Powiedział co wiedział... Galapagos mówiło o jakimś wielkim marketingu, który ma nas zaskoczyć. Zobaczymy.
Galapagos mówił, ale jakoś nigdzie nie widać owego "wielkiego marketingu". a do premiery nie został nawet tydzień, więc moim zdaniem już od dobrych kilku dni powinno być coraz głośniej o PES 2013, a tu ni widu, ni słychu. Reklamy w polskich mediach raczej Galapagos nie wykupi, bo to zbyt duże pieniądze jak na tak ...nooo niezbyt dużego wydawcę. Ale czytam pisma branżowe i tam też o PESie jedynie info, że wychodzi, a nie żadna promocja. Reklamy FIFY na każdym kroku od wielu dni, więc na chwilę obecną, to się nie popisali.
Reklama jak powiedział kolega wyżej - jest taka, jak sam PES - najlepiej smakuje na posiedzeniu z kumplami przy chipsach i piwie.
