Ja myślę, że gdyby Ancoletti pozostał trenerem Chelsea, to The Blues w obecnej kolejce zajmowali by 1-2 miejsce.
Carlo ma to do siebie, że bardzo ceni graczy doświadczonych, czasem aż zbytnio. Podejrzewam, że gdyby dalej trenował Chelsea to w pierwszym składzie graliby tacy piłkarze jak Malouda czy Anelka i mam spore wątpliwości czy aby te miejsca były osiągalne. Nie mówię, że to źle ale aktualnie Mata i Sturridge dają więcej zespołowi.
AVB jedyne co potrzebne aktualnie to czas, no i może jeszcze z dwóch piłkarzy do uzupełnienia składu. Wprowadzając swoją filozofię futbolu zdawał sobie sprawę, że ten sezon raczej nie będzie zbyt udany. Można jeszcze powalczyć, jednak będzie to bardzo ciężkie.
Smuci trochę to, że Lukaku i Joshua nie dostają więcej szans. Osobiście mam nadzieje, że zostaną wypożyczeni a potem ich umiejętności ukażą się tak jak u Sturridge.