Frank de Boer, trener Bayeru, w wywiadzie dla stacji Eurosport
Jak pan ocenia dotychczasowe wyniki zespołu?Zagraliśmy jak dotąd cztery mecze, wygraliśmy trzy, ostatni zremisowaliśmy z HSV. Myślę, że wyniki nie są złe, zagraliśmy bardzo dobry mecz przeciwko Wolfsburgowi i Bochum. Sporting udało się ograć dość szczęśliwie, tylko dzięki rzutom karnym. Z HSV byliśmy bardzo nieskuteczni, rywal w drugiej połowie był od nas dużo lepszy, ale remis 1:1 na Imtech Arena w Hamburgu na pewno nie jest złym rezultatem. W tabeli mamy czwarte miejsce po dwóch wyjazdowych spotkaniach, a do tego dobry bilans bramkowy. Najważniejsze będzie to, aby wygrać pierwszy mecz na własnym stadionie.
Bayer oficjalnie pozyskał już trzech piłkarzy: Papasthopoulosa, Cacau oraz Iličevića. Co może pan powiedzieć o nowych piłkarzach?Pozyskaliśmy trzech piłkarzy, na trzy różne pozycje. Obrońca był od początku bardzo potrzebny, gdyż Reinartz i Friedrich praktycznie nie mieli z kim rywalizować o miejsce w składzie. Klub zdecydował się na Sokratisa i według mnie jest to bardzo dobra decyzja. Jest bardzo młody, gra w swojej reprezentacji, poza tym pokazał, że jest dobrym obrońcą w barwach Genoi. W Milanie nie dostawał szans gry i dlatego chciał odejść. Cacau natomiast, to jeden z najlepszych napastników w Niemczech i ściągnięcie go do klubu było moim pomysłem. Kolejny napastnik jest potrzebny, po ostatnich słabych występach Derdiyoka i Kiesslinga. Cacau jest szybki i silny, do tego ma instynkt strzelecki, powinien być dobrym wzmocnieniem kadry. Ivo Iličević to bardzo dobry skrzydłowy, który wyróżniał się występami w Bundeslidze. Prezes Holzhäuser jest zwolennikiem jego talentu. To będzie dobre wzmocnienie, chłopak jeszcze się rozwinie i pomoże drużynie.
Czy te transfery spowodują jakieś zmiany w stylu gry, formacji jaką obecnie gra Bayer?Nie. Bayer nadal będzie grał formacją 4-2-3-1 z jednym napastnikiem. Nie mam zamiaru zmieniać stylu gry, który ćwiczyliśmy przez cały okres przygotowawczy i meczach sparingowych. Te wzmocnienia spowodują tylko większą rywalizację, na niektórych pozycjach.
Nowo sprowadzeni piłkarze zagrają w najbliższym meczu z Herthą?Jeszcze nie wiem czy wszyscy, ale jeden bądź dwóch z pewnością zadebiutuje. Na pewno jednak żaden z nich nie zagra od początku, z prostych przyczyn... odbyli dopiero dwa treningi z zespołem i nie zamierzam ryzykować. Jeśli sytuacja na boisku będzie wymagała zmian, wprowadzę odpowiednie korekty.
Dziękuje panu bardzo za ten wywiad. Powodzenia w kolejnym meczu ligowym.Bardzo dziękuje.