Morski Klub Sportowy Pogoń Szczecin

[ebistal]

Szkoda porażki z Jagą i remisu z Cravcovią. Mogliście przed rundą wiosenną odskoczyć Legii. Ale i tak runda w znakomitym wykonaniu, oby zimą nic nie zgasło

[rudek9]

Walka będzie zacięta. Legia nie popuści i zrobi wszystko byście oddali im to mistrzostwo. Mam jednak nadzieję, ze nie dacie za wygraną i dociągniecie do końca. Jeżeli dalej będziecie lecieli łeb w łeb to trzeba będzie uszczelnić obronę, by tracić mniej goli, bo Mistrzostwo Pol.ski zdobyte na zasadzie korzystniejszej różnicy bramek, napewno doda smaczku tej lidze.

[chavez.]

Odcinek: 15
22. kwietnia 2014



#15 Słaba runda wiosenna, Pogoń jeszcze w grze!

Od meczu z Cracovią, kiedy Pogoń usiadła po raz pierwszy w tym sezonie na fotelu lidera, wiele się zmieniło. Od tamtego momentu forma Pogoni była z meczu na mecz coraz gorsza. Od 24. listopada Pogoń rozegrała 15 meczów, z których wygrała tylko 5, zremisowała 4, a przegrała 6. Jeden remis i trzy zwycięstwa miały jednak miejsca zaraz po meczu z Cracovią. 14. grudnia zakończyła się runda jesienna, po której Pogoń była liderem Ekstraklasy. Wraz z rozpoczęciem rundy wiosennej zaczęła się zła passa Pogoni. Wszystko rozpoczęło się od remisu z Lechem, zaraz po nim nadszedł czas na porażkę z wiceliderem, Podbeskidziem. Na rzecz, którego Pogoń straciła prowadzenie w tabeli. Podbeskidzie jednak zaczęło również tracić punkty, co wykorzystali obrońcy tytułu, Legia Warszawa. Porażka Pogoni z Wisłą pozwoliła liderowi odstąpić od Portowców na jeden punkt. Remis z Górnikiem Zabrze oraz zwycięstwo nad Piastem, pomogły piłkarzom ze Szczecina dalej walczyć o tytuł.

Na ten moment Legia miała 52 punkty, Pogoń 51, natomiast Podbeskidzie 50. W 29. kolejce Pogoń zmierzyła się z liderem na wyjeździe. A w ostatniej kolejce Podbeskidzie również pojechało do Warszawy. Natomiast Pogoń mierzyła się z Śląskiem. Portowcy przegrali 4:0 z Legią oraz 1:0 z Śląskiem, natomiast Podbeskidzie zdobyło 3 punkty u lidera. Przez co wyprzedzili oni Pogoń o 2 punkty, a Legia mogła się cieszyć z przewagi nad Portowcami oraz Podbeskidziem odpowiednio 4 oraz 2 punktów. W pucharze polski Pogoń świetnie sobie radziła do momentu, gdy za rywala dostali Górnik Zabrze, który oba mecze wygrał 2:1, przez co w finale zmierzy się z Górnikiem Łęczną, która w półfinale pokonała Legie.

Tabela:



Mecze rozegrane od 24. listopada:



Grupa mistrzowska/Grupa spadkowa:



Terminarz:

[chavez.]

Odcinek: 16
24. kwietnia 2014



#16 Przedstawiamy nowych piłkarzy

W styczniu klub Pogoń Szczecin potwierdził dwa transfery do klubu, jednym z nich jest wypożyczenie, a drugi przyjdzie do Pogoni na zasadzie wolnego transferu. Pierwszym z nich jest ofensywny pomocnik Edisson Jordanov, piłkarz Borussii Dortmund. Ten warty 600tys. funtów przyszedł na początku stycznia do klubu na półtora roczne wypożyczenie, przez co będzie grał aż do czerwca 2015 roku dla Pogoni. W kontrakcie zabrakło jednak klauzuli, za którą Bułgar mógłby zostać wykupiony przez Portowców. Wiąże się to raczej z tym, że piłkarz siebie raczej nie wyobraża aż tak długo w Szczecinie. Piłkarz zdążył już zagrać od stycznia w ośmiu spotkaniach w lidze dla Pogoni, w których raczej nie pokazał nic specjalnego po za jedną asystą. Bułgar pokazał jednak świetną grę w pucharze Polski, gdzie został po czterech meczach najlepszym asystentem z czterema asystami.

Drugim piłkarzem, który wzmocni Pogoń, jest Nikola Milosevic. Tym środkowym pomocnikiem z Napredaku interesuje się Pogoń od listopada zeszłego roku. Trener Portowców nie raz wybierał się do Serbii, aby się dogadać z klubem oraz piłkarzem na temat transferu już w styczniu. Cena za niego była jednak za duża, przez co klub będzie musiał czekać aż do lipca z tym transferem. Wszystko jest jednak dogadane, a jedyne co im zostaje, to czekać i obserwować grę Serba. Bo chłopak ma na pewno potencjał do wzmocnienia jedenastki Pogoni. Wszystkie te pytania odpowie nam przyszły sezon.

[chavez.]

Odcinek: 17
26. kwietnia 2014



#17 Pierwsze zwycięstwo w grupie mistrzowskiej

Wczoraj rozpoczęła się walka o mistrzostwo Polski w grupie mistrzowskiej Ekstraklasy. W pierwszym meczu zagrał Lech z Wisłą Kraków w Poznanie. Po ciekawym spotkaniu skromne zwycięstwo odnieśli gospodarze, wygrywając 2:0. Dzisiaj natomiast odbyły się dwa kolejne spotkania, w Szczecinie oraz w Warszawie. Na własnym stadionie podejmowali przeciwników Pogoń Szczecin oraz Legia Warszawa, którymi byli odpowiednio Górnik Zabrze oraz Jagiellonia Białystok. Oba spotkania mają wiele ze sobą wspólnego, gdyż gospodarze walczą o tytuł mistrza. O ile w Warszawie doszło do bardzo ciekawego spotkania, w którym o zwycięstwie Legii zadecydował gol w dopiero 78. minucie. Tak można spotkanie Pogoni szybko zapomnieć. Jutro zagrają kolejni kandydaci do mistrzostwa, czyli Podbieskidzie, a zmierzą się oni z Śląskiem u siebie. Teraz przejdziemy jednak do spotkania w Szczecinie.

Od początku meczu było widać chęć zwycięstwa w tym meczu przez Pogoń, natomiast Górnik Zabrze był już raczej myślami w finale Pucharu Polski, który odbędzie się już za trzy dni. Jako, że szansę Górnika na dobrą pozycję w lidze są mniejsze, chcą oni zdobyć bilet do Europy właśnie w finale z Górnikiem Łęczną. Niewolno zapomnieć, że to właśnie Zabrze wyeliminował Portowców z tego pucharu w półfinale, wygrywając oba mecze 2:1. Do pierwszej ciekawej akcji doszło w 15. minucie, wtedy piłkę dostał Patryk Malecki, który dośrodkował ją do Kozłowskiego. Reprezentant Polski U-19 spróbował strzału na bramkę, piłka odbiła się jednak od słupka i trafiła pod nogi nowego nabytku Pogoni, Jordanova. Bułgar bez problemu strzelił do pustej bramki, zdobywając tym samym swoją pierwszą bramkę w barwach klubu. W 58. minucie młody talent, wypożyczony z Borussii Dortmund, prawie strzelił od razu swoją drugą bramkę. Trafił jednak tylko w poprzeczke. Były to jedyne warte wspomnienia akcje z tego meczu. Pogoń wygrała 2:1 i utrzymała tym samym swoje szanse na tytuł.

1. kolejka Grupa mistrzowska (Ekstraklasa, 26. września 2013)

Pogoń Szczecin  1  : 0  Górnik Zabrze
15' Jordanov
Zawodnik meczu: Jordanov

[hose444]

Podziwiam Cię za to, że prowadzisz karierę w FM. Ja bym nie dał rady oderwać się od gry, aby napisać post