Oj wydaje mi się, że trenejro jest chyba trochę za pewny siebie. Myśli, że awans z grupy macie już jak w banku, i to może Was zgubić. Oby znowu nie zlekceważył przeciwnika, co zdecydowanie można było zauważyć w meczu z Besiktasem, gdzie zagrało kilku rezerwowych i przegraliście.
Na szczęście w lidze poszło lepiej. Mieliście dużą przewagę i spokojnie ograliście ekipę Osasuny. Dobrze, że dałeś szansę Piattiemu po tej pierwszej bezbarwnej w jego wykonaniu pierwszej połowie. W drugiej zdobył gola i zaczął grać bardzo dobre, oby to był początek jego dobrej formy.