Z linkiem są problemy, bo skrypt forum automatycznie cenzuruje wyrazy uważane za wulgarne.
Bramka rzeczywiście robi wrażenie, ale nie wydaje mi się, by była jedyna w swoim rodzaju. W PESach nie ma co prawda dwóch takich samych goli, ale zdarzają się podobne. Sam zaliczałem poprzeczki/minimalnie przestrzeliwałem z bardzo daleka, ale raczej było to te kilka/kilkanaście metrów bliżej do bramki. (zza połowy w każdym razie) To były wysokie piłki, tym bardziej zachodzę w głowę, jak ci się udało strzelić stosunkowo płasko. Ciekawi mnie także to, czy to było specjalne uderzenie, poparte obserwacją radaru, czy też przypadkowo "kopnąłeś" piłkę.