DNO!!!
Większym dnem jest Mierzejewski. Napiszę mu jakiś tutorial, jak kopnąć wysoko piłkę, bo to wstyd, że ja umiem, tysiące (jak nie miliony) niepełnoletnich Polaków umie, a reprezentant i "gwiazda" nie potrafi. Każde dośrodkowanie - i to z rzutu wolnego - w nogi. No ja daj spokoje.
No i nie wiem, dlaczego jak Głowacki ledwo co dotknął Mullera to karny jest, a jak Boateng próbował od tyłu wsiąść "na barana" Mierzejewskiego, to "gra ciałem". Fajnie, że kilka minut później Mierzej pociągnął któregoś Niemca z bara i przeciwnicy mieli rzut wolny. Sędzia c_uj?
2:2 przez tego szczurzy ryj Wawrzyniaka
No, bo się poślizgnął, jego wina. A co robili obrońcy w środku? Przecież to jest niesłychane, by przy takiej piłce defensorzy nie robili nic...
Wawrzyniak przez cały mecz grał dobrze i teraz go będziecie trampkarzem nazywać? Szczęsny myślał, że na ten jego tani trik z balansem ciała jeszcze ktokolwiek się nabierze i ułatwił zadanie Kroosowi, a nie powiem, że grał jak trampkarz, bo był jednym z najlepszych polskich zawodników wczoraj; jeśli nie najlepszym.
Gotze na pozycji ofensywnego pomocnika.
On jest ofensywnym pomocnikiem. Tyle, że zwykle gra na boku.
Fajnie graliśmy z kontry, mecz dość ciekawy, tyle że to w większości byli rezerwowi grający na 50%...
Czekałem na taką opinię. Argument, że grali rezerwowymi jest troszeńkę z d_py, bo Niemcy mają po Brazylii najszerszą i najbardziej wyrównaną kadrę na świecie. Zawodnik z pierwszego składu na każdej pozycji ma dublera albo dwóch. W dodatku to Niemcy - oni zawsze grają na serio (jak mówił Lubański) - nie dotyczy to tylko meczów o III miejsce, bo mają mentalność zwycięzcy i brąz ich specjalnie nie interesuje - poza tym to nie ich wina, że Portugalia i Urugwaj okazały się słabsze od drugiego garnituru niemieckiego.