Plan minimum wykonany; cztery punkty w tych dwóch kolejkach.
Wygrana z Rayo cieszy, bo zespół sprawowany przez thekrzychu jak na razie radzi sobie rewelacyjnie. Choć Sevilla prowadziła już 2:0, rywale zdołali wyrównać, lecz na szczęście zwycięstwo zapewnił Trochowski.
Drugi mecz to istne szaleństwo. Mecz był prowadzony w niezłym tempie, ale według mnie bardziej zadowoleni z tego remisu mogą być moi zawodnicy. Real prowadził 2:4 i przy tym miał jeszcze jednego zawodnika więcej.