Jest 2:1 dla MU. Mógłbym prosić o jakieś takie mniejsze przybliżenie obrazu gry?
Niby to Chelsea ma przewagę, jednak kompletnie nie daje to sytuacji bramkowych. Obie bramki dla MU padły po błędach indywidualnych, przy pierwszej zawinił Romeu który chciał się kiwać z dwoma przeciwnikami na 20 metrze pod swoją bramką, druga to zasługa Luiza, który chyba nie rozumie na czym polega jego rola na boisku i zapędza się na połowe rywala i głupio traci piłki. Bramka dla CFC z karnego, Buttner zawinił bo sfaulował Mosesa.
Ogółem mecz nie zachwyca, widać że obie drużyny grają rezerwowymi składami.
Takie składy na Gran Derbi w Pucharze Króla byłyby nie do pomyślenia. Ciekawe, dlaczego w Anglii tak zlewają puchary krajowe. Mówię oczywiście o meczach jak ten, a nie z 3-ligowymi ogórkami.
FA Cup raczej mało kto zlewa, Capital One Cup to na tyle mało prestiżowy puchar że nawet wygranie go nikomu nie przynosi większej radości, a po co zajeżdzać najmocniejszy skład, mogą ograć się ci, którzy dostają mniej szans.