A ja grając Atletico kupiłem Diego, Boruca, Andy'ego Reid'a, Diego Buonanotte (koleś ma 160cm wzrostu, ale nieziemsko gra), Peter Croucha, Owena Hargreavesa, i jeszcze jakichś 2 obrońców. Tak się zapędziłem z tymi transferami że przekroczyłem budżet klubu i zarząd samoczynnie zwolnił 2 piłkarzy i dał najtańszy sztab szkoleniowy, teraz umiejętności pozostałych piłkarzy lecą ciągle w dół, kontuzje leczone są miesiącami, forma piłkarzy jest słaba, a negocjator nie może namówić na transfer bezrobotnego piłkarza. Konami zje**** z tym że dopiero na koniec sezonu możesz zatrudnić nowych szkoleniowców, sezon praktycznie zmarnowany, wyniki słabiutkie.