Henryk Kasperczak nie jest już trenerem Senegalu. Po sensacyjnej porażce 1:3 z Angolą w Pucharze Narodów Afryki Polak podał się do dymisji - taką informację podała senegalska telewizja państwowa.
Porażka z Angolą oznacza, że Senegal, który miał ambicję wygrania mistrzostw Afryki, może odpaść już w pierwszej rundzie. W ostatniej serii spotkań Senegalczycy muszą wygrać wysoko z RPA i liczyć na porażkę Tunezji z Angolą.
Według senegalskiej telewizji Kasperczaka zastąpi jego asystent Lamine Ndiaye.
Informację potwierdził dziennik "Le Soleil", który napisał: "Kasperczak zaskoczył wszystkich, ogłaszając swoją dymisję kilka godzin po porażce z Angolą. Spakował już swoje walizki i był gotowy odlecieć z Ghany pierwszym możliwym samolotem". Porażka Senegalu wywołała zamieszki w stolicy kraju - Dakarze.