Rywal w LE trafił Wam się dość łatwy. Mogliście trafić sporo gorzej także trzeba cieszyć się, że akurat tak wylosowaliście. Nie oznacza to jednak, że możecie się położyć bo skoro Trabzon znalazł się w tej fazie rozgrywek to na pewno łatwym przeciwnikiem nie będzie.
Na pewno szkoda porażki z Milanem. W pierwszej połowie oni przeważali, jednak nie zdobyli bramki. W drugiej części do głosu doszliście Wy i wydawało się, że chociaż ten punkcik zostanie w Rzymie. Jednak Milan ma Ibrahimovicia, który w PESie zawodnikiem jest świetnym i ciężko go powstrzymać, także w sumie się nie dziwię... Szkoda, ale trzeba grać dalej. Teraz Cesena, z którą nie jeden już miał chyba problemy...