Kolejny ciekawy post. Widać jesteś optymistą przed spotkanie z VFB. Ja bym jednak nie był to są Niemcy, a z tymi drużynami polskim klubom nie gra się najlepiej. Mimo tego liczę, że Wisła pokażę pazur i ogra Die Schwaben w dwu meczu. A potem ktoś z dwójki VFL/The Reds. Niestety warto tutaj wspomnieć, że polskie kluby na wiosnę w europejskich pucharach grają piach. Kto wie, może Biała Gwiazda wyjdzie temu stwierdzeniu na przekór.