Wybiegł przed pole, przez co Stankovic mógł go lobnąć. Dobra nie wracajmy już do tego. Valdes znakomicie broni tzw. "stuprocentówki", czyli akcje, których nie powinien chwycić. Zresztą jest to cecha niskich bramkarzy takich jak Barthez, Andrzej Woźniak, Antonio Chimetti, Nygel Marin, Lopez Vajejo. Ja jestem tak jak kolega wyżej kibicem Realu i zwolennikiem taktyki Realu. A gdybym miał wybierać między Realem,a Barcą wybrałbym Valencię. Real gra szybkim atakiem pozycyjnym z wykorzystaniem bocznych obrońców. Owszem gra ta nie ma polotu, ale taktyka przede wszystkim. Ja zawsze patrząc na Barcelonę mam takie wrażenie, że gra jak Bayern Monachium, czyli dziesięcioma napastnikami. Valencię uwielbiam za Cattenacio (nie wiem czy dobrze napisałem, więc nie bijcie po oczach). Ich dyscyplina w obronie przypomina mi piękne lata tendencji futbolu totalnego...