Gra tak fatalnie, że pewnie znowu zdobędzie Ligę Mistrzów. Fatalnie to w tym sezonie grają Chelsea i MU.
Ostatnio przejrzałem sobie tabele najsilniejszych lig europejskich i doszedłem do wniosku, że najlepszy współczynnik punktów na mecz w Europie ma Real. Dalej jest City, a Barcelona ma nieznacznie gorszy współczynnik od... Manchesteru United. Wstyd trochę, choć wszystko idzie dla FCB w dobrym kierunku, bo tydzień wcześniej różnica wynosiła kilka setnych, a teraz już ok. 0,01.