Dział Ogólny > Archiwum Karier

BaL "Remi" KONIEC SEZONU!

<< < (6/24) > >>

Remi96Arka:
Pół roku później.


Remi odbywa rehabilitacje


To już 6 miesiąc mija od kontuzji Remiego. Zawodnik od 3,5 miesięcy odbywa ciężką rehabilitację, po 3 skomplikowanych operacjach w Monachium nie widać żadnych powikłań i za jakiś miesiąc zawodnik wróci do truchtania. Powinien móc już grać w pre-sezonie, ale nie wiadomo czy w Koeln. Na ten temat wypowiedział się sam prezes Koeln



Wolfgang Overath - "Remi czuję się co raz lepiej, nie długo zacznie truchtać, może zobaczymy go na początku sezonu, ale to nic pewnego, kontuzja jest długotrwała i zawodnicy po niej muszą ciężko pracować do powrotu do optymalnej formy." Co do dalszej gry w Koeln prezes powiedział "Remi to waleczny zawodnik, na pewno chciałby wrócić do grania w Koeln po tej kontuzji, mówił, że chciał zawsze spróbować swoich sił w Bundeslidze, szkoda, że jego historia u nas tak dramatycznie się zaczęła, na szczęście to już pół roku minęło i już za około drugie tyle możemy zobaczyć Remiego w akcji."

Thomas Scheafer - "Remi czuję się co raz lepiej, o czym świadczy to, iż nie długo zacznie truchtać wokół boiska ze swoimi kolegami, to na pewno ważna wiadomość dla klubu."

Jeden z lekarzy - "Ten chłopak to ma hart ducha... nigdy nie widziałem tak radosnego człowieka po tym co przeszedł. Na początku wszystko wyglądało fatalnie, ale potem Remi przeszedł 3 operację, poczekaliśmy 2 tygodnie, wszystko przebiega sprawnie i niech tak zostanie"
------------------
Taki krótki odcinek na temat zdrowia Remiego.

Lewy23:
Miesiąc i zaczynasz powolutku treningi, szkoda na pewno tej kontuzji, a mam pytanie: skąd miałeś to zdj.? :D

rudek9:
z googli pewnie ;D

Remi96Arka:
REJESTRACJA lub LOGOWANIE mam pytanie: skąd miałeś to zdj.? :D

--- Koniec cytatu ---

W googlach grafika wpisałem "Wolfgang Overath" No i jest ;)

reddevil8911:
No fajnie z tego wszystkie wybrnąłeś, już tylko pół roku i Remi na boisko. Ciekaw jestem czy dalej w Koeln.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej