Mnie to w ogóle nie zdziwiło. Nic a nic. A w Anglii już szaleje afera z dopingiem, liczę, że w końcu wyjdą na jaw fakty z mocniejszych ekip. Już piłkarze nie mają sił, ale dziwnym trafem nabiorą wigoru na końcówkę sezonu i jeszcze Euro... Jak mówiłem o tym już ze dwa lata temu, że medycyna, ta nie do końca fer plej, wyciąga futbol w kosmos, to mieliście mnie za oszołoma...