Powiem tak, całe dnie praktycznie siedze na kompie. Teraz zaczynam 3 rok studiów mam dość luźny plan zajęć (niestety nadal nie wiem czy mnie dopuszczą gdyż nie dostałem jeszcze decyzji w sprawie przedłużenia sesji
) W razie gdyby sie udało dostać na 3 rok spokojnie mogę wziąć się do pracy. Zdaję sobie sprawę, że jest masa roboty ale mam dosyć szpaka i angielskich komentów
Pora zrobić coś, czego będzie zazdrościć Konami. Wiem, że jest mnóstwo pracy ale.... postanowiłem sobie że skoro jest do przerobienia 11400 plików to 1000 tygodniowo jestem w stanie zrobić. Czy sie uda? Wierze w to bardzo. Na razie tłumaczę wszystkie teksty na PL. Pewnie mi zejdzie z tydzien moze 2
potem bede nagrywal po 100 tekstów w 1 mp3, i potnę to na 100x zapisując wycinki. samo nagranie zajmie pewnie z 5-7 min zapisywanie... okolo godziny wiec nadzieja jest
Obym wytrwał. Na pewno nie będę was bombardował nie wiadomo czym
Jak juz sie wszystko uda to wtedy wyślę próbkę