Ja wspominam o tym przy każdej okazji...?
Przy każdej okazji, gdy ktoś porusza temat (prawdopodobnego skądinąd) transferu Strootmana do Manchesteru United.
Chyba tylko wtedy, gdy pakujesz bagaże za Strootmana...
Chyba sobie kpisz. Właśnie zrobiłeś to, zanim zdążyłem w ogóle zabrać głos.
I co mam sugerować się jednym przypadkiem?
Ba, prawie każdy przed oknem transferowym i potwierdzeniem transferu tak mówi.Serio, zachowujesz się, jakby otwarte wczoraj okno transferowe było pierwszym, jakie obserwujesz w swoim życiu. Zresztą najbardziej znany przypadek tego typu oświadczeń to Cristiano Ronaldo.
Z kolei z drugiej strony znowu wyszło, że kolejny piłkarz jest fanem Realu Madryt od dziecka i jego transfer do stolicy Hiszpanii jest bliski - James Rodriguez. Pewnie potem powiesz, że to zwykłe gadanie jak w przypadku Bale'a...Super.
On akurat kilka lat temu mówił, że kibicuje Man United. Dobrze to zapamiętałem, bo jeśli chodzi o piłkarzy spoza Wysp Brytyjskich, tacy ludzie w dobie fascynacji Realem i Barceloną to niemal wymarły gatunek (kojarzę tylko Kagawę i Valencię, którzy dla MU już grają).
Cóż, RvP też kibicuje MU "od dziecka".
A w przypadku Bale'a powiedziałem tak, bo wiem, jaka jest mentalność Brytoli i że
prawie wszyscy tam kibicują swoim lokalnym zespołom, a jeśli nie, to krajowym. Żaden inny naród nie jest tak zarozumiały i dumny na punkcie swojej, krajowej piłki nożnej. Poza tym, dla ciebie zdjęcie Walijczyka w koszulce Realu było niepodważalnym dowodem, a gdy ci powiedziałem, że chyba też taką miałem w jego wieku, to skwitowałeś, żebym nie porównywał Bale'a do siebie...
W dzisiejszych czasach co drugi piłkarz przechodzący do wielkiego klubu mówi, że kibicował mu od najmłodszych lat.
Szkoda, że te kluby nie grają w Serie A, choć Benfica pokazała, że nawet w takiej lidze mogłaby dać radę
A Roma nie gra w Premier League.