Dział Ogólny > Archiwum Karier
Liga Mistrzów
seba_maliszewski:
Odcinek 6
Miesiąc przygotowań za nami. Rozegraliśmy ciekawe sparingi i sądzę, że jesteśmy przygotowani do zmagań ligowych. Na początku sierpnia zaprzestałem walkę o Bartosza Bosackiego. Prezes Lecha nie przystał na moją ostateczną propozycję. Na tą pozycję poszukamy kogoś innego. Wysłałem ofertę za doświadczonego napastnika Freiburga Jonathana Jägera. Francuz będzie niezłym nabytkiem. Liczę, że to on stanie się najbardziej wartościowym piłkarzem.
Pierwszy mecz o punkty w tym sezonie przyszło nam grać w Superpucharze Estonii. Naszym przeciwnikiem był zespół Linnameeskond. Od początku spotkania postawiłem na grę z kontry. Rywale nie byli zbyt dobrzy w tym aspekcie i to podziałało. Do przerwy prowadziliśmy 1:0. Gola zdobył w 44 minucie Dimitrijev. Wcześniej czerwoną kartkę zobaczył Luts i Linnameeskonde musiało kończyć mecz w dziesiątkę. Druga połowa ułożyła się dla nas znakomicie. Liczne ataki pod bramką rywali z których zdobyliśmy jedną bramkę to był nasz atut. Gol został zdobyty przez Leitana. Pod koniec spotkania siły się wyrównany. Z boiska wyleciał Puri, który faulował od tyłu. Zanim sędzia wyjął czerwony kartonik z kieszeni zdążyliśmy stracić gola. Kalda trafił do naszej siatki na 1:2. Do końca meczu nic się nie zmieniło więc Levadia sięgnęła po Superpuchar.
Superpuchar Estonii
Paide Linnameeskond - Levadia Tallin 1:2 (77'Kalda - 44'Dimitrijev, 50'Leitan)
-Panowie to było to czego oczekiwałem! - powiedziałem w szatni
-My zawsze spełniamy oczekiwania (śmiech) - odparł Neemelo
-Ty to się nie odzywaj. Nie trafiłeś stuprocentowej sytuacji.
-Ale sport to gra zespołowa.
-No przecież wiem. Świruję (śmiech).
-Trenerze? A gdzie browary za wygraną? - zapytał Nahk
-A czy ty nie wiesz, że w miejscu pracy się nie pije? W Tallinie razem z kibicami będziemy świętować
-Ale w Barze Kabanosa? - pyta Lepmets
-No, a jak! Tylko tam chodzą kibice naszej ekipy. A teraz pod prysznic i za 30 minut macie być w autokarze.
Po powrocie do Tallina świętowaliśmy zwycięstwo do białego rana. Trzeba przyznać impreza była udana. Młodzież powoli opuszczała lokal i tylko my z kibicami świętowaliśmy. Viktor przyszedł, patrzy i za bardzo nie wie o co chodzi. U dziewczyny Puriego zmysł równowagi zawodzi. Wczoraj w szkole była skromna, dzisiaj prawie nieprzytomna do wszystkiego skłonna. Tak wyglądała ta impra.
Tydzień po zgarnięciu trofeum rozgrywaliśmy mecz na własnym obiekcie. Pierwsza kolejka ligowa to pojedynek z Tammeka. W składzie pojawił się nowy piłkarz. Pozyskany z Kazachskiego Aktobe Samat Smakov zagrał na prawej obronie. Mecz od początku do końca należał do nas. W 11 minucie Paponov strzelił do pustej bramki. Prowadziliśmy 1:0. Dwanaście minut później Leitan podwyższył prowadzenie wykorzystując sytuację sam na sam. W pierwszej połowie rywale oddali tylko jeden strzał. W dodatku był to strzał celny, którym pokonali Lepmetsa. Gola kontaktowego zdobył Prosa. W drugiej połowie mieliśmy miażdżącą przewagą w posiadaniu piłki w postaci 69% do 31%. Reprezentant Estonii Tarmo Neemelo wpisał się na listę strzelców w 58 minucie. Jego zmiennik Ivanov zdobył gole w 73 i 90 minucie. Subbotin dołożył cegiełkę do zwycięstwa strzałem z 79 minuty.
Meistriliiga 1 kolejka
Levadia Tallin - Tammeka Tartu 6:1 (11'Paponov, 23'Leitan, 58'Neemelo, 73'Ivanov, 79'Subbotin, 90'Ivanov - 42'Prosa)
Pomeczowa wypowiedź:
Moi zawodnicy zagrali to co im kazałem. Nie dopuszczali do jakichkolwiek akcji ze strony gości oraz grali piłką. Nie grali tzw. "lagi" na napastnika tylko z rozwagą i spokojem rozgrywali między sobą. Byli cierpliwi w tym co robili i wyczekiwali na błąd rywala. Tych błędów było zbyt dużo dlatego nie dziwi mnie zdobycie tylu goli. Spodziewałem się tego. Mogę tylko ubolewać z powodu utraty gola pod koniec pierwszej połowy, ale liczy się efektowne zwycięstwo, a co najważniejsze 3 punkty.
Niedługo po meczu dowiedziałem się, że jutro przyleci do Tallina nowy piłkarz. Francuz Jager zasili zespół Levadi.
Robi1908:
Dla mnie nie ma to różnicy czy to fifa czy pes :) liczy się tylko dobre wykonanie :) a twoje jest super , ładnie i fajnie to się na prawdę czyta. Dobrze ci idzie Levadią ;)
reddevil8911:
Ja jestem obojętny czy to Fifa czy Pes, ważne że dobrze napisane, czyta się elegancko.
Dabrowy00:
Nie ważne czy FIFA/PES. Ale ważne, że jest super opisywane. ;)
Emilek1908:
Trochę żeś rozwalił to coś z czym grałeś w pierwszej kolejce :D
Fajnie to wszystko piszesz, mam nadzieję że potrwa to jak najdłużej. ;)
Nawigacja
[#] Następna strona