Przegląd Sportowy ocenia najciekawsze pary
Po świetnym pierwszym spotkaniu Wisła będzie broniła na własnym obiekcie jednobramkowej zaliczki z Glasgow. Z pewnością zawodnicy trenera Ally'ego McCoista będą bardzo zmotywowani, by tą zaliczkę odrobić, zwłaszcza, że klub jest w ogromnych tarapatach finansowych, a pieniądze za awans pokaźnie wzmocnią budżet. Żadna z ekip nie ma żadnych problemów personalnych, wygląda na to, że obie drużyny wyjdą na ten mecz w najsilniejszych składach. Bardzo prawdopodobne jest, że trener Wisły powieli bardzo defensywną i świetnie sprawdzającą się taktykę z pierwszego meczu z jedynym wysuniętym Genkovem. Natomiast manager Rangersów jeśli chce myśleć o awansie musi wystawić bardziej ofensywny skład. Kto kogo przechytrzy? Przekonamy się już w przeciągu najbliższej doby.
Typ PS: Awans Wisły Niestety drugi z naszych reprezentantów nie ma tak wesołej sytuacji. Bardzo słaba gra w pierwszym meczu przy Łazienkowskiej stawia stołeczny zespół pod ścianą. Trener musi wystawić bardziej ofensywną jedenastkę, jednak trzeba pamiętać, że Villareal to bardzo silna drużyna i zbyt szybko nie można się również odsłonić. Hiszpański zespół z pewnością chciałby dobrze wejść w sezon i awansować do fazy grupowej LM, zwłaszcza, że Żółta Łódź Podwodna od czasu pamiętnego półfinału tych rozgrywek z Arsenalem jeszcze za czasów Riquelme zbyt wiele nie osiągnęła. Jednego możemy być pewni, i jedni i drudzy zostawią na boisku wszystkie siły, tylko kto kogo przewyższy umiejętnościami?
Typ PS: Awans Villarealu Pierwszy mecz pary, w której miał być tylko jeden faworyt bardzo wszystkich zaskoczył. Holenderska drużyna planowo objęła prowadzenie, jednak trzy szybkie ciosy gości i znokautowane PSV już się nie podniosło. W Kraju Tulipanów nadal wszyscy wierzą w awans, ale może to być bardzo trudne do zrealizowania biorąc pod uwagę świetną formę Belgów, którzy zanotowali najlepszy start w lidze od ponad 30 lat. Dodatkowo zawodnicy z Brugge po latach utożsamiania ich kraju w Europie tylko z Anderlechtem chcą to zmienić i pokazać się szerszej publiczności.
Typ PS: Awans Brugge Podobnie, jak we wcześnie omawianej parze, tak i tu wszystko wydawało się jasne. Bardzo silna Benfica ze wspaniałymi piłkarzami w składzie kontra anonimowi Turcy. Jednak futbol po raz kolejny pokazał jak bardzo jest nieprzewidywalny. Dwa gole wspaniałego tego wieczora Atesa i Portugalczycy zakończyli to spotkanie z nietęgimi minami. Mimo, że rewanż odbędzie się na bardzo gorącym tureckim terenie trudno przypuszczać, że w tegorocznej edycji LM zabraknie jej wielokrotnego reprezentanta i aktualnego ćwierćfinalisty.
Typ PS: Awans Benfici Ostatnia para na której się dziś skupiamy to pojedynek wiecznie głodnego sukcesów Arsenalu z łaknącym wielkiego futbolu Twente. Prawdę mówiąc ta para miała być jak pojedynek Liverpoolu z Udinese. Tam wszystko jest już jasne. Tutaj też by było, gdyby sędzia zakończył pierwsze spotkanie na Emirates równo w 90 minucie. Ale ponieważ doliczył 3 minuty, na 30 sekund przed ich upływem fatalny błąd Wojtka Szczęsnego wykorzystał Luuk de Jong. Polski bramkarz niepotrzebnie wychodził z bramki i w dziecinny sposób dał się przelobować. Twente zdobyło gola na wyjeździe i teraz jest w całkiem korzystnej sytuacji, ponieważ nawet skromne zwycięstwo 1:0 daje im awans. W dodatku do Holandii z drużyną nie poleciał Robin van Persie, który doznał urazu już w 2 minucie pierwszego meczu między oboma ekipami. Jednak mimo wszystko to nadal Arsenal stawiany jest w roli faworyta.
Typ PS: Awans Arsenalu
Tak grali (lub nie) Polacy:* Radosław Sobolewski (Wisła Kraków) - 90 minut w meczu z Rangers,
71* Cezary Wilk (Wisła Kraków) - 90 minut w meczu z Rangers,
7.5* Łukasz Garguła (Wisła Kraków) - 31 minut w meczu z Rangers,
6* Patryk Małecki (Wisła Kraków) - 12 minut w meczu z Rangers,
6* Artur Jędrzejczyk (Legia Warszawa) - 90 minut w meczu z Villareal,
5.5* Michał Żewłakow (Legia Warszawa) - 90 minut i żółta kartka w meczu z Villareal,
6* Jakub Wawrzyniak (Legia Warszawa) - 90 minut w meczu z Villareal,
5.5* Janusz Gol (Legia Warszawa) - 45 minut w meczu z Villareal,
5* Jakub Rzeźniczak (Legia Warszawa) - 27 minut w meczu z Villareal,
3.5* Rafał Wolski (Legia Warszawa) - 90 minut w meczu z Villareal,
6.5* Michał Żyro(Legia Warszawa) - 90 minut w meczu z Villareal,
4.5* Marcin Wasilewski (RSC Anderlecht) - 82 minuty i żółta kartka w meczu z Schalke,
7* Przemysław Tytoń (PSV Eindhoven) - nie grał
* Paweł Brożek (Celtic FC) - 73 minuty i gol w meczu ze Sportingiem,
8.5* Łukasz Zauska (Celtic FC) - nie grał
* Wojciech Szczęsny (Arsenal FC) - 90 minut w meczu z Twente,
5.5* Łukasz Fabiański (Arsenal FC) - nie grał
1 Nota PS w skali 1-10
Król strzelców po fazie play-off:1. Necati Ates - 2 gole
2. Genkov, Rossi, Gerrard, Downing, Matavz, Zimling, Akpala, Van Acker, Diego, Falcao, Arda Turan, Renato Augusto,
Brożek, Hooper, Elias, Dyadyun, Saviola, Chamakh, Arteta, Luuk de Jong - 1 gol