1 Runda
Cudotwórca Marchetti !
Cesena 2-2 Lazio Rzym 17' Bogdani 72' Riski - 20' Cisse 54' Cisse Składy obu zespołów: Relacja z meczu:
Goście z Rzymu byli typowani jako zdecydowany faworyt tego spotkania, mieli gładko przejechać się po Cesennie, jednak gospodarze postanowili że skóry łatwo nie sprzedadzą. Pierwszy atak należał do gospodarzy, świetnym dośrodkowaniem popisał się Sammarco, pierwszy strzał głową odbił się od słupka, jednak dobitka Bogdani była już skuteczna. Cesena zaczyna z wysokiego "C". Pierwsza akcja i od razu gol. Po tej bramce rozwścieczone Lazio rzuciło się do ataków. Były one dobrze i przemyślanie konstruowane. Przyjezdni dopięli swego w 20 minucie kiedy fantastyczne podanie od Mauriego otrzymał Djibril Cisse, uderzył z pierwszej piłki w lewy dolny róg i trafił ! 1-1. Po tym golu Lazio przejęło kontrolę nad meczem. To oni nadawali rytm temu spotkaniu. W 33 minucie z trudnej pozycji uderzał Miroslav Klose, jednak piłka pechowo odbiła się od słupka. Koniec pierwszej części spotkania.
Na drugą połowę Lazio wyszło z zamiarem dobicia rywala, jednak jak się później okaże, nie zrobili tego co trzeba. W 54 minucie spotkania Foggia i Cisse wykazali się niesamowitym zgraniem. Przy piłce był Cisse, podał do Foggi, ten okiwał przeciwnika i wysunął do Cisse, a ten technicznym strzałem pokonał bramkarza Cesenny. 1-2. Bramka ta zmotywowała gospodarzy do wyrównania stanu gry. W tym momencie więcej zależało od obrony i Marchettiego niż od reszty zespołu. Bramkarz Lazio był dziś świetnie dysponowany, co prawda puścił dwie bramki, jednak w pozostałych sytuacjach bronił lepiej niż znakomicie. Do wyrównania doszło w 72 minucie. Fatalnie w polu karnym zachował się Bresciano. Kiedy piłka spadła pod jego nogi wszyscy myśleli że sytuacja jest już wyjaśniona, jednak on stracił piłkę na rzecz piłkarza Cesenny, ten uderzył, Marchetti sparował piłkę która spadła pod nogi Riskiego, a ten nie mógł pomylić się w takiej sytuacji. 2-2. Po bramce gospodarzy Cesenna rzuciła się do szalonych ataków. Raz za razem oddawano bardzo groźne strzały, gospodarze doszli nawet do sytuacji sam na sam, jednak dziś fenomenalnie dysponowany Marchetti więcej razy nie dał się oszukać. Sędzie kończy mecz. Wynik końcowy to 2-2.
Wypowiedz piłkarza meczu:
,,Oczywiście musimy być zadowoleni z wyniku. Patrząc na przebieg dzisiejszego spotkania powinniśmy przegrać, jednak udało nam się wywieść jeden punkt z trudnego terenu. Jestem zadowolony ze swojej postawy w dzisiejszym meczu. Myślę że zagrałem dobrze, z resztą jak cała część zespołu." - Federico Marchetti.
Galeria pomeczowa: Oceny zawodników: