2. Runda - Rewanż.
32' Sergio Busquets 1:0
34' Honorato da Silva Nilmar 1:1
84' Lionel Andrés Messi 2:1.
Nie minęła nawet połowa sezonu, a to już trzecie starcie Barcelony i Villarrealu. Po raz kolejny kibice ujrzeli bardzo ciekawe widowisko. W pierwszym meczu padł wynik 1:1, który faworyzował Katalończyków, dzięki bramce strzelonej na wyjeździe. Jednak Blaugrana nigdy się nie broni, lecz zawsze atakuje. Tak było i tym razem. Przez pierwsze 30 minut goście nie istnieli. Zawodnicy z Camp Nou mieli z 5 doskonałych sytuacji i naprawdę cudem jest fakt, że nie udało im się strzelić bramki. Szczęście wiecznie trwać nie może i Villarreal straciło gola w 32 minucie. Tak, jak w poprzednim spotkaniu - jej autorem był Busquets. Pomocnik znakomicie przymierzył z 23 metra, w samo okienko. Radość gospodarzy nie trwała długo. Dwie minuty później Nilmar mocno uderzył z 27 metra, piłka jeszcze trąciła Pique, całkowicie myląc bramkarza i rykoszetem wpadła do bramki. Od tej pory, mecz wyrównał się. W drugiej połowie, można się pokusić o stwierdzenie, że to Villarreal dominowało na boisku. Niestety, końcówka należał już do Dumy Katalonii. W 84 minucie błąd popełnił strzelec bramki dla El Submarino Amarillo - Nilmar. Zamiast wybić piłkę z 16 metra, wdał się w drybling, Messi przechwycił futbolówkę i wykończył akcję, rozwiewając marzenia Villarrealu o dalszej grze w Copa del Rey.
Najlepszy gracz meczu: Sergio Busquets - Villarreal.
Następny przeciwnik: Real Saragossa - Liga.