R=Reporter
AL=Antonio LópezR: Specjalnie dla dziennika sportowego AS. Mam przyjemność rozmawiać z kapitanem zespołu Antonio Lópezem. Żeby nie owijać w bawełnę przejdę może do pytań.
AL: Śmiało.
R: Jak wiadomo przed nowym sezonem zawsze jest niepewność co do przygotowania technicznego i co do transferów. Więc tutaj się pojawia moje pierwsze pytanie : Czy macie jakieś plany co do "zakupów" na ten sezon?
AL: Z Tego co powiedział mi nasz selekcjoner planowane są zakupy.
R: A czy mógłbyś zdradzić kim interesuje się Atletico?
AL: Na celowniku jest podobno Juan Mata i Jesus Navas, ale to w następnym sezonie. Jeszcze przed końcem tego zamierzamy kupić Rodrigo z Bolton.
R: Czy jesteś w stanie powiedzieć jak przebiegając negocjacje między Klubem, a Zawodnikami?
AL: Niestety to nie leży w moich kompetencjach. (śmiech)
R: No cóż. Więc przejdźmy do następnego pytania. Czy obawiacie się najbliższego meczu w którym staniecie naprzeciwko Sevilli?
AL: Raczej nie. Sądzimy że nasza drużyna nawet po przerwie między sezonowej będzie w stanie pokonać taki zespół jak Sevilla. Wiadomo. Nie jesteśmy w pełni formy ale wzmożone treningi pomagają się nam "obudzić" po przerwie.
R: Czyli uważasz że Ty i Twoja drużyna nie poniesiecie porażki w spotkaniu otwierającym nowy sezon.
AL: Zawodnicy z stolicy Andaluzji są dosyć wymagający, ale bez wątpienia będziemy przygotowani i nic nas nie zaskoczy.
R: Przejdźmy do kolejnej kwestii. El Derbi Madrileno czyli tak zwane derby Madrytu. Czy sądzicie że powtórzycie spektakularne zwycięstwo z 1903 w którym to osiągnęliście wynik 5:0?
AL: Zdecydowanie chcielibyśmy tego, ale wiadomo. Real jest mocnym przeciwnikiem. Mam jednak nadzieję, że Nasi kibice nie opuszczą nas w takiej chwili i będziemy czuli ich doping.
R: Doping bez wątpienia się wam przyda wtedy, i w zbliżającym się nieuchronnie spotkaniu z Interem Mediolan o Superpuchar Europy. Właśnie. Czy nie stresuje was występ przed kilkoma tysiącami kibiców włoskiego zespołu?
AL: Staramy się na razie nie myśleć o tym, ale tak. Mamy mieszane uczucia co do tego. Zrobimy co w naszej mocy żeby wszystko wyszło jak najlepiej z naszej strony, a wynik... Się zobaczy.
R: No więc jeszcze jedno pytanie. Jakiego spotkania najbardziej się obawiacie?
AL: Osobiście obawiam się spotkania z Barceloną. Zawodnicy z Camp Nou są bardzo silni, ale sądząc po atmosferze w szatni w przedsezonowych meczach jesteśmy w stanie pokonać każdego.
R: Niech tak będzie. Dziękuję za wywiad. Do widzenia.
AL: Również dziękuje. Do widzenia.