po okolo 2 godzinnym graniu w to demo stwierdzam, juz ktorys rok z rzedu, ale w tym roku wyjatkowo z duzym zalem, ze Konami tworzy fajna alternatywe dla zbyt ping-pongowej i przewidywalnej FIFY i znow zaprzepaszcza szanse ogolna miernota silnika swojej gry, sa takie mecze, ze naprawde wszystko calkiem ladnie wyglada i akcje zaczynaja sie kleic ale wiecej jest jednak momentow gdzie daja sie we znaki bugi w poruszaniu sie zawodnikow i fizyki pilki, do tego brak w ogole radosci z gry bo jest w tym wszystkim za malo polotu, nie wiem jakim cudem pilkarze po wrzuceniu im 6 biegu poruszaja sie jak ja po 2 flaszkach o 4 nad ranem albo rozpedzajacy sie jak Wasilewski po przytyciu 10 kilogramow :/ dochodze do wniosku, ze Konami juz chyba nigdy nie wroci do tworzenia radosnej a jednoczesnie bliskiej realiow pilki noznej, od PES 6 jestesmy skazani na ten toporny silnik rozgrywki
stwierdzam, ze w tym roku pogram okazjonalnie tylko w jedna gre o pilce noznej- FM'a 12 :]