Autor Wątek: Fulham FC | Dylemat  (Przeczytany 25785 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Nederland

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Join Date: Lut 2010
  • location:
  • Wiadomości: 198
  • Dostał Piw: 23
  • Na forum od: 06.02.2010r.
    • last.fm
Odp: Fulham FC | Echa losowań
« Odpowiedź #60 dnia: Grudzień 04, 2012, 20:33:48 »
Masz dwa odcinki numer 6.
" border="0

Offline piuk11

  • I - ligowiec
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Sty 2010
  • location: Kozłów(małopolskie)
  • Wiadomości: 352
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 27.01.2010r.
  • Tylko Wisła, TS!
Odp: Fulham FC | Echa losowań
« Odpowiedź #61 dnia: Grudzień 07, 2012, 22:12:18 »
#8



Istny pogrom

W pierwszym meczu w domu w tym sezonie, zespół Fulham efektownie pokonał beniaminka z Reading, jednocześnie uszczęśliwiając swoich kibiców. Wynik 6-2 mówi sam za siebie, a ojcem sukcesu okazał się być Mladen Petrić, zdobywca aż czterech goli.

Zdecydowanym faworytem tego meczu byli gospodarze. Pomimo zaledwie dwóch punktów w dwóch meczach, nikt poważnie nie brał pod uwagę innego rozstrzygnięcia niż wygrana Cottagers. Martin Jol, opiekun londyńczyków dokonał jednej zaskakującej zmiany w porównaniu do poprzednich dwu meczów – na ławce posadził Berbatowa, na rzecz Hugo Rodallegi.

Poszło jak z płatka. Pomimo początkowych trudności z konstruowaniem akcji, gospodarze szybko przejęli kontrolę nad obrazem gry. Już w 23 minucie dali temu potwierdzenie, zdobywając gola. Prawą flanką boiska przedarł się Riether, dośrodkowując wprost na głowę Petricia. Chorwacki napastnik znakomicie zastawił Gorkssa i w odpowiednim momencie strącił piłkę wprost w okienko bramki. Nie czekaliśmy czterech minut, a wynik podwyższył Rodallega. Kolumbijczyk wykorzystał nieporozumienie środkowych obrońców gości i holując piłkę około dwudziestu metrów, przerzucił ją nad rozpaczliwie interweniującym bramkarzem. W tej sytuacji Rodallega odznaczył się wszystkim tym, czego w dotychczasowych meczach brakowało Berbatowovi – szybkość, zdecydowanie, spryt. Dramat gości nie przemijał. Sto dwadzieścia sekund po wznowieniu gry od środka prostopadłym podaniem szyki obronne Reading rozdarł Simon Davies, a Mladenovi Peticiowi nie zostało nic więcej, jak tylko umieścić piłkę w siatce. Po tej szaleńczej wiązance ciosów, które znokdaunowały beniaminka, Fulham nieco odpuścił i tak, aż do końca pierwszej połowy.

Druga połowa zaczęła się od zażartej, ostrej walki w środku pola. Reading próbowało przebić się przez silną ścianę obrony Fulham, jednak w ryzach trzymał ją tego dnia Hangeland. Próby gości obracały się raz po raz w proch, natomiast pierwsza akcja Cottagers w tej części meczu zakończyła się bramką. Perfekcyjny kontratak prawą stroną boiska przeprowadził Damien Duff, który na wysokości pola karnego odegrał do Petricia, który niepilnowany kropnął w samo okienko bramki Stuarta Taylora. Sześć minut później dzieła zniszczenia dopełnił Rodallega, który doskonale odczytał niekonwencjonalne podanie piętką Petricia i z zimną krwią sprawił, że Taylor po raz piąty musiał wyciągać piłkę z siatki. W 64 minucie jeszcze jedną bramkę zdobył Mladen Petrić, który wykorzystał dośrodkowanie Duffa, ośmieszając tym samym niefrasobliwość Gorkssa w tej sytuacji.

W tym momencie stała się jednak rzecz co najmniej dziwna. Leżące – zdawałoby się – na łopatkach Reading, wyprowadziło dwie zabójcze kontry, które znacznie zmniejszyły rozmiary porażki. Najpierw po rzucie rożnym indywidualny rajd przeprowadził Church, który fenomenalnym, centymetrowym, krosowym podaniem odnalazł Leighterwooda, kończącego akcję strzałem z woleja. Trzy minuty później, w 74 minucie, koronkową akcję Cottagers pod polem karnym Reading przerwał Gorkss, który dalekim podaniem odnalazł Pogrebniaka, a ten zgrał do Tabba.  Irlandczyk po chwili niesygnalizowanym strzałem pokonał Schwarzera, jak się później okazało ustalając wynik tego meczu.

Po bardzo dobrym meczu Fulham zdobywa pierwszy komplet punktów w tym sezonie. Wysokie zwycięstwo tym samym czyni Cottagers najskuteczniejszym jak dotąd zespołem angielskiej Premier League.

Fulham 6-2 Reading

Petrić 23’, 29’, 56’, 64’ , Rodallega 27’, 62’ – Leighterwood 71’,  Tabb 74’

Fulham: Schwarzer – Riether, Hughes, Hangeland, Riise – Duff, Davies, Sidwell, Richardson – Petrić, Rodallega.
Reading: Taylor – Gunter, Mariappa, Gorkss, Shorey – McEnuff, Karacan, Leighterwood, Robson Kanu – Pogrebniak, Church





Ned, dzięki.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 07, 2012, 22:37:58 wysłana przez piuk11 »

Offline Munez19

  • Amator
  • *
  • Join Date: Wrz 2012
  • location:
  • Wiadomości: 11
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 03.09.2012r.
  • "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Odp: Fulham FC | Istny pogrom
« Odpowiedź #62 dnia: Grudzień 07, 2012, 22:50:40 »
No i proszę, posadzenie na ławce Togijczyka jednak okazało się trafne. Jego zastępca zdobył dziś dwa trafienia i tym samym zrobił mu konkurencję w ataku. Nie można oczywiście zapomnieć o Petrić'u, który zagrał dziś fantastyczne spotkanie. Dawno takiej rzeczy nie dokonał. Cztery bramki to nie lada wyczyn, więc gratulacje są tu jednoznacznie na miejscu. Beniaminek uratował swój honor strzelając dwie bramki i za pewne pozostawił po sobie jakiś malutki ślad.

Chelsea jedenasta :P.

Hércules de Alicante CF by Munez19

Offline VeB

  • Trampkarz
  • *
  • Join Date: Sie 2012
  • location:
  • Wiadomości: 35
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 08.08.2012r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: Fulham FC | Istny pogrom
« Odpowiedź #63 dnia: Grudzień 07, 2012, 23:15:59 »
W sumie nie można tu nic dodać. Pełna dominacja Fulham, dobra decyzja trenera w związku z posadzeniem Berbatova na ławce i mamy efekty. Pierwsze trzy punkty w tym sezonie, do tego zdobyte w tak efektowny sposób, powinny cieszyć. Chyba nikt nie spodziewał się innego wyniku, ponieważ Fulham miało po prostu obowiązek wygrać z o wiele słabszym od siebie rywalem. Brawa należą się  Rodallega'owi, który wykorzystał szansę, jaką dostał, wpisując się dwukrotnie na listę strzelców.

Offline Nederland

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Join Date: Lut 2010
  • location:
  • Wiadomości: 198
  • Dostał Piw: 23
  • Na forum od: 06.02.2010r.
    • last.fm
Odp: Fulham FC | Istny pogrom
« Odpowiedź #64 dnia: Grudzień 07, 2012, 23:34:58 »
Dziwnie to wygląda, kiedy zespół mający na koncie najwięcej goli w lidze jest daleko od ścisłej czołówki. To jednak dopiero początek sezonu i takie rzeczy się zdarzają. Z podobnego powodu nie zaskakuje mnie dopiero jedenasta pozycja Chelsea - ma ona za sobą przecież tylko 3 mecze.

Takie pogromy w Premier League można zobaczyć dość często (w porównaniu z innymi ligami, wyłączając może Eredivisie), ale 4 gole w wykonaniu jednego piłkarza to nadal rzadki wyczyn. Tym większe gratulacje dla Petricia. Dobrze też, że drugi napastnik nie zszedł z boiska z czystym kontem. Tylko Berbatowa szkoda.
" border="0

Offline MCPL

  • Trampkarz
  • *
  • Join Date: Sie 2012
  • location:
  • Wiadomości: 37
  • Dostał Piw: 2
  • Na forum od: 12.08.2012r.
Odp: Fulham FC | Istny pogrom
« Odpowiedź #65 dnia: Grudzień 08, 2012, 13:26:44 »
Cóż, mimo że strzelasz najwięcej goli z całej ligi, to jesteś stosunkowo daleko od jej czołówki. Trochę to śmieszne ( :P ).

Co do spotkania, to wreszcie odnotowałeś przekonujące zwycięstwo, które było w pełni zasłużone.

Powodzenia w kolejnych spotkaniach.
Ja nie oglądam filmów na YouTubie, tylko na YouHejcie ;p

Offline mc

  • Amator
  • *
  • Join Date: Gru 2011
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 08.12.2011r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: Fulham FC | Istny pogrom
« Odpowiedź #66 dnia: Grudzień 08, 2012, 13:59:00 »
Widzę że jest dużo podobieństwa pomiędzy naszymi karierami - oboje w 3 kolejce graliśmy z Reading, obije przed meczem mieliśmy 2 punkty, oboje ich rozgromiliśmy( ty bardziej). Pierwszy domowy mecz i jaki wynik, oby teraz utrzymać to temp. Petrić zrobił coś świetnego, rzadko zdobywa się 4 bramki w meczu, zwłaszcza w Premier League.
'Ludzie kochają mnie obrażać ,a ja kocham tą nienawiść w ich oczach.'
 <A href=""><img src="">

Offline Bambaryla

  • III - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Sie 2011
  • location: Polska
  • Wiadomości: 283
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 05.08.2011r.
  • You'll never walk alone
Odp: Fulham FC | Istny pogrom
« Odpowiedź #67 dnia: Grudzień 08, 2012, 23:00:10 »
@ mc jest jeszcze jedno podobieństwo. Oboje gracie zespołami z Londynu ;) .
No, no ładny pogrom w wykonaniu Fulham. Po dwóch remisach w poprzednich spotkaniach nie mogliście sobie pozwolić na stratę punktów. Kibice spodziewali się wygranej, ale na pewno nie w takich rozmiarach. Wielki popis dał Petrić, który strzelił aż cztery gole. Dwie bramki dołożył Rodallega i jest już 6-0. W końcówce zabrakło koncentracji, bowiem Reading po dwóch kontrach strzeliło wam dwa gole. Tak czy siak, jedynym złem jakie one wyrządziły, to pogorszenie rozmiarów zwycięstwa, ale to nie jest istotne.

Offline piuk11

  • I - ligowiec
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Sty 2010
  • location: Kozłów(małopolskie)
  • Wiadomości: 352
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 27.01.2010r.
  • Tylko Wisła, TS!
Odp: Fulham FC | Echa losowań
« Odpowiedź #68 dnia: Grudzień 09, 2012, 16:32:20 »
#9



Ligo Europy, witaj!

W pierwszym meczu fazy grupowej Ligi Europejskiej w grupie E doszło do „teoretycznego” starcia na szczycie. Naprzeciw siebie bowiem stanęły ekipy z pierwszego i drugiego koszyka – odpowiednio Marsylia i Fulham. Starcie wygrali dość pewnie gospodarze z Londynu 2-0, zaznaczając dość wyraźnie swoją przewagę w tym meczu.

Obydwa zespoły wystawiły do boju niemalże optymalne jedenastki, lub optymalne na daną chwilę. Jedyną dziwną desygnacją na ten mecz jest ta dla Mikaela Tavaresa. Martin Jol nie bał się postawić na anonimowego, zaawansowanego wiekowo pomocnika i jak się okazało, nie musi swojej decyzji żałować.

Marsylczycy – co może się wydawać dziwne ze względu na ich międzynarodowe doświadczenie – dosyć bojaźliwie rozpoczęli mecz. Doskonale ten stan rzeczy wykorzystali gospodarze, którzy – jak się później okazało – nie oddali inicjatywy aż do końca meczu. Niewątpliwy wpływ na ten jednostronny kształt meczu miała pierwsza bramka, która padła nieco ponad po stu dwudziestu sekundach po pierwszym gwizdku sędziego.  Doskonale w polu karnym po rzucie wolnym z okolic połowy boiska znalazł się Mladen Petrić, który obracając się z piłką o 180 stopni ograł obrońcę i płaskim strzałem dał prowadzenie Cottagers. Gospodarze pragnęli pójść za ciosem, widząc słabszą dyspozycję dnia gości. Już po dziesięciu minutach powinno być 3-0, jednak albo fantastycznie bronił Mandanda, albo uderzenie Sidwella zatamowała poprzeczka. Zmasowany, zaciężny atak Fulham był przerywany kontrami Olympique, które jednak żadnej szkody The Cottagers nie wyrządziły. W 40 minucie drugiego gola w meczu zdobył Mladen Petić, który wykorzystał precyzyjne podanie od Berbatowa. W ogóle w tej akcji największe zasługi należy przypisać właśnie Bułgarowi, który wdając się w szranki siłowe z stoperem OM wyłuskał od niego piłkę, podając idealnie Chorwatowi.

Jak się okazało, wynik końcowy ustalono już w pierwszej połowie. Druga część gry niczym specjalnym nie różniła się od pierwszej – no może liczebnością bramek, a z zasadzie jej brakiem. Nadal to Cottagers byli stroną dominującą, stroną, która mogła się podobać. Matrin Jol i jego podopieczni zaprezentowali typowy, holenderski futbol totalny. Dziwi natomiast nad wyraz słaba postawa marsylczyków, którzy wystąpili w zestawieniu zbliżonym do optymalnego.

W równoległym meczu grupy E Anderlecht na własnym stadionie uległ po szalonym meczu Heerenveen.


Fulham 2-0 Marsylia

Petrić 2', 40'

Fulham: Schwarzer – Riether, Senderos, Hangeland, Riise – Duff, Tavares, Sidwell, Richardson – Petrić, Berbatov.
Reading: Mandanda - Abdallah, Fani, N'Diaye, Morel - Kabore, Amfalitano, Valbuena - Respentino, Gignac, A. Ayew

« Ostatnia zmiana: Grudzień 11, 2012, 16:55:01 wysłana przez piuk11 »

Maciek.pl

  • Gość
Odp: Fulham FC | Ligo Europo, witaj!
« Odpowiedź #69 dnia: Grudzień 09, 2012, 16:57:36 »
Cytuj
Ligo Europo, witaj!
Nie powinno być Ligo Europy ???

Offline piuk11

  • I - ligowiec
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Sty 2010
  • location: Kozłów(małopolskie)
  • Wiadomości: 352
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 27.01.2010r.
  • Tylko Wisła, TS!
Odp: Fulham FC | Ligo Europo, witaj!
« Odpowiedź #70 dnia: Grudzień 09, 2012, 17:04:33 »
mianownik: Europa
----------------
wołacz : Europo

więc nie powinno być.

Maciek.pl

  • Gość
Odp: Fulham FC | Ligo Europo, witaj!
« Odpowiedź #71 dnia: Grudzień 09, 2012, 17:07:35 »
Liga Europy to nazwa własna więc nie można jej traktować jako dwa odrębne słowa

Wołacz
Ligo Europy !
« Ostatnia zmiana: Grudzień 09, 2012, 17:10:59 wysłana przez Maciek_12 »

Offline Munez19

  • Amator
  • *
  • Join Date: Wrz 2012
  • location:
  • Wiadomości: 11
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 03.09.2012r.
  • "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Odp: Fulham FC | Ligo Europo, witaj!
« Odpowiedź #72 dnia: Grudzień 09, 2012, 17:26:53 »
No proszę z Marsylczykami poszło łatwo i to za sprawą Petrović'a. Ten piłkarz ma już sześć trafień w zaledwie dwóch spotkaniach. Mówiąc krótko, mecz należał do was. Nie wiem co się stało z waszymi rywalami, ale znając ich doświadczenie to powinni byli pokazać coś lepszego. Mieli w składzie kilku dobrych grajków, ale nawet oni nie byli w stanie nic powiedzieć.

P.S - Dziś jakiś krótszy opis, miałeś mało czasu czy co ? :D

Hércules de Alicante CF by Munez19

Offline Nederland

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Join Date: Lut 2010
  • location:
  • Wiadomości: 198
  • Dostał Piw: 23
  • Na forum od: 06.02.2010r.
    • last.fm
Odp: Fulham FC | Ligo Europo, witaj!
« Odpowiedź #73 dnia: Grudzień 09, 2012, 17:31:45 »
Albo po prostu nie było czego opisywać.
" border="0

Offline Bambaryla

  • III - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Sie 2011
  • location: Polska
  • Wiadomości: 283
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 05.08.2011r.
  • You'll never walk alone
Odp: Fulham FC | Ligo Europo, witaj!
« Odpowiedź #74 dnia: Grudzień 09, 2012, 21:17:14 »
Najciekawsze spotkanie w grupie wygraliście. W sumie to Marsylia zagrała kiepsko, a 2-0 to najniższy wymiar kary. Fanów The Cottagers może cieszyć świetna dyspozycja Petricia, który w ostatnich dwóch meczach strzelił aż 6 goli. Oby w następnych spotkaniach Chorwat również popisywał się taką skutecznością.

Offline VeB

  • Trampkarz
  • *
  • Join Date: Sie 2012
  • location:
  • Wiadomości: 35
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 08.08.2012r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: Fulham FC | Ligo Europo, witaj!
« Odpowiedź #75 dnia: Grudzień 10, 2012, 16:58:17 »
Fulham zaczyna gładko i oby tak kończyło. Wygrywacie 2:0, ale nic nie jest przesądzone. W grupie są 4 drużyny, a każda gra po 6 meczy, więc nie ma co przesądzać wszystkiego po pierwszym spotkaniu. Obyście tylko utrzymali formę i do końca grali na pełnych obrotach, a wtedy o fazę pucharową nie ma się co martwić. :)

Offline MCPL

  • Trampkarz
  • *
  • Join Date: Sie 2012
  • location:
  • Wiadomości: 37
  • Dostał Piw: 2
  • Na forum od: 12.08.2012r.
Odp: Fulham FC | Ligo Europo, witaj!
« Odpowiedź #76 dnia: Grudzień 11, 2012, 15:43:30 »
Ligo Europy, witaj!

Pytałem się dzisiaj mojej polonistki ;)
Ja nie oglądam filmów na YouTubie, tylko na YouHejcie ;p

Offline piuk11

  • I - ligowiec
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Sty 2010
  • location: Kozłów(małopolskie)
  • Wiadomości: 352
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 27.01.2010r.
  • Tylko Wisła, TS!
Odp: Fulham FC | Ligo Europo, witaj!
« Odpowiedź #77 dnia: Grudzień 11, 2012, 16:54:33 »
okey, panowie :) z magistrem nie dyskutuję :)

Offline kacp94er

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Cze 2011
  • location:
  • Wiadomości: 65
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 12.06.2011r.
  • ¡¡¡ HALA MADRID ¡¡¡
Odp: Fulham FC | Ligo Europo, witaj!
« Odpowiedź #78 dnia: Grudzień 11, 2012, 17:02:02 »
Właśnie byki  :P Dajcie spokój piukowi, wszyscy widzą jakie on prowadzi kariery mało kto potrafi mu dorównać a, że nieraz wedrze mu się jakiś mały błąd to nie trzeba od razu się kłócić  ;)

Wracając do meczu to trzeba przyznać, że przed spotkaniem nie byłeś raczej traktowany jako faworyt spotkania, ale jak widać boiskowa rzeczywistość pokazała zupełnie co innego. Wydaje mi się, że kluczowym momentem była ta błyskawicznie zdobyta bramka i na pewno podcięła skrzydła Francuzom  i później grało się łatwiej.

Ja mam nadzieję, że to dopiero początek twoich popisów w Lidze Europy  ;)

Offline Mathi

  • Starszy junior
  • *
  • Join Date: Gru 2011
  • location:
  • Wiadomości: 126
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 31.12.2011r.
Odp: Fulham FC | Ligo Europo, witaj!
« Odpowiedź #79 dnia: Grudzień 11, 2012, 17:03:51 »
Przy wstępie, Fulham jest mi obojętną drużyną, ponieważ jakoś nie ciągnie mnie do oglądania meczy tej ekipy. Dobrze poradziłeś sobie z Marsylią, bowiem to ten zespół jest kandydatem do wygrania także całej Ligi Europy, a ty pokazałeś im że nie będą mieć za łatwo w tej grupie.

Z Reading w ogóle to pokazałeś klasę. 6:2 to nie byle jaki wynik, a Petrić mimo 30stki na kartu, to strzela niczym chorwacki Falcao. :D
" border="0

TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Odp: Fulham FC | Ligo Europo, witaj!
« Odpowiedź #79 dnia: Grudzień 11, 2012, 17:03:51 »