Dział Ogólny > PES 2018 - Tryb myClub

Dyskusje

<< < (44/51) > >>

Bober862:
POjebana patologia, Ostatnie 5 meczy online , to tak 4 mecze w dupe , mecze w których nie istnieje każde moje podanie jest niecelne, jest przechwytywane przez przeciwnika, tak jakby wiedział gdzie podam, nie moge sie zblizyc pod pole karne przecwinika, natomiast rywale biegaja jak gepardy jakby gra była speedx2, a moi wolno ociezale.. wychodze sam na sam i moj alexis zamiast kopnac na bramke to jebie w trybuny, no dramat nie idzie zrobić jednej akcji , już dobieram tylko tych zawodników ktorzy maja forme i tak to chuja daje.. no i wisienka na torcie

mecz z kompletnym leszczem, ponad polowa meczów przegranych. 1 akcja gol mojego bramkarza, samoboj pozniej cisne i mam 3-1. 75 minuta gol z dupy na 3-2.. no i to co odjebali moi obroncy w 92 minucie.. podali piłkę oczywiście pod nogi napastnika przeciwnika, sam na sam gol 3-3.. po tej [cenzura] akcji mialem ochote iść i spalić pada w piecu, moja psychika tej zjebanej gry już nie wytrzymuje

Jacinho:
Mam to samo bardzo często.
Zauważyłem, że najczęściwj to się dzieje jak jestem przy 3ciej lidze. Wtedy gra dostaje takich zawirowań, że lekko 80-90% meczy przegrywam choćbym nie wiem co robił.
Tak jak piszesz gepardy vs żółwie i to w ochydnym stylu. Jak jakimś cudem prowadzę mecz to pod koniec spotkania moi obroncy wjebiá samobòjkè, podadzà parè razy idealnie pod novè napastnika i po meczu. Głòwnie dzieje się to przeciw słabeuszom z kilkoma ledwie meczami wygranymi.
Wku.rw niesamowity jak widsisz kiedy przeciwnik nie wie jak nawet podac piłkè, za to twoi zawodnicy robià całà robotè za niego.

Po kilkudziesièciu meczach, jak juz jestem zposrotem w 6 albo 7mej lidze gra odpuszcza i mogè pograć w miarè normalnie.

Na moje oko to sà te skrypty i handicapy o ktòrych bhatti mòwi, że sà w grze, żeby dać szansę nowicjuszom dołàczyć do rozgrywek i dodać trochę dramaturgii do meczy, żeby nikt nie przeszsdł całej gry w tydzień czasu.

Dla mnie to jest tragedia i dlatego nie kupiè już pesa więcej.

Bober862:
oo prosze właśnie po 5 meczach w dupe , ograłem gościa który miał 275 win i 220 lose, myślałem przed meczem że znów będzie w plecy a gość nie istniał na boisku zrobił jeden strzał który obronił mój bramkarz, przy moich kontrach jego obrońcy się rozjezdzali, wygrałem 2-0.. wg mnie wygrałem dzięki Handi..

Ja na szczęscie tej gry nie kupiłem mam wersję LITE. Wcześniej grałem w fife ale tam sytuacja wygląda bardzo podobnie.. chyba najwyższa pora zakupić jakąś grę jednoosobową i się nie wkurwiać na gre online

Fred23X:
he he pojebana gra , he he

zobaczymy dzisiaj , jak to samo to chyba wyjebię tą gre

Bober862:
W ogóle sam gameplay jest zajebisty w tej grze, sam w sobie fajnie się gra. Tylko zauważyłem że trochę nie ma co robić w tym MyClub. No dobra raz na tydzień dają np te turnieje offlina czy online ale to jest na 3,4 mecze z konsolą i ana tym koniec, Wylosowałem dwóch leszczy srebrnych i tyle było z mojego starania.. a ostatnio były legendy liverpoolu - owen gerrard sam bym pograł takimi zawodnikami bo premierlegue się interesuję już chyba z 20 lat. Nie mogliby zrobić np jakiegoś turnieju jakieś playoffy np i 7 czy 8 meczy , kazdy na innym poziomie trudnosci a ostatni z liverpoolem na poziomie legend i np wygrywasz to masz opcję WYBRANIA sobie dowolnej legendy tylko tej jednej której chcesz mieć w swoim zespole.. taki turniej mialby jakis sens. a nie [cenzura] gram 3 mecze z konsola i mi losuje jakiegoś pazia którego mam w 4 literach i jeszcze na poziomie level1. Ja nie wiem czy oni tam nie mają kreatywnych ludzi na stanowiskach i nie potrafią jakąś urozmaicic tej gry? Bo tak to te mecze z konsolą vs com nie mają sensu. żeby wygrać taki mecz na poziomie topplayer musze grać najlepszymi zawodnikami, a grając tymi leszczami brązowymi vs monaco w tym śmiesznym turnieju dostaję tyle samo punktów co vs com na top player. dramat

zabawy ciąg dalszy.. własnie przegrałem z gosciem z ratingiem 500 (moj 750) oddał 5 strzałów i 2 gole a ja na bramkę strzeliłem 8 razy i de gea obronił 7 strzałów.. dostałem 2-1.. teraz mam goscia z ratingiem 450 ....sytuacja taka sama.. kolejna przegrana, de gea tym razem wybronił 6 strzałów na bramkę. jedyną puścił po przelobowaniu go. Przeciwnik oddał 3 strzały celne i 2 gole... gra leci na śmietnik

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej