Sędzia jest sprawiedliwy, dyktuje rzuty wolne zarówno dla nas, jak i komputera, nie ma taryfy ulgowej dla sztucznej inteligencji.
Problem w tym, że gwiżdże drobne faule w środku boiska, które nie mają żadnego wpływu na dalszą akcję (jak ktoś wyżej dobrze to nazwał).
Z odłożonym faulem/kartką itp nie spotkałem się jeszcze.
Animacje - o ile podczas gry jest ich dużo nowych, to jeśli chodzi o reakcje na decyzje arbitra, zawód po niewykorzystanej sytuacji - nowych nie uświadczyłem, powtarzają się te same. Cieszynki również na mnie wrażenia nie robią, nie wiem czy są nowe, bo można powiedzieć, że ominąłem edycję PES 2010, jedynie demo przed premierą i kilka dni temu, aby zobaczyć progres
Pozostaje nadzieja, że w finalnej wersji pojawią się nowe animacje przerywników, bo póki co jest dość ubogo.
Wypowiem się jeszcze o biegiem tyłem przez obrońców - na początku nie stosowałem, a teraz korzystam bardzo często, sprawdza się w praktyce, do asekurowania, wyczekiwania przeciwnika idealnie spełnia swoją rolę.
Nasi zawodnicy oraz przeciwnicy nie stoją już jak słupy, gdy piłka turla się obok nich - przecinają podania, które są w ich zasięgu.
Nasi obrońcy sami zaczynają podwajać krycie, co jakiś czas można spotkać się z błyskawicznym powrotem jednego z pomocników do obrony i zaskoczenie rywala od tyłu - przejęcie piłki.
Twarze - w Barcelonie i Bayernie są pięknie odwzorowane, twarzy zawodników z Copa Libertadores nie znam
Zwody - niektóre bardzo przydatne, ale trzeba je opanować - to jeszcze przede mną.
O taktyce naskrobię potem, bo jestem już trochę zmęczony, a nie rozgryzłem jeszcze wszystkiego.
---------------------------
Chłopaki przestańmy robić wewnętrzne wojenki. Ja również rozegrałem wiele meczy w PES6 (od premiery PES6 do premiery PES 2010) nadal uważam go za wzór i ogromny przełom, ale idę do przodu i oceniam to co przynoszą nam kolejne lata
EDIT:
@UP oj tak - okazji do poćwiczenia rzutów wolnych jest bardzo dużo, ale jeszcze żadnej nie udało mi się wykorzystać.
