Przeprowadzamy obiecany przez A. Wengera wywiad:
Dz: Witam panie trenerze, jak samopoczucie?
AW: Witam pana, witam państwa. Na pewno lepsze niż na początku sezonu <śmiech>.
Dz: Borussia nadal zajmuję drugą lokatę w Bundeslidze. Bayern odskoczył od niej już o pięć
punktów, a w skali Bayernu można powiedzieć, że aż o 5 punktów. Nie denerwuje to pana?
AW: Czuję złość, zresztą nie tylko ja. Moi zawodnicy nie są w pełni usatysfakcjonowani
po tylu zwycięstwach bo nadal nie siedzą na fotelu lidera Bundesligi. Ale ta złość ma też dobre strony bo motywuje nas do dalszych
sukcesów. Odnośnie przewagi punktowej, jest ona możliwa do odrobienia, ale bardzo trudna jeżeli Bawarczycy będą dalej grać taką
samą skuteczną piłkę.[
Dz: Borussia po objęciu przez pana sterów stała się czarnym koniem Bundesligi. Jest pan
zaskoczony takim rozwojem wydarzeń?
AW: Zaskoczony byłem po pierwszych 3, 4 spotkaniach. Nie mogłem uwierzyć jak szybko
piłkarze nauczyli się taktyki wprowadzonej przeze mnie, o której skutkach myślałem w 10, 11 meczu ligi. Teraz wierzę już we wszystko.
Borussia mnie nie zawodzi i oby tylko tak dalej.
Dz: Trenerze, porozmawiajmy chwilę o transferach bo było ich dość sporo. Sprzedał pan pięciu
zawodników, a kupił zaledwie trzech. Dlaczego?
AW: Chciałem tymi operacjami odmłodzić zespół. Poza tym wielu piłkarzy po prostu nie znalazło
miejsca w drużynie z Dortmundu. Byli to właśnie Hummels i Le Tallec. Są bardzo młodzi, nie chciałbym żeby szczytem ich kariery
była ławka Borussi. Dlatego się ich pozbyliśmy. Reszta ze sprzedanych była weteranami. Chciałbym wprowadzić świeżość i dać
szansę młodym dlatego też Owomayele i Dede zastąpiłem Djakpą i Ochsem. Są młodsi, a moim zdaniem wcale nie gorsi od wyżej
wymienionych. W poprzednim wywiadzie mówiłem o tym, że najsłabszym punktem Borussii jest skuteczność. Długo wraz z asystentem
myśleliśmy nad jakimś dobrym, młodym zawodniku dobrze grającym ofensywnie, który mógłby prowadzić Borussie w atakach. W
zremisowanym meczu z Hoffenheim zobaczyliśmy Vukčević'ia, to głównie dzięki niemu zremisowaliśmy po dwubramkowym
prowadzeniu. Rozpoczęliśmy rozmowy transferowe i udało się, trafił do nas. Ma zaledwie 19 lat, a ogromne umiejętności.
Dz: Jak pan myśli, czy Borussia dalej będzie się tak dobrze prezentować jak w tej rundzie?
AW: Praca, pokora i skromność, jeżeli będą przestrzegać tych zasad to nie mam co do tego wątpliwości.
Dziękuje za wywiad.