Brazylia jako "królowie"? E tam. Jako pretendent do tytułu? Okej, zgodzę się, ale fajnie byłoby, gdybyś robił taką interakcję z userami forum - spójrz na ankietę. Brazylia nie ma ani jednego głosu. Więc mógłbyś dodać, że są w jakimś kryzysie, skreślani na straty. Moje zdanie.
Co do meczu Brazylii, bo do niego się odniosę, gdyż ostatnich dwóch jeszcze nie czytałem (choć wyniki nie zaskakują), to w meczu Kanarków zawiodła w sumie ta formacja, która była uważana przez mnie za najpewniejszą - obrona. Zaś ta, która miała być słabym punktem, czyli pomoc, odnotowała bardzo dobre spotkania, z Oscarem na czele. I jeszcze jedno - zaktualizuj w pierwszym poście grupy, bo nadal nie wiadomo co i jak