U mnie to wyglada tak: w szkole sredniej prowadzilem wlasne polowinki, wlasciciel klubu w ktorym to mialo miejsce zapytal czy bym mogl poprowadzic w takim samy stylu inne tego typu imprezy ( komp i winamp
), zgodzilem sie. Na jednej z takich imprez byl profesjonalny DJ i zapytal czy bym nie chcial zagrac na wiekszej imprazie bo podoba mu sie moj styl....... no i tak do dzis tyle ze juz imprezy na kilkaset a nie raz tysiecy osob
Do najwiekszych osiagniec zaliczam set grany na sunrise wraz z DJ-em Mark Van Lindem i Poul Van Dyke