniejszy sezon ?

Napisałem o 16 punktach przewagi?

lepiej o le, niż w waszym przypadku o nic.

Widzę, że zdążyłeś już doszczętnie zapomnieć o istnieniu mistrzostwa. Następna będzie LM?

łatwo powiedzieć, trudno zrobić.

Nie mierz wszystkich własną miarą.

[NexaT]

łatwo powiedzieć, trudno zrobić.

Chyba tylko dla Ciebie.

I nie chodziło mi tylko o PL.

No tak, my jesteśmy w lidze europejskiej.

Patrząc kątem ostatnich sezonów, to idzie do przodu.

Co idzie do przodu? Przecież nie wygraliście jeszcze ani jednego pucharu. (w tym sezonie)

[robi99]

Dla United to niby nie jest "cienki sezon"?

na pewno nie jest tak zły jak Chelsea, Arsenalu, czy nasz więc już bez przesady.

Jak się spojrzy na coraz mniejsze sukcesy angielskich zespołów w europejskich pucharach, to chyba trafiłeś w sedno.

troche kwestia sporna. Czasem zdarzy się gorszy rok. Czas pokaże.

W United przebudowuje się skład i nadrzędnym celem jest mistrzostwo, a w Liverpoolu przy wymianie personalnej walczy się o cokolwiek.

tak, tylko ile transferów przeprowadziliście ? Wprowadzanie wychowanków, a kupowanie graczy - jest różnica

Napisałem o 16 punktach przewagi?

hmm, czy aby na pewno miałem na myśli przewagę nad LFC, czy nie chodziło mi przypadkiem o porównanie z waszymi innymi sezonami ? I nie chodziło mi tylko o PL.

Widzę, że zdążyłeś już doszczętnie zapomnieć o istnieniu mistrzostwa. Następna będzie LM?

patrz mój post z 16:21.

Nie mierz wszystkich własną miarą.

Chyba tylko dla Ciebie.

nie mierze. To jest niemal pewne, że tak by było. Wystarczy po tych derbach spojrzeć na wypowiedzi destructiona. po meczu.

Gdybym widział coś takiego:

REJESTRACJA lub LOGOWANIE

To bym się po prostu zamknął. Czułbym się zwyczajnie zgaszony. Nie weźmiesz mnie na wymuszenie empatii.

teraz przynajmniej tego samego błędu co my nie popełnicie.

Co idzie do przodu? Przecież nie wygraliście jeszcze ani jednego pucharu. (w tym sezonie)

ale jesteśmy bliżej, niż wtedy gdy zaczęła się cała "rewolucja". Możemy wyznaczyć ją na odejście Hodgsona.

No tak, my jesteśmy w lidze europejskiej.

no brawo doszedłeś o co mi chodzi. Teraz zobacz co napisałem na początku - "gdzie ten wielki manchester ?"

[NexaT]

no brawo doszedłeś o co mi chodzi. Teraz zobacz co napisałem na początku - "gdzie ten wielki manchester ?"

Wiem o co Ci chodziło, że odpadliśmy z LM i już nie jesteśmy tym Manchesterem z początku sezonu?
Wiesz co Ci odpowiem.. nie wiem czemu wszyscy twierdzą, że gramy słabo, gorzej niż na początku.
Rozbiliśmy Arsenal 8:2? Tottenham bodajże 3:1? Z Tottenhamem zawsze były podobne wyniki, a Arsenal.. to tylko fart, byli w dołku, wykorzystaliśmy to. Teraz jesteśmy moim zdaniem w szczytowej formie. Bolton 3:0, Arsenal 1:2, City 2:3, Liverpool 2:1. Najgorsi są Ci dziennikarze, co gówno wiedzą i piszą głupoty. (a ludzie to słuchają, a potem piszą bzdury w internecie)

ale jesteśmy bliżej, niż wtedy gdy zaczęła się cała "rewolucja". Możemy wyznaczyć ją na odejście Hodgsona.

Jesteście bliżej, ale i tak nic z tego nie wyjdzie. Jak co roku..

tak, tylko ile transferów przeprowadziliście ? Wprowadzanie wychowanków, a kupowanie graczy - jest różnica

Mówisz o tym sezonie? Ja jakoś sobie nie przypominam, abyśmy "wprowadzili" jakiegoś wychowanka.
PS. Dodaj, że ściągamy piłkarzy z emerytury, Ferguson twierdzi, że można to uznać za transfer. A pamiętaj, że SAF wie wszystko!

Czasem zdarzy się gorszy rok.

Czasem? Proszę Cię, jaki inny angielski klub osiągnął coś na przestrzeni ostatnich 5? lat? Nie wliczając United i Chelsea..

[Nederland]

na pewno nie jest tak zły jak Chelsea, Arsenalu, czy nasz więc już bez przesady.

Na pewno jest też najgorszy od sześciu lat. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Poza tym, Chelsea i Arsenal chociaż grają jeszcze w LM.

tak, tylko ile transferów przeprowadziliście ? Wprowadzanie wychowanków, a kupowanie graczy - jest różnica

Bardzo wygodna wymówka. Ile transferów? Trzy bodaj. Dolicz do tego powroty z wypożyczeń i coraz chętniejsze korzystanie z młodych zawodników (ale niestety tylko tych, których włączono do kadry pierwszego zespołu) i wyjdą ci takie kwiatki jak średnia wieku pierwszej jedenastki w wygranym 8:2 meczu z Arsenalem.

nie mierze. To jest niemal pewne, że tak by było.

Zakładasz, że by tak było - mierzysz innych własną miarą. Niektórzy są inni niż Liverpool (sic!).

Wystarczy po tych derbach spojrzeć na wypowiedzi destructiona. po meczu.

W taki sam sposób możesz generalizować społeczność fanowską Barcelony do stada odmóżdżeńców, Realu do D17, Chelsea do Bogo, a Liverpool przez pryzmat zazdrosnych i zawistnych zapaleńców. Po co? Zresztą myślisz, że nie pamiętam, jak Berbatov walnął wam hat-tricka, a wy się wykręcaliście, że "miał dzień konia" i "zwyczajnego fuksa"?

patrz mój post z 16:21.

Przecież wiem, że szyderczo zapytałeś, "gdzie jest ten wielki Manchester". Zabawne, że zaraz potem wspomniałeś, że sezon w ich wykonaniu nie jest wcale taki słaby. Ja po prostu dodałem, że jest 16 punktów w tabeli przed kiedyś wielkim Liverpoolem. Chciałeś zabłysnąć figurą retoryczną, więc ci równie błyskotliwie odpowiedziałem.

Za to trzeci cytat odnosił się do twojej ukrytej zapowiedzi walki o wyższe cele w najbliższych latach. Musiałeś od siebie dodać, że MU "nie będą walczyć o nic", więc przypomniałem ci, że istnieje jeszcze mistrzostwo Anglii. To taki ładny puchar, który w waszej galerii klubowej pokryty jest mchem.

[robi99]

Na pewno jest też najgorszy od sześciu lat. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Poza tym, Chelsea i Arsenal chociaż grają jeszcze w LM.

LM jest wyznacznikiem dobrego sezonu ? ManCity, są liderem, a też z niej odpadli.

Bardzo wygodna wymówka. Ile transferów? Trzy bodaj. Dolicz do tego powroty z wypożyczeń i coraz chętniejsze korzystanie z młodych zawodników (ale niestety tylko tych, których włączono do kadry pierwszego zespołu) i wyjdą ci takie kwiatki jak średnia wieku pierwszej jedenastki w wygranym 8:2 meczu z Arsenalem.

no właśnie. Pomyśl, czy młodzi zawodnicy, którzy są teraz pewnymi zawodnikami pierwszego składu (nie mówię, że zawsze znajdują się w meczowej 18, ale min. 13-15 meczów w lidze rozgrywają), wcześniej trenując z pierwszym zespołem nie uczyli się taktyki, zgrania ze składem ? Zagrali przykładowo 2 lata temu ze 3 spotkania, ale samo to, że trenowali z 1 drużyną daje im po prostu "zgranie" z klubem. W LFC jest kilku wychowanków, ale również kupiono u nas 7 "podstawowych" piłkarzy. Sam sobie odpowiedz czy będą lepiej zgrani z resztą, niż wychowankowie ? Na tym polega różnica w "odbudowaniu składu" pomiędzy LFC, a MU.

Zakładasz, że by tak było - mierzysz innych własną miarą. Niektórzy są inni niż Liverpool (sic!).

coś jest w tym złego ? Liczę się z tym, że mogę się mylić, ale nie wymyślam sobie "podejrzeń" ot tak sobie.

W taki sam sposób możesz generalizować społeczność fanowską Barcelony do stada odmóżdżeńców, Realu do D17, Chelsea do Bogo, a Liverpool przez pryzmat zazdrosnych i zawistnych zapaleńców. Po co? Zresztą myślisz, że nie pamiętam, jak Berbatov walnął wam hat-tricka, a wy się wykręcaliście, że "miał dzień konia" i "zwyczajnego fuksa"?

i to upoważnia was do takiego zachowania ?

Przecież wiem, że szyderczo zapytałeś, "gdzie jest ten wielki Manchester". Zabawne, że zaraz potem wspomniałeś, że sezon w ich wykonaniu nie jest wcale taki słaby. Ja po prostu dodałem, że jest 16 punktów w tabeli przed kiedyś wielkim Liverpoolem. Chciałeś zabłysnąć figurą retoryczną, więc ci równie błyskotliwie odpowiedziałem.

to dodanie nie było potrzebne, gdyż porównywałem teraźniejszy sezon mułów z poprzednimi, więc nie wiem co do tego miał LFC. To było jak porównanie MU z MU, a nie z resztą stawki. A dodałem, że nie jest najgorszy, w porównaniu do czego ? Do innych klubów PL czy do MU z przed lat ?

Za to trzeci cytat odnosił się do twojej ukrytej zapowiedzi walki o wyższe cele w najbliższych latach. Musiałeś od siebie dodać, że MU "nie będą walczyć o nic"

odnosił się do docinek z destruction.'em. A to, że LFC będzie walczył o wyższe cele w najbliższych latach, to chyba nie trzeba sugerować. O co walczy Barca i Real to chyba też nie trzeba sugerować domysłów...

[NexaT]

LM jest wyznacznikiem dobrego sezonu ? ManCity, są liderem, a też z niej odpadli.

W pewnym sensie tak.
Jeśli dostaliśmy się do 1/8 finału, to sezon można uznać za dobry, w końcu przebrnęliśmy przez tyle dobrych zespołów. (pisze tutaj ogólnie, bo MU przecież tam nie gra) Dobry sezon nie wiąże się tylko z pucharami, można go uznać nawet za dojście do 1/2 finału.
PS. Dziwisz się, że City odpadło? LE, to jest ich miejsce. Amen.

[Gandi Ganda]

PS. Dziwisz się, że City odpadło? LE, to jest ich miejsce. Amen.

Z tej grupy każda Angielska drużyna by odpadła

[NexaT]

Z tej grupy każda Angielska drużyna by odpadła

No tak, przecież ten zajebisty Bayern, jest taki mocny.. ahh.. do 1 połowy z nami przegrywali 3:0.
Napoli? Nie śmiechaj mnie, drużyna jest słaba, tylko trzeba umieć z nią grać. Nie wiem kto tam jeszcze był, ale grupa była do wyjścia. Zwłaszcza dla City, gdzie mają same gwiazdy, ale cóż.. trzeba mieć doświadczenie. Nie sadź takich głupot.
PS. Jeśli coś źle napisałem, poprawcie mnie.