Przed meczem Niemców z Anglią Schuerrle powiedział, że Rooney nie załapałby się do wyjściowej jedenastki reprezentacji Niemiec. Mocne słowa jak na rezerwowego w kadrze, w której jedynym klasowym napastnikiem jest Mario Gomez. Poza tym, o ile dobrze się orientuję, Loew powołał na mecze z Włochami i Anglią jakiegoś Maksa Kruse z Moenchengladbach i nikogo poza nim... Jakby tego było mało, Kruse nawet nie powąchał murawy, bo na środku ataku grał Goetze, którego później zmienił Oezil.
Faktycznie by się nie załapał.