Niedawno wyczytałem, że podobno w przypadku remisu miał zostać rozegrany konkurs rzutów karnych, ale piłkarze Barcy po ostatnim gwizdku od razu poszli do szatni. Przedstawiciele Lechii podobno próbowali ich namówić, żeby wrócili, ale w odpowiedzi usłyszeli, cytuje:
żeby nie zawracali im d***, i że mają ważniejsze sprawy niż jakieś nic nieznaczące karne.
Podobno jakiś dziennikarz Orange Sport, to potwierdził.
Nie wiem ile w tym prawdy, ale taka ciekawostka. Może ktoś wie coś więcej.