Ech ja to w sobotę miałem w miarę udany dzień :]
tylko jedna porażka z Lukim :]
Ale już to co odwalałem w niedzielę... no powiedzmy ,że nie ma się czym chwalić oprócz wygranej Polską z Francją tak na pozegnanie xp
Ogólnie wszystko fajnie zostało zorganizowane :]
Miejsce do gry myślę było ,że było OK bo na środku i tuż przy wyjściu :] A co najważniejsze z dala od tych nieludzi z fify ,co pady rozkradali xp
Fajnie ,ze tyle osób się zjawiło i ,że można było jeszcze fazę grupową rozegrać :]
Jedyne do czego się można było przyczepić to do padów (żal mi tego kto nie miał swojego) ,bo były chyba jeszcze gorsze niż te na turnieju w Sadybie oraz do kompów ,które niekiedy spowalniały grę lub się zawieszały ;/