Z Austrią aż za łatwo - może zmień poziom trudności, bo skoro wygrywasz z solidnymi drużynami europejskimi, boję się co będzie w lidze. Ale to oczywiście Twoja sprawa. Fajnie, że bramkę zdobył Marcinho, bramka piłkarza świeżo kupionego zawsze cieszy podwójnie
Do tego po ładnym dryblingu, więc tym bardziej możesz mieć nadzieję, że dobrze trafiłeś.
Piłkarze, którzy coś sobie zrobili w klubie? W ogóle mnie to nie dziwi... Ale wpadli z tym zatruciem, myśleli, że się cichcem uda
Marcinho nowy, jeszcze bez ugruntowanej pozycji i już baluje?