3. cały czas obecna jest sytuacja, że kolega wypuszczony na prostopadłą piłkę, zwalnia w kluczowym momencie, pozwalając, by dogonił go obrońca, bo tak se zaplanowali w skrypcie chłopcy z Konami.
5. Cały czas jest tak, że facet wychodzi do piłki, po czym z niewiadomych powodów cofa się na swoją nominalna pozycję, choć my chcemy kontynuować na przykład kontratak
o te 2 rzeczy ewidentnie mnie denerwowały podczas gry ile miałam okazji na świetny kontratak ale jak zwykle "komp" cofał od razu do obrony i były takie podania między sobą - czas leciał a ja się wkurzałam -.- chciałam biegnąć do piłki ale właśnie przez ten "skrypt" mnie zwalniało głupio a przecież miałabym przewagę i szanse na wyprowadzenie ataku czasem nawet dośrodkowanie. Tak się właśnie działo w trybie BaL a gram tylko wyłącznie na prawej pomocy.