Autor Wątek: UEFA EURO 2016 by Norbi #5  (Przeczytany 5472 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Bartekeuro

  • Moderator Działu
  • *
  • Join Date: Kwi 2010
  • location:
  • Wiadomości: 2288
  • Dostał Piw: 116
  • Na forum od: 03.04.2010r.
Odp: UEFA EURO 2016 by Norbi #4
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpień 26, 2014, 16:49:38 »
Poznalismy grupy i co dalej ;D ?
   


Offline hose444

  • Były członek Załogi
  • *
  • Join Date: Lut 2011
  • location: Małopolska
  • Wiadomości: 1192
  • Dostał Piw: 42
  • Na forum od: 26.02.2011r.
  • Futbolomaniak
  • Gram w: PES 2016
Odp: UEFA EURO 2016 by Norbi #4
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpień 26, 2014, 17:00:24 »
Polska ma trudną grupę, bo dla niej każda grupa jest trudna  ;D A tak na serio, Rosja, Szwajcaria łatwo skóry nie oddadzą.
Poza tym ciekawie prezentują się grupy C, E  i F.
" border="0

"Opowieść trwa, historia nie kończy się nigdy."

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: UEFA EURO 2016 by Norbi #4
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpień 26, 2014, 21:41:46 »
Jak z takiej grupy nie wyjdziemy to już będzie totalna klapa. Awans naszymi grajkami jest tutaj obowiązkiem. Trzeba tylko powalczyć i wykazać się zaangażowaniem

Offline Norbi21

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Wrz 2011
  • location: Kraków
  • Wiadomości: 5
  • Dostał Piw: 3
  • Na forum od: 05.09.2011r.
Odp: UEFA EURO 2016 by Norbi #4
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpień 27, 2014, 17:50:24 »
#5

Podsumowanie 1 kolejki Eliminacji Euro 2016 cz1:


Grupa A - Pewny start obrońców tytułu.


Przegląd tego co się działo na boiskach eliminacji do Serbsko-Chorwackiego EURO zaczynamy od grupy A, której rozgrywki zainaugurowało starcie San Marino z Walią. Zgodnie z wszelkimi przewidywaniami outsiderzy grupy nie potrafili postawić przeciw Walijczykom jakichkolwiek argumentów, szczególnie potrafili sobie poradzić z świetnie grającym środkiem pola: Ramsey - Allen. Dość szybko strzelone dwa gole ustawiły nam ten mecz, po przerwie goście trafiali jeszcze dwukrotnie, jednak nie potrafili zachować koncentracji w obronie co przełożyło się na straconego gola, który z pewnością chluby piłkarzom z wysp nie przynosi. Potem przenieśliśmy się do Kopenhagi gdzie Duńczycy na własnym stadionie podejmowali obrońców tytuły Hiszpanie. Dla piłkarzy z Półwyspu Iberyjskiego ten mecz miał być pierwszym testem tego jak zmieniła się ta drużyna po fatalnym dla siebie mundialu w Brazylii. Po jednym meczu trudno wyciągać daleko idące wnioski, jednak piłkarze Del Bosque na trudnym terenie w Danii nie dali szans gospodarzom, już po 6 minutach prowadząc z nimi 2-0. Prawdziwy popis umiejętności pokazał w tym meczu Diego Costa, który wraz z Davidem Silvą siał ogromny postrach w szeregach defensywnych rywali. Jednak w tej beczce miodu musi znaleźć się przysłowiowa łyżka dziegciu, bo o ile goście w ofensywie wyglądali bardzo dobrze to w defensywie nie było tak dobrze i skończyło się to dla nich stratą dwóch goli, ostatecznie jednak ich marzenia o choćby jednym punkcie pogrzebał Pedro. W ostatnim meczu tej grupy odwiedziliśmy stolicę Mołdawii Kiszyniów, gdzie gospodarze grali swój mecz z zespołem Izraela. Sam mecz nie był zbyt porywający, od pierwszej do ostatniej oglądaliśmy ciągłe ataki Izraelczyków, które jednak do 78 minuty były tylko biciem głową w mur, jednak w owej 78 minucie worek z bramkami się wreszcie rozsypał i piłka dwukrotnie w ciągu dziewięciu minut zatrzepotała się w siatce Mołdawian.

Komplet wyników:

San Marino 1-4 Walia

74' Cibelli - 9' Ramsey (Robson Kanu) 20' Allen (Church) 72' Ledley (Vokes) 88' Davies (Allen)

Dania 2-4 Hiszpania

25' Cornelius (Eriksen) 64' Helenius (Eriksen) - 2' David Silva (Diego Costa) 6' Diego Costa 58' Diego Costa (Iniesta) 83' Pedro (David Silva)

Mołdawia 0-2 Izrael

78' Atar 87' Sahar (Atar)

Tabela:

Spoiler for Hiden:
1. Walia 3 pkt 4-1
2. Hiszpania 3 pkt 4-2

3. Izrael 3 pkt 2-0
4. Dania 0 pkt 2-4
5. Mołdawia 0 pkt 0-2
6. San Marino 0 pkt 1-4


Grupa B - Pierwsza duża niespodzianka tych eliminacji.


Była grupa więc teraz warto przyjrzeć się temu co się działo w następnej w kolejności alfabetycznej grupie, czyli w grupie B w której działo się dość sporo a to głównie ze względu na jeden zespół, ale o tym później ponieważ starciem, które zainaugurowało walkę w tej grupie był mecz Gibraltaru, który w swoim pierwszym spotkaniu o punkty mierzył się z Polską.  Niespodzianki jednak nie było, Polacy może nie wygrali tego meczu wysoko i w świetnym stylu ale wynik po zwycięstwie 3-0 inkasują swoje pierwsze punkty. W drugim starciu również próżno było doczekiwać się jakichkolwiek emocji, gdyż oglądaliśmy kolejne starcie outsidera z decydowanie lepszym rywalem. Cypryjczycy mimo gry u siebie nawet nie próbowali nawiązywać walki z Rosjanami i tylko ogromnej nieskuteczności piłkarzy Fabio Capello gospodarze zawdzięczają to, że ten mecz nie skończył się pogromem. Po dwóch słabych meczach raczej nikt nie oczekiwał, że w kolejnym starciu będzie inaczej w końcu do Bazylei na starcie z Szwajcarami przyjeżdżali Białorusini, jeszcze przed pierwszym gwizdkiem skazywani na pożarcie w tym starciu. Jednak po raz kolejny okazało się, że futbol jest sportem nieprzewidywalnym i nie można w nim zakładać nic w ciemno. Od samego początku do ostatniego gwizdka sędziego przyjezdni walczyli z faworyzowanym przeciwnikiem jak równy z równym, nie odstając mu w żadnym elemencie piłkarskiego rzemiosła. Po raz kolejny zresztą sprawdziło się stare i ciągle powtarzane piłkarskie porzekadło o niewykorzystanych sytuacjach. Szwajcarzy mieli ich w tym meczu sporo, jednak nie potrafili wykorzystać ani jednej co zemściło się na nich w 90 minucie, kiedy do siatki trafił prawdziwy bohater Białorusinów Martynovich, który najpierw w 80 minucie wybił piłkę z własnej linii bramkowej a 10 minut później dał swojemu zespołowi zwycięstwo.

Komplet wyników:

Giblartar 0-3 Polska

29' Piszczek 42' Rybus (Klich) 82' Milik

Cypr 0-2 Rosja

45' Ignashevich (Shatov) 82' Kokorin (Denisov)

Szwajcaria 0-1 Białoruś

90' Martynovich (Putsilo)

Tabela:

Spoiler for Hiden:
1. Polska 3 pkt 3-0
2. Rosja 3 pkt 2-0

3. Białoruś 3 pkt 1-0
4. Szwajcaria 0 pkt 0-1
5. Cypr 0 pkt 0-2
6. Giblartar 0 pkt 0-3


Grupa C - Faworyci nie zawiedli.


Patrząc na terminarz pierwszej kolejki w grupie C śmiało można było twierdzić że poza ostatnim spotkaniem nie czeka nas nic ciekawego. Oczekiwanie te potwierdziły się zresztą w 100% ale ciężko żeby tak nie było, skoro Andora podejmowała Czarnogórę a Gruzini również na własnym boisku mierzyli się z Grekami. Obu meczach przyjezdni zrobili to co do nich należało. Pewne zwycięstwa, okupione minimalnym nakładem sił. Oszczędność środków było widać szczególnie po Czarnogórcach, którzy na przestrzeni 20-kilku minut zdobyli cztery gole i potem już nie wysilając się spokojnie dograli mecz do końca. Również mocno odmieniona reprezentacji Grecji, w której nie oglądaliśmy już takich weteranów jak: Katsuranis, Karogounis, Salpingidis czy Gekas, wyszła z podobnego założenia po sennych 45 minutach, w drugiej połowie potrzebowała zaledwie pięciu minut by strzelić dwie bramki a później ponownie kontynuować senne tempo z pierwszej połowy. Dwa nie zbyt ciekawe mecz zrekompensowało nam ostatnie starcie w którym w Sarajewie Bośniacy pokonali 1-0 Turków. Jednak sam wynik tego spotkania nie odzwierciedla tego co się działo na boisku, ponieważ tam byliśmy świadkami świetnego widowisko, walki i wielu sytuacji do strzelenia goli, masowo marnowanych przez napastników obydwu drużyn. Prawdziwego pecha w tym aspekcie mieli Turcy, którzy w ostatnich 10 minutach dwukrotnie trafiali w obramowanie bramki gospodarzy. Skuteczniejsi byli za to piłkarze Suśica, którzy spośród kilku swoich sytuacji zdołali wykorzystać tą jedną jedyną i dzięki trafieniu Edina Dzeko cieszą się z pierwszych trzech oczek.

Komplet wyników:

Andora 0-4 Czarnogóra

28' Jovetić 34' Vucinić 42' Basa (Jovetić) 54' Novaković

Gruzja 0-2 Grecja

48' Fetzfaltidis 53' Mitroglou (Kone)

Bośnia 1-0 Turcja

36' Dzeko (Lulić)

Tabela:

Spoiler for Hiden:
1. Czarnogóra 3 pkt 4-0
2. Grecja 3 pkt 2-0

3. Bośnia 3 pkt 1-0
4. Turcja 0 pkt 0-1
5. Gruzja 0 pkt 0-2
6. Andora 0 pkt 0-4


Grupa D - Fantastyczni Benzema i Harnik.


Dzisiejszy raport z boisk eliminacyjnych zakończymy na grupie D. W grupie tej walczyć o awans powinny trzy reprezentacje: Francja, Ukraina i Austria i śmiało można powiedzieć że każda z nich w pierwszej kolejce wykonało swoje zadanie. W pierwszy meczu Austriacy pojechali do Baku na starcie z Azerbejdżanem i można śmiało stwierdzić, że gdyby nie Martin Harnik było by im w tym meczu bardzo trudno. Wystarczy powiedzieć, że piłkarz VfB Stuttgart miał w tym meczu udział przy wszystkich golach swojej reprezentacji, samemu strzelając jednego i aż 3-krotnie asystując swoim kolegom. To właśnie Harnik po golu wyrównującym dla gospodarzy, uporządkował grę swojej reprezentacji i dał sygnał do ataku, dzięki niemu Austriacy po stracie gola mocno zaatakowali i wygrali ostateczni mecz 4-1. Drugie spotkanie czyli starcie Francuzów z Estonią to również teatr jednego aktora a konkretnie Karima Benzemy, który w pierwszej połowie starcia skompletował klasycznego hat-tricka i w praktycznie w pojedynkę wygrał to spotkanie dla Trójkolorowych. W ostatnim starciu również nie mieliśmy niespodzianki, Ukraińcy przyjechali do Luksemburga jak po swoje i nie dali najmniejszych szans gospodarzom pewnie ogrywając ich 3-0.

Komplet wyników:

Azerbejdżan 1-4 Austria

49' Nadirov  - 41' Weimann (Harnik) 66' Harnik 71' Alaba (Harnik) 81' Weimann (Harnik)

Francja 3-0 Estonia

9' Benzema 39' Benzema (Pogba) 45' Benzema

Luksemburg 0-3 Ukraina

6' Devic 39' Dević (Rotan) 73' Bezus

Tabela:

Spoiler for Hiden:
1. Austria 3 pkt 4-1
2. Francja 3 pkt 3-0
2. Ukraina 3 pkt 3-0

4. Azerbejdżan 0 pkt 1-4
5. Estonia 0 pkt 0-3
5. Luksemburg 0 pkt 0-3
« Ostatnia zmiana: Sierpień 27, 2014, 17:53:42 wysłana przez Norbi21 »

Offline Bartekeuro

  • Moderator Działu
  • *
  • Join Date: Kwi 2010
  • location:
  • Wiadomości: 2288
  • Dostał Piw: 116
  • Na forum od: 03.04.2010r.
Odp: UEFA EURO 2016 by Norbi #5
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpień 27, 2014, 20:03:37 »
Zmień ten żółty kolor w tabeli bo nic nie widać  :D
   


Offline ebistal

  • Trener
  • *****
  • Join Date: Cze 2011
  • location:
  • Wiadomości: 611
  • Dostał Piw: 6
  • Na forum od: 13.06.2011r.
Odp: UEFA EURO 2016 by Norbi #5
« Odpowiedź #25 dnia: Sierpień 28, 2014, 16:26:48 »
O proszę przegrana San Marino 1:4 może być lekką niespodzianką, strzelili bramkę i nie dali sobie zbyt dużo wpakować, chyba ich piłka idzie do przodu :D Ciekawy musiał być mecz Danii z Hiszpanami, Duńczycy gonili La Furie Roja ale nie dogonili ch przed końcowym gwizdkiem. Polska nie dziwi ten wynik jak jesteśmy słabi wygrywamy z Giblartarem 3:0 to tak pozostanie. Sensacją jest na pewno wygrana Białorusi z Szwajcarią, a Bośnia idzie im coraz lepiej, wystep na mundialu i pierwsza wygrana teraz z Turkami, brawo !

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: UEFA EURO 2016 by Norbi #5
« Odpowiedź #26 dnia: Sierpień 28, 2014, 21:52:47 »
Bez sensacji te wyniki. Wszystko zgodnie z planem (no może poza Walią, która dała sobie wbić bramkę i nie postrzelała za dużo), a mimo tego jest liderem, bo Hiszpanie w dobrym stylu dali sobie wrzucić do siaty dwie futbolówki.
Polacy jak to Polacy. Po Gibraltarze nadal dużo nie wiemy o ich formie. Tylko, albo aż 3:0 dużo nie mówi. Poczekamy na kolejne spotkania.

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: UEFA EURO 2016 by Norbi #5
« Odpowiedź #27 dnia: Wrzesień 22, 2014, 20:49:38 »
Kariera nieaktywna od bardzo dawna i w myśl regulaminu zostaje przesunięta do archiwum. W celu jej kontynuacji wystarczy PW

TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Odp: UEFA EURO 2016 by Norbi #5
« Odpowiedź #27 dnia: Wrzesień 22, 2014, 20:49:38 »