Zastanawiam się ile razy jeszcze ta gra mnie negatywnie zaskoczy.. zaczynam potyczkę w MLO gram jakimiś kalekami i trafiam na przeciwnika, który ma w składzie takich zawodników jak Falcao itp czyli już trochę w tym siedzi. Zdobywam bramkę na początku spotkania i ustawiam all defence. Bronię się przez cały mecz tymi kasztanami, cudem nie tracę bramki i w końcówce wyprowadzam kontrę na 2:0. Myślę.. super, wygrana taką drużyną to jest coś.. po czym gość się rozłącza i nie dostaje żadnej kasy..........WTF?!