25. kolejka
Serie A: Juventus FC vs. Bologna
Dwudziesta piąta kolejka to potyczka z szesnastą siła ligi – Bologną. Spotkanie w którym Juve bez problemu powinno sięgnąć po trzy punkty, chociaż ostatnia kolejka pokazała nam, że nawet te słabsze drużyny potrafią grywać miły dla oka futbol. W drużynie Starej Damy bez większych zmian. Nie wystąpił tylko narzekający na zmęczenie Pirlo. W jego miejscu zagrał Isla.
Mecz rozpoczął się świetnie dla Bianconeri. W 2. minucie potężnie na bramkę uderzył Hulk, jednak piłka uderzyła w poprzeczkę, a odbijając się trafiła do Lucasa, który bez wahania zdobył swojego drugiego gola w tym sezonie. Osiem minut później było już 2-0. Giovinco świetnie ujrzał Matriego, który następnie oszukał bramkarza i zdobył swoją 18. bramkę w Serie A. Mistrzowie Włoch chcieli dzisiaj naprawdę upokorzyć rywali. Ostrzeliwali ich bramkę w każdej minucie meczu. Rywal tylko czasami odpowiadał jakimiś nie groźnymi kontrami. W 37. minucie swojego gola dołożył Hulk, który znakomicie wykorzystał dogranie od Isli. Pod koniec pierwszej połowy Stara Dama miała jeszcze rzut karny, jednakże Hulk nie wykorzystał swoje szansy. Druga odsłona zaczęła się od ataku przyjezdnych. Pierw postraszyli groźnym strzałem za linii szesnastego metra, a w 49. minucie dopięli już swego, bowiem gola zdobył Acquafresca. Stara Dama znów źle zaczyna drugą połowę, ale dzisiaj piłkarze nie odpuszczali tylko cały czas grali swoje. Efektem tego były dwie strzelone bramki. W 71. minucie gola zdobył Giovinco, a kilka minut później swoje dziewiętnaste trafienie zaliczył Matri. Było już wiadome, że rywal nic nie ugra, jednak w 90. minucie czekała miła niespodzianka dla kibiców Bologny, bowiem Acquafresca z 30. metrów kropnął na bramkę i zdobył klasowej urody bramkę. I tym właśnie pięknym akcentem skończyło się to spotkanie.
Juventus FC 5-2 Bologna 2' Lucas, 16' Matri (Giovinco), 37' Hulk (Isla), 71' Giovinco (Lucas), 79' Matri (Hulk) - 49' Acquafresca (Casarini), 92' Acquafresca
22' Cacceres (Juventus)
MVP: Lucas (Juventus) (7.5) _________________________________________________________________________________________
Dwadzieścia pięć kolejek Serie A za nami!
Patrząc na to co działo się po pierwszej rundzie sezonu to możemy dostrzec kilka zmian, a chyba tą najważniejszą jest zmiana lidera, bowiem od dwóch kolejek na czele jest AC Milan, który wypracował sobie już pięciu punktową przewagę nad Interem. Kolejne miejsca to ścisk pomiędzy Napoli, Juve i Genuą. Tutaj każdy mecz może spowodować awans bądź spadek w dół. Co raz lepiej poczyna sobie Fiorentina i Palermo, jednak zawodzić znów zaczyna Roma, która rundę kończyła w czołówce, żeby teraz być na dziewiątej pozycji. Reszta tabeli bez zmian, choć może jakiś progres zalicza Pescara, która w pięciu kolejkach zdobyła połowę punktów z pierwszej rundy.
Serie A to jak dotąd rozgrywki gdzie pada najwięcej goli w całej europie. Nic w tym dziwnego skora liga ta ma takich snajperów. Na czele jest Ibrahimović, który ma aż 23 trafienia. Za nim plasuję Pazzini gracz Interu Mediolan. Lider Starej Damy - Matri ma swoim koncie ma 19 goli i zajmuję czwartą pozycję. Od szóstego miejsca gdzie obecnie znajduję się Cavani jest lekka przepaść co do pozycji powyżej, jednakże przed nami jeszcze sporo kolejek i wszystko może się zmienić.
Tabela asystentów za bardzo się nie zmieniła po za jedną zmianą na fotelu lider tym razem zasiadł Piniz spychając pozycję niżej Sneijdera. Z czołowej dziesiątki wypadł Asamoah, który z sześcioma asystami jest na 14 pozycji.
_________________________________________________________________________________________