O! Jak fajnie! Będą nowe, kolorowe drużynki!
A tak na serio to guzik mnie Copa Libertadores obchodzi. Cieszy mnie LM i LE, ale Copę mam gdzieś. Widać, że nie udało się kupić żadnej nowej licencji na jakąś porządną, europejską ligę i próbują mydlić oczy graczom jakimiś Libertadoresami.