Nienawidzę donia, ale trzeba przyznać, że jego ostatni kawałek miazga.. Sama kompozycja i bit mi w ogóle nie podpadły, ale tekstami zjadł Chadę. Jak Chada nie nagra niczego dobrego - przegra beef. Jestem w 100% za Chadą, ale patrząc obiektywnie, Doniu go gnoi.