Przejąłem ŁKS w dziwnym okresie, nawet nie w połowie sezonu. Bałem się, że ciężko mi będzie dostosować własną filozofię gry do gry ŁKSu, ale na szczęście wszystko idzie w dobrym kierunku
Wygrana 3:0 z przedostatnim Ruchem to dobry wynik, spodziewałem się blamażu w pierwszym meczu pod moją ręką. Miłe zaskoczenie. Legia przegrała w derbach więc są szanse, że jeszcze można ich dogonić w tabeli, choć będzie ciężko. ŁKS obecnie awansował na 3 miejsce, oby je teraz utrzymać do końca tej rundy. Co więcej cieszy mnie forma moich napastników. Jańczyk strzelił kolejne bramki! Super!