Po obejrzeniu skrótu spotkania mogę się wypowiedzieć.
Spora przewaga milanu ale mogli też przegrać bo udine też miało swoje słupki. Nieskuteczność i brak wielu zawodników (kolejny Pato złapał kontuzję) niestety niekorzystnie wpływa na postawę drużyny...
Sędzia także powinien karę dostać, ponieważ Inzaghi wywrócił się faulowany w polu karnym i od razu protestował o karnego - w świetle obecnych przepisów, albo karny, albo żółta dla Inzaghiego... sędzia faul widział ale nie chciał odgwizdać, a żółtej nie mógł dać bo faul był ewidentny. Co to za sędzia co boi się gwizdnąć jak widzi faul
Komentarze pomeczowe:
MASSIMILIANO ALLEGRI: "Gol dla Udinese był wypadkiem, Christian w drugiej połowie świetnie obronił dwa ważne strzały. Jestem zadowolony z tego co pokazali chłopcy w obliczu problemów: po urazie Pato i incydencie Abbiatiego mogliśmy przegrać, ale ze spokojem i porządkiem drużyna znowu zaczęła grać i wyrównaliśmy. Mieliśmy kilka dobrych okazji, aby uzyskać przewagę, pod koniec również ryzykowaliśmy. To zasłużony punkt, zdobyty tak, jak czasami zdobywane są punkty ważne dla wygrania scudetto. Forma Cassano wzrosła, dużo biegał, dawał radę w środku, musi tak trzymać. Pato złapał kontuzję, jutro ocenimy w jakiej jest kondycji, mamy nadzieję mieć go do dyspozycji najszybciej jak to możliwe, ponieważ dobrze rozpoczął ten sezon. Młodzi chłopcy nie powinni być pociągani do odpowiedzialności, ale ważne by wiedzieli co przynosi ich nieuwaga na boisku. El Shaarawy powinien zachować spokój i czuć się komfortowo, ponieważ w sobotę jest kolejny mecz. Zwlekałem z wejściem Inzaghiego, gdyż od dłuższego czasu był poza składem, ponadto zespół był zmęczony i nie chciałem ryzykować".
Także wypowiedź strzelca bramki warto przytoczyć:
STEPHAN EL SHAARAWY: "Doświadczyłem ogromnych emocji dzisiejszego wieczoru, żal mi remisu, ale zagraliśmy dobry mecz. Muszę podziękować Inzaghiemu, dał mi wiele wskazówek na ławce i powiedział, że muszę zachować spokój. Podziękowania należą się również Cassano za świetne podanie, wyłożył piłkę idealnie pod moje nogi dzięki czemu zdobyłem gola. Nie spodziewałem się wejść tak szybko, ale trzymałem się blisko Cassano i próbowałem grać swoje. Jestem naprawdę zadowolony. Gramy bez wielkich mistrzów, a dziś zatrzymany został również Pato, nie wiem czy odzyskamy go na sobotę, ale ja będę gotowy. Jestem jeszcze młody, ale staram się dać z siebie to co najlepsze. Czuję się bardzo dobrze, latem pracowałem przez dwa miesiące nad zwiększeniem siły mięśni. Myślę, że ćwiczenia dały dobre rezultaty. Strzelenie tutaj gola to rzecz nie do opisania. Wpisanie się na listę strzelców przed stadionem tifosich to wyjątkowe doświadczenie. Lepiej odnajduję się na lewym skrzydle, dzięki temu mogę skupić się na strzelaniu. Mam nadzieję, że trener da mi więcej szans na udowodnienie mojej wartości".
No i ten po którego błędzie tracimy gola:
CHRISTIAN ABBIATI: "Gol dla Udinese przyszedł jako mój błąd i jest mi żal zespołu. Po meczu przeprosiłem również kibiców. W drugiej połowie drużyna znalazła remis i była blisko zwycięstwa. To trochę niefortunny okres, ale zaliczyliśmy wspaniały występ przeciwko zespołowi, który w mojej opinii, prezentuje jedną z najlepszych form w lidze. Aktualnie cały zespół jest kontuzjowany, w takiej chwili musimy trzymać się razem, by to przezwyciężyć. Od jutra skoncentrujemy się na Cesenie, którą podejmujemy w sobotę na swoim stadionie".