#5 | 22.06.2016
Podsumowanie fazy grupowej Wczoraj zakończyła się pierwsza faza Euro 2016. Czas najwyższy na małe podsumowanie tego, co już za nami.
Na początek to, co nas cieszy najbardziej -
reprezentacja Polski osiągnęła plan minimum i awansowała do 1/8 Euro 2016. Po wspaniałym zwycięstwie z Irlandią Północną humory kibiców zostały zepsute przez porażkę z Niemcami, ale co najważniejsze, nasi piłkarze nie załamali się i w meczu z Ukrainą dali z siebie wszystko i wygrali 1:0 po golu Kuby Błaszczykowskiego. Co ciekawe, nawet porażka w ostatnim meczu dałaby Polakom awans, ale wtedy mierzylibyśmy się z gospodarzami - Francją. Na nasze szczęście z „Trójkolorowymi” mierzyć się będą nasi południowi sąsiedzi. Na tę chwilę możemy powiedzieć, że „Biało-czerwonym” los sprzyja, ponieważ zmierzymy się z jedną z rewelacji tego turnieju
Albanią. Czy los był po naszej stronie dowiemy się dopiero po meczu. Teraz czas na podsumowanie reszty grup Euro 2016.
Grupa 1: Tak jak wspominaliśmy, zaskakująco z drugiego miejsca awans wywalczyła Albania po zwycięstwach z Rumunią i Szwajcarią. Po takim rezultacie humorów Albańczykom nie popsuła porażka z Francją (1:4). Prócz Albanii z tej grupy awans wywalczyła z
Francja i Szwajcaria.
Grupa 2: Grupa, która zaskoczyła wszystkich. Duet Vardy&Kane miał poprowadzić Anglię do sukcesu na tych mistrzostwach nie udźwignął presji. Co prawda w pierwszym meczu Anglia pokonała Rosję 1:0 (teoretycznie najtrudniejszego rywala grupowego), ale porażki z Walią i Słowacją zadziwiły cały piłkarski świat. Ostatecznie „Wyspiarze” zajęli ostatnie miejsce w grupie.
Jeszcze większym zaskoczeniem niż Albania jest Słowacja. Po miernym początku w ostatnim meczu Słowacy pokonali Anglię i zapewnili sobie drugie miejsce w grupie. W 1/8 przyjdzie im się mierzyć z Austrią, gdzie będą walczyć o kolejną niespodziankę.
Awans wywalczyła
Walia, Słowacja i Rosja. Rosjanie awansowali dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu.
Grupa 4: W tej grupie największym zaskoczeniem są Czechy. W prawdzie większość osób nie stawiała na awans naszych południowych sąsiadów, ale brak strzelonej bramki i aż osiem straconych w trzech meczach może dawać do myślenia selekcjonerowi Pavlovi Vrbie.
Z tej grupy awans wywalczyły odpowiednio:
Hiszpania, Turcja oraz Chorwacja.
Grupa 5: W tej grupie jedyną niespodzianką jest słaba postawa reprezentacji Szwecji i jej gwiazdy -
Zlatana Ibrahimovicia. Szwedzi nie mieli łatwych rywali, ale bezbramkowy remis z Irlandią jest jak porażka. Bez niespodzianek awans wywalczyły
Włochy i Belgia.
Grupa 6: Islandia - czarny koń eliminacji miał sprawić niespodziankę także na turnieju głównym, jednak okazały się to za wysokie progi. Bezbramkowy remis z Portugalią to jedyne na co było Islandczyków stać. Jednak to nie jest powód do wstydu, przed tą reprezentacją jeszcze wiele sukcesów.
Niespodziankę i awans z trzeciego miejsca mogły zapewnić sobie stojące piłkarzami z Ekstraklasy Węgry. Na Euro w reprezentacji „Madziarów” z naszej rodzimej ligi znaleźli się: Richárd Guzmics, Tamás Kádár, Ádám Gyurcsó, Gergő Lovrencsics oraz Nemanja Nikolics. Jednak bilans bramkowy nie pozwolił na sprawienie małej sensacji.
Awans z tej grupy wywalczyła
Portugalia i Austria.
Mecze grupowe już za nami. Nie obyło się bez niespodzianek i rozczarowań. Teraz turniej wchodzi w decydującą fazę. Pary 1/8 finału przedstawiamy na grafice poniżej. Czy Słowacja i Albania dalej będą płatać figle faworytom? O tym dowiemy się
w następnym odcinku
