Autor Wątek: Kamil Rudnicki - Na podbój Europy! - Epizode #18!  (Przeczytany 12084 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

kuba.10

  • Gość
Odp: Kamil Rudnicki - Na podbój Europy! - Epizode Six!
« Odpowiedź #20 dnia: Listopad 01, 2012, 18:13:40 »
Wrzucaj mniejsze obrazki, gdyby nie to, to to naprawdę byłaby niezła kariera! Naprawdę przyjemnie mi się to czyta.

Offline Razer

  • Trampkarz
  • *
  • Join Date: Paź 2009
  • location: Warszawa
  • Wiadomości: 55
  • Dostał Piw: 10
  • Na forum od: 24.10.2009r.
Odp: Kamil Rudnicki - Na podbój Europy! - Epizode Six!
« Odpowiedź #21 dnia: Listopad 03, 2012, 13:46:26 »
Wrzucaj mniejsze obrazki, gdyby nie to, to to naprawdę byłaby niezła kariera! Naprawdę przyjemnie mi się to czyta.

A teraz nie jest niezła?

Offline rudek9

  • Były członek Załogi
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2009
  • location: Chorzów
  • Wiadomości: 442
  • Dostał Piw: 4
  • Na forum od: 26.11.2009r.
  • Subuj mój kanał!
    • Status GG
    • YT CHANNEL
  • Gram w: PES 06, FIFA 2001, FIFA08
Odp: Kamil Rudnicki - Na podbój Europy! - Epizode Six!
« Odpowiedź #22 dnia: Listopad 04, 2012, 22:10:28 »

04.07.2012r - Odcinek 7 - Tego się po was nie spodziewałem!


Godzina 10:30

Sebastian Deisler: "Ferajna, ja wiem, że to co próbujemy wam wbić do główek jest trudne do ogarnięcia, ale postarajcie się to zrozumieć. Za 3 godziny zagracie mecz z Polską drużyną i mam nadzieję, że plamy nie dacie. Neymeyer, ty masz się wymieniać pozycjami. Nie zostawaj na połowie, jak zrobi to Ben - Hatira, no człowieku nie rób sobie jaj. Jak Ben - Hatira pokaże ci, albo powie, że on zostaje, bo nie wiem, zajechał się akcjami, albo co innego, to ty bierzesz tyłek w troki i piłka przy nodze. Kamil mówił, zero górnych piłek. Nie mamy wysokiego napastnika, więc to jest w sumie nam nie potrzebne. Jesteście sprytnymi ludźmi. Damy sobie radę, tylko zamiast myśleć po prostu grajcie to co wam kazaliśmy, rozumiemy się? To teraz przećwiczymy wariant wymiany Rony - Shultz, ale to już zrobi Kamil, bo widzę, że ma to rozrysowane. Kamil, ja biorę Neymeyera i Bena - Hatirę ze sobą to poćwiczyć."

Ja: "Dobra, znikaj mi z pola widzenia. Teraz wy panowie. Rony i Shultz. Słuchajcie, jak mówił Matthiass, do was należy gra za napastnikami i wszystko co z tą grą związane, bo jeżeli Ramos i Ben Sahar nie otrzymają od was piłki to od kogo? Jak wiecie dla mnie taktyka nie gra w ogóle roli. Wy macie być nie przewidywalni. Nie, czekajcie, wy musicie być nie przewidywalni. Taka jest moja filozofia gry i taka ma być wasza gra ogółem powiedzmy sobie tak: Ja zaskoczyłem was ustawieniem, wy zaskoczcie mnie grą, ok? Skoro się zgadzamy, to wracajcie do zespołu i ćwiczcie."


Godzina 13:00 - Szatnia

"Panowie, co ja będę co wam mówił więcej? To jest mecz sparingowy. Fajnie by było, jakbyście go wygrali, ale jeżeli go przegracie to zły nie będę. To tylko test nowego ustawienia i mam nadzieję, że wam się uda. Teraz biegnijcie się rozgrzewać i powodzenia!"

Godzina 13:30 - Mecz Sparingowy

  vs 
4 - 0

Strzelcy:
Ben Sahar: 3' 12' 57' 90+3'

Meczowa Galeria:
REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Godzina 16:00 - Odprawa pomeczowa

"Panowie to co zobaczyłem dzisiaj na boisku, to był miód na moje oczy. Tego się po was nie spodziewałem! Funkcjonowało wszystko. Był i pressing w obronie i wymiana pozycji i dokładne podania i Ben Sahar, który dzisiaj nawalił tyle bramek, że aż miło. Panowie za ten mecz należy wam się piwo. A tak serio to dziękuję wam wszystkim i każdemu po kolei, za to, że jednak uwierzyliście w to, że razem zdołamy coś ciekawego poczynić i mam nadzieję, że to co dzisiaj widziałem nie było tylko jednorazowym wyskokiem. A teraz panowie macie wolne, widzimy się jutro o 13:00 na treningu!" 

No cóż. Dzisiejszy dzień uświadomił mnie w tym, że to co robię jest dobre. Mam poparcie u władz klubu, u piłkarzy, u swoich asystentów, więc czego chcieć więcej? Chyba tylko awansu do Bundesligi. Wszystko da się zrobić, więc Bundesligo, nadchodzę!
« Ostatnia zmiana: Listopad 13, 2012, 11:44:46 wysłana przez rudek9 »

Offline Razer

  • Trampkarz
  • *
  • Join Date: Paź 2009
  • location: Warszawa
  • Wiadomości: 55
  • Dostał Piw: 10
  • Na forum od: 24.10.2009r.
Odp: Kamil Rudnicki - Na podbój Europy! - Epizode Seven!
« Odpowiedź #23 dnia: Listopad 04, 2012, 22:27:23 »
Gratuluję tak wysokiej wygranej. Śmieszy mnie tylko postawa PES'a. Jak można strzelić 4 bramki i mieć tylko 8.0??? Wszystko fajnie wygląda, czekam na następny post i obyś go wstawił z krótszym odstępem czasowym ;)

Offline The Stig

  • III - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Kwi 2009
  • location:
  • Wiadomości: 289
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 03.04.2009r.
Odp: Kamil Rudnicki - Na podbój Europy! - Epizode Seven!
« Odpowiedź #24 dnia: Listopad 04, 2012, 22:53:49 »
Ben pokazuje, że będzie w tym sezonie kluczową postacią. Troszkę wysoki wynik, może lvl up? ^^

Co do karierki to powiem Ci szczerze, że może powinieneś popracować nad grafiką. Wiem, że w takiej karierze to nie jest najważniejsze, ale na pewno było by to przyjemniejsze w dalszym czytaniu ;)

@down: Tfu, jasna sprawa, ze ML. Po prostu chodziło mi, że z pierwszej osoby. Tak to jest jak mało takich karier się pojawia na forum ^^
« Ostatnia zmiana: Listopad 04, 2012, 23:13:42 wysłana przez The Stig »

Offline Razer

  • Trampkarz
  • *
  • Join Date: Paź 2009
  • location: Warszawa
  • Wiadomości: 55
  • Dostał Piw: 10
  • Na forum od: 24.10.2009r.
Odp: Kamil Rudnicki - Na podbój Europy! - Epizode Seven!
« Odpowiedź #25 dnia: Listopad 04, 2012, 22:58:02 »
The Stig, To jest chyba ml a nie bal

Offline rudek9

  • Były członek Załogi
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2009
  • location: Chorzów
  • Wiadomości: 442
  • Dostał Piw: 4
  • Na forum od: 26.11.2009r.
  • Subuj mój kanał!
    • Status GG
    • YT CHANNEL
  • Gram w: PES 06, FIFA 2001, FIFA08
Odp: Kamil Rudnicki - Na podbój Europy! - Epizode Seven!
« Odpowiedź #26 dnia: Listopad 08, 2012, 00:00:25 »

06.07.2012r - Odcinek 8 - Jak to teraz zrobić?


Wczorajszy dzień przeszedł tak jakoś obok mnie. Może za dużo popiłem przedwczoraj? Nie no, nie oszukujmy się. Mam trochę swojej masy i na pewno te 4 piwa nie spowodowały kaca. Zaraz biegnę na trening. Jestem ciekaw jakie rewelacje dzisiaj usłyszę.

Godzina 11:00

Matthiass Sammer: Kamil! Dobrze, że Cię widzę! Ben Sahar jest kontuzjowany! Złamał nogę w prawej łydce!
Ja: Jaja se robisz?
MS: No człowieku, poważnie mówię!
Ja: Kto mu to zrobił?
MS: Akcja sam na sam z Kraftem
Ja: I gdzie teraz jest?
MS: W szpitalu. Wył jak...jak...
Ja: Jak ty, gdy złamałeś nogę
MS: Nooo...powiedzmy. To co z treningiem?
Ja: Skrócimy zajęcia do 13.00. Potem miałem iść na wywiad, ale nie wiem jak to teraz będzie.
MS: To skracamy zajęcia, wywiad i o 16:00 do szpitala?
Ja: Jestem za.
MS: No ok, to do 16:00
Ja: Do 16:00

10 Minut później:
Ja przez telefon: "Andreas, jak Sahar, będzie mi pauzował 8 miesięcy, to jak to teraz mam zrobić? Cholera jasna! Człowieku, ty nie kapujesz, że to jedno z najważniejszych ogniw mojego zespołu? Ty jesteś lekarzem i ty powinieneś coś zrobić, by był gotowy, nie wiem, na góra piątą kolejkę spotkań! Czekam na dalsze info i mam nadzieję, że podziałasz cuda!"
No tak. To by było za piękne, żeby było prawdziwe. No tak, w momencie gdy mam coś spójnego, zawsze jakiś trybik musi nie zadziałać. Kocham te zrządzenia losu...

Godzina 11:50

Ja przez telefon: Dzień dobry, tu Kamil Rudnicki. Dzwonie w sprawie wywiadu. Otóż miał być przeprowadzony dzisiaj w okolicach godziny 13:00. Niestety zrządzenie losu nie pozwala mi na nim się zjawić. Mam nadzieję, że jego odwołanie nie będzie problemem?
Odbierający telefon: No cóż.... Szczerze mówiąc zależało nam na tym wywiadzie, ale jeżeli jest coś ważnego, to ja panu przeszkadzać nie będę. Kiedy będziemy mogli umówić się wstępnie na kolejny termin?
Ja: Zadzwonię do 2 - óch dni
O: Nie ma sprawy. W takim bądź razie do usłyszenia
Ja: Do usłyszenia


Godzina 12:30

"Panie prezesie, tak wiem, że sprawa jest w tym momencie trochę zagmatwana, ale już przygotowuję następców Ben Sahara. Wiem, że właśnie jest u niego Kraft i jak słyszałem, ten wybaczył mu to wejście. Wiem, że to marna pociecha, bo za miesiąc start ligi, a my nie mamy najważniejszego zawodnika w drużynie. Ja mam jednak nadzieję, że uda mi się przygotować przez ten czas kolejnego boiskowego egzekutora, a jeśli razem ze sztabem to uczynimy, to może być pan spokojny o wyniki. To tyle z mojej strony, ja znikam do szpitala. Tutaj ma pan raport z meczu z Wisłą. Chciałbym za 4 - 5 dni zagrać z Pec Zwolle. Jeżeli jest taka możliwość, to prosiłbym o informacje. Do zobaczenia."

Godzina 14:00 - Szpital

"Człowieku trzymaj się. Andreas dopilnuje, by poskładali cię do kupy jak nowego. Nie masz się czego bać, za niedługo wybiegniesz na boisko razem z kolegami z zespołu i nastrzelasz tyle bramek, że aż w pale się mieścić nie będzie. Słyszałem, że pogodziliście się już ze Svenem i dobrze, bo nie toleruję konfliktów drużynie. Będę u Ciebie raz na 2 - 3 dni, poza tym jestem non stop na telefonie z Andreasem i Joergiem Stehle, więc nie musisz się o nic martwić. Dobra, kończę, bo mam jeszcze parę spraw na mieście. Mam nadzieję, że na Mecz z Pec Zwolle wypuszczą cię choćby na trybunę. Trzymaj się"

Godzina 17:00

Ja przez telefon: " Joerg, teraz nie ma, że boli. Sahar MUSI być gotowy na maksimum 5. kolejkę spotkań 2. Bundesligi. Nie wiem jak to z Andreasem wykombinujecie, ale chcę go już w 70 - 80 % sprawnego, by mógł chociaż pobiegać przez 20 - 30 minut. On mi jest potrzebny. Kasy też za dużo na transfery nie ma, a kogo ja ci sprowadzę w sezonie urlopowym dla piłkarzy? Nie ma łatwo, ale nie z takich opresji juz wychodzono. Albo mi go składacie, albo znajdź mi kogoś w rezerwach lub na rynku, który ma podobne atrybuty jak on. Bądź jutro u mnie w biurze o 10:30, dam ci jego akta. A teraz idę. Do zobaczenia.

Dzisiejszy dzień jakiś dziwny. Tracę najlepsze ogniwo w drużynie, w aucie zepsuł się wahacz i jeszcze te przepełnione autobusy. No cóż, może znowu zacznę jeździć metrem? Dzisiejsza noc, jeżeli będzie przespana, to będzie trudna.

Offline Positive

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Join Date: Mar 2012
  • location: Tomaszów Mazowiecki
  • Wiadomości: 197
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 17.03.2012r.
Odp: Kamil Rudnicki - Na podbój Europy! - Epizode Eight!
« Odpowiedź #27 dnia: Listopad 08, 2012, 00:35:55 »
Uwielbiam tą karierę! Dialogi kapitalne, jest luz, trzyma w napięciu i ciekawi. Jedna z lepszych karier na forum. Wytrwałości!
''Czuję to tak mocno, jak jeszcze nigdy dotąd
Kiedy siedzę tutaj z fajkiem, z ciężkim kacem, późną nocą
Niosę swoją prawdę, mikrofon jest moją kosą
Trzymam ją na Twoim gardle, dobrze radzę, milcz jak posąg.''

Offline Munez19

  • Amator
  • *
  • Join Date: Wrz 2012
  • location:
  • Wiadomości: 11
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 03.09.2012r.
  • "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Odp: Kamil Rudnicki - Na podbój Europy! - Epizode Eight!
« Odpowiedź #28 dnia: Listopad 08, 2012, 07:00:18 »
No to trochę zamieszania jest z powodu tej kontuzji. Nie można się dziwić bo jak widać był to najlepszy egzekutor na boisku. Jakby tego było mało zespuł Ci się wahacz :D

Hércules de Alicante CF by Munez19

Offline rudek9

  • Były członek Załogi
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2009
  • location: Chorzów
  • Wiadomości: 442
  • Dostał Piw: 4
  • Na forum od: 26.11.2009r.
  • Subuj mój kanał!
    • Status GG
    • YT CHANNEL
  • Gram w: PES 06, FIFA 2001, FIFA08
Odp: Kamil Rudnicki - Na podbój Europy! - Epizode Eight!
« Odpowiedź #29 dnia: Listopad 10, 2012, 17:25:43 »

07.07.2012r - Odcinek 9 - Gnijemy w tym oboje!


Godzina 10:30

Joerg Stehle: No, ja być jak ty mi kazałeś
Ja: Joerg do cholery, nie kalecz polskiego. Mówmy normalnie, po niemiecku
JS: Okey. To o co chodzi dokładnie?
Ja: Tu masz akta Ben Sahara. Słyszałem, że jednak nie da się z nim nic zrobić, więc masz mi znaleźć kogoś, kto ma podobne atrybuty i walory jak on.
JS: Wiesz jak trudno znaleźć kogoś w 3 dni?
Ja: A czy ja mówiłem, że masz na to 3 dni?
JS: No to ile?
Ja: Po tym prawdopodobnym meczu ze Zwolle mają 14 dni urlopu, więc mniej więcej na start ligi byś mi mógł kogoś znaleźć.
JS: No ok, to już realniejszy termin
Ja: O co ci chodzi z tymi trzema dniami? Wiesz więcej ode mnie?
JS: Tak, po treningu masz iść do Prezesa, bo jest zgoda na mecz ze Zwolle. Ty, Klaudia i ludzie z tamtej drużyny musicie ustalić dosłownie wszystko co tego meczu ma dotyczyć
Ja: Okey wpadnę. Wracając do Sahara. To masz mi tego kogoś wykopać nawet spod ziemi
JS: Nie rozumiesz, że to będzie trudne?
Ja: Joerg, cholera gnijemy w tym gównie po uszy wszyscy. Kapujesz? WSZYSCY! I ty i ja i Klaudia, Andreas, Prezes, Sebastian, Matthiass i Piłkarze. Wszyscy tkwimy w gównie zwanym tą drużyną i albo mi pomożesz zrobić z tego gówna diament, albo będziemy się kolejne 18 lat tułać po drugiej Bundeslidze!
JS: To co ja mam zrobić?
Ja: Człowieku jesteś zwiadowcą, tak? To do cholery znajdź mi piłkarzy! Masz cały świat dookoła siebie i ty mi piłkarza nie znajdziesz? Człowieku nie rób sobie jaj. Zwolnią mnie, zwolnią Ciebie i co będzie z twojej kilkuletniej pracy tutaj? Nic.
JS: Dobra. Zdenerwowałeś mnie. Dostaniesz nawet dwudziestu identycznych jak Ben Sahar. Zadowolony?
Ja: No i to się nazywa żołnierska postawa
Niezręczna cisza zakończona śmiechem
Ja: Spadam na trening
JS: Dobra, ja też znikam do biura
Ja: No to czekam na info
JS: Ok

Godzina 14:30

"Panie Prezesie, skoro ten mecz ma się odbyć to ja już na wieczornym treningu przedstawię drużynie wstępny plan gry. Myślę czy nie przetestować nowego ustawienia, na które wpadłem niedawno. Dowiem się co o tym sądzi drużyna i po ich uwagach postaram się to jakoś zmodyfikować. A teraz znikam. Do zobaczenia"

Godzina 15:10

Ja przez telefon: Witam tu Kamil Rudnicki, dzwonię by dowiedzieć się kiedy będę mógł odebrać samochód z naprawy?
Człowiek z warsztatu: Witam panie Kamilu, myślę, że do siódmego lipca będzie gotowy
Ja: I wtedy przychodzę, płacę i odjeżdżam?
C: A jakżeby inaczej?
Ja: Dobrze. W takim bądź razie czekam na informację. Do zobaczenia
C: Do zobaczenia


Godzina 19:00 - Drugi trening

"Panowie, byłem u Ben Sahara w szpitalu. Czuje się dobrze, za tydzień go wypisują i czeka go dosyć długa rehabilitacja. Mimo to my musimy sobie poradzić bez niego. Jak pewnie wiecie, za 3 dni czeka nas kolejny sparing z Pec Zwolle. Dorwałem niedawno nowy plan gry. Przestudiowałem go z asystentami i szczerze mówiąc jedyne co nam zostało, to tylko pokazać go wam i wbić wam go do łepetynek. Nazywa się "Fast S" i jest Niemiecką odpowiedzią na "Futbol totalny". Mam nadzieję, że wdrażanie go nie zajmie nam dużo czasu, jak w przypadku All - Out Attacku. Teraz panowie zarządzam ćwiczenia strefowe, a potem...."

Ciekawi mnie to, że ci ludzie są wpatrzeni we mnie jak w obrazek. Być może tutaj jest inna dyscyplina życia? Nie wiem, mimo to bardzo mi się to podoba.

Offline Nederland

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Join Date: Lut 2010
  • location:
  • Wiadomości: 198
  • Dostał Piw: 23
  • Na forum od: 06.02.2010r.
    • last.fm
Odp: Kamil Rudnicki - Na podbój Europy! - Epizode Nine!
« Odpowiedź #30 dnia: Listopad 10, 2012, 19:56:24 »
Pisze się "ninth episode".
" border="0

Offline rudek9

  • Były członek Załogi
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2009
  • location: Chorzów
  • Wiadomości: 442
  • Dostał Piw: 4
  • Na forum od: 26.11.2009r.
  • Subuj mój kanał!
    • Status GG
    • YT CHANNEL
  • Gram w: PES 06, FIFA 2001, FIFA08
Odp: Kamil Rudnicki - Na podbój Europy! - Epizode Nine!
« Odpowiedź #31 dnia: Listopad 10, 2012, 20:00:55 »
Wiem, ale zabawa liczebnikami porządkowymi to moja pięta Achillesowa...

Offline Positive

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Join Date: Mar 2012
  • location: Tomaszów Mazowiecki
  • Wiadomości: 197
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 17.03.2012r.
Odp: Kamil Rudnicki - Na podbój Europy! - Epizode Nine!
« Odpowiedź #32 dnia: Listopad 10, 2012, 21:44:36 »
Kolejny świetny odcinek. Nie mogę się doczekać następnego, jak i poznania nowego zastępcy Sahara.
''Czuję to tak mocno, jak jeszcze nigdy dotąd
Kiedy siedzę tutaj z fajkiem, z ciężkim kacem, późną nocą
Niosę swoją prawdę, mikrofon jest moją kosą
Trzymam ją na Twoim gardle, dobrze radzę, milcz jak posąg.''

Offline rudek9

  • Były członek Załogi
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2009
  • location: Chorzów
  • Wiadomości: 442
  • Dostał Piw: 4
  • Na forum od: 26.11.2009r.
  • Subuj mój kanał!
    • Status GG
    • YT CHANNEL
  • Gram w: PES 06, FIFA 2001, FIFA08
Odp: Kamil Rudnicki - Na podbój Europy! - Epizode Nine!
« Odpowiedź #33 dnia: Listopad 11, 2012, 23:52:49 »

08.07.2012r - Odcinek 10 - Futbol daje mi wolność


Godzina 11.50 - Trening

Ja: Teraz panowie przyznać się, dla kogo ten system gry jest dziwny?
Sebastian Deisler: Dla mnie
Ja: (śmiech) ty się nie liczysz
Ramos: Dla mnie trenerze
Rony: I dla mnie
Hubnik: Dziwne to jakieś takie...
Ja: Nietypowe?
Hubnik: Tak
Ja: Seba to znalazł i powiedział cytuję "stawiam ci piwo, jeżeli piłkarze zagrają tak w następnym spotkaniu" i pewnie już wie, że musi szykować skrzynkę Pilsnera. Panowie to jest Fast - S. Wiem, że nazwa kojarzy mam się trochę faszystowsko, ale uwierzcie mi, to nie jest trudne do ogarnięcia
Rony: Nie powiedziałbym
Ja: Waszym głównym zadaniem jest nie trzymanie się kurczowo nadanych tutaj pozycji. Jak zobaczycie jeden ze stoperów jest ustawiony jako lewy obrońca, ale to tylko takie fałszywe zagranie na zmyłkę dla rywala
Kobiaszwili: Czyli jak?
Ja: Ustawiam wam w "Fast - S" po  czym środkowi obrońcy wchodzą na skrzydła, a ci ustawieni skrajnie zostają w obronie.
Rony: A pomoc?
Ja: Pomoc ustawiam standardowo. Najważniejsze jest to, by piłka między wami chodziła jak po sznurku. Nie obchodzi mnie zagrywanie długich piłek i ataki pozycyjne. Wy musicie wszystko zrobić w biegu by jak najszybciej znaleźć się pod drugim polem karnym. Cała filozofia
Ramos: Myślę, że da się to ogarnąć
Ja: No to panowie, damy rade?
Reszta drużyny: Taaak!
Ja: No to ustawiać się! Ćwiczymy to!

Godzina 15:00

"Pani Klaudio, skoro mecz ma się odbyć to mam nadzieję, że wszystko dla piłkarzy Zwolle jest już załatwione? Nie chciałbym mieć nieprzyjemności z tego powodu. Zresztą po co ja to mówię? Pani jest profesjonalistką. Dobrze. Biegnę do Sahara, bo Peter Neymeyer obiecał, że mnie podwiezie, więc życzę pani miłego dnia. Jak wyjdą jakieś rewelacje, to proszę dzwonić"

Godzina 17:00

JS: Kamil?
Ja: Tak?
JS: Nikogo nie znalazłem, ale podobno noga Ben Sahara zrasta się lepiej
Ja: To dobrze
JS: Poza tym, w drużynie masz kilku napastników. Nie pasują ci?
Ja: Będę ich właśnie testował
JS: No ja myślę
Ja: Nie ty tu jesteś trenerem
JS: No wiem, ale masz przecież zawodników, to po co ci kolejni?
Ja: Żartowałem łosiu
JS: Okey, dobra to idę szukać dalej
Ja: Biegnij!
JS: Biegnę!


Godzina 20:00

MS: Słuchaj, testowałem dzisiaj Eliasa Kachunge
Ja: I co?
MS: Myślę, że się nadaje na następce Bena Sahara
Ja: Tak?
MS: Niewiele niższy, niewiele młodszy, równie zwinny, dobrze czuje się z Ramosem w ataku
Ja: Tylko, że Sahar miał dobry przegląd pola
MS: Tak, tylko, że Kachunga ma 20 lat i jest na dobrej drodze, by go tego nauczyć
Ja: Tak myślisz?
MS: Ja to wiem
Ja: Dobra, dostajesz go pod opiekę. Na mecz ze Zwolle ma być gotowy
MS: Javohl Generall

Myślę, że to będzie dobre rozwiązanie na moje problemy. Nie chcę powielać czyjegoś schematu. Chce stworzyć swój. Ciekawi mnie tylko, czy jutrzejsze tren ingi przyniosą progres.

Offline rudek9

  • Były członek Załogi
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2009
  • location: Chorzów
  • Wiadomości: 442
  • Dostał Piw: 4
  • Na forum od: 26.11.2009r.
  • Subuj mój kanał!
    • Status GG
    • YT CHANNEL
  • Gram w: PES 06, FIFA 2001, FIFA08
Odp: Kamil Rudnicki - Na podbój Europy! - Epizode #10!
« Odpowiedź #34 dnia: Listopad 12, 2012, 20:44:42 »

09.07.2012r - Odcinek 11 - A to w Grecji nas nie zabiją?


Dzisiaj od rana mam grobowy nastrój. Jutro czeka mnie mecz ze Zwolle, a ja mam masę roboty. Trzeba przygotować drużynę na to spotkanie bym mógł pokazać trenerowi Juhukayowi, że wybór mnie na jego następce był strzałem w dziesiątkę. Muszę cały plan gry wpoić Kachundze do głowy, złożyć raport przedmeczowy prezesowi, udostępnić transport dla Sahara by mógł zobaczyć mecz z trybun. Nie wiem czy się wyrobię. Doba jest chyba dla mnie za krótka...

Godzina 11:20 - Boisko treningowe

JS: Kamil, dobrze, że cię w końcu znalazłem!
Ja: Dyszysz jak parowóz chłopie
JS: Będzie 10 lat jak nie gram w piłkę, więc czego chcesz?
Ja: W sumie niczego, to o co biega, panie Stehle?
JS: Dzwonił do mnie dyrektor sportowy AEK Ateny i pytał się, czy nie jesteś zainteresowany meczem sparingowym
Ja: Jak, gdzie i kiedy?
JS: Na początku sierpnia w Atenach
Ja: Słuchaj, poproś go o przesłanie pełnego konspektu meczowego i przekaż tego maila mnie, Klaudii i prezesowi
JS: Jasna sprawa brachu
Ja: No ja myślę
JS: Dobra, nie przeszkadzam ci w treningu
Ja: Jak co, to jestem pod telefonem
JS: Okey, na razie
Ja: No do zobaczenia

Godzina 12:00 - Dalsza część treningu

"To co widzicie, to ustawienie na jutrzejszy sparing ze Zwolle. Po małych modyfikacjach dokonanych przez Sebastiana, mogę stwierdzić, ze nasz plan gry jest gotowy w 100%. Opierać się będzie na zajmowaniu kolejnych pól boiska. Celowo zostawiam wam tutaj 30-50 metrowe puste przestrzenie, żebyście mogli je wypełnić. Standardowo Neymeyer, Holland i Brooks nie biorą udziału w akcjach ofensywnych i zabezpieczają tyły. Pomocnicy ustawieni tak jak tu pokazane nie muszą już tyle biegać, jak przy turbo kontrze. Pole do popisu ma Peter Neymeyer. Na tobie spoczywa kreowanie prawej strony i rozgrywanie piłki do przodu. Panowie to co jest w tym najważniejsze to płynność. Nie możecie pozwolić sobie na postoje pomiędzy jedną a drugą akcją. Musicie być w ciągłym ruchu. Dobrze, teraz to ćwiczymy...

Godzina 14:30 - Szatnia

Ja: Elias, jak widzisz twoim zadaniem jest przede wszystkim współpraca z innymi. Grasz jako jeden z napastników, więc po części od ciebie zależy też sukces drużyny
EK: Wiem trenerze
Ja: Ale pewnie nie wiesz, że nie popieram samolubów? Na wygraną składa się kilka czynników. Jednym z nich jest na pewno zgranie zespołu, a na tym zależy mi najbardziej
EK: Tak, to wiem
Ja: Dobrze. Na wieczornych zajęciach zajmie się tobą Matthiass Sammer, a teraz zmykaj. Mam kilka spraw do załatwienia


Godzina 15:30 - Biuro

"Pani Klaudio, priorytetem dla mnie jest, by Ben Sahar był na jutrzejszym spotkaniu. Niech wie, że drużyna jest dla nas najważniejsza i proszę przygotować mu miejsce na małej trybunce i personel medyczny w razie jakiś bólów wszelkiego typu. Wiem, że mogę na panią liczyć, więc do zobaczenia.

Godzina 19:40 - Drugi trening

Ja: Panowie, wstępnie po urlopie zagramy mecz z AEK Ateny
Neymeyer: Tu u nas?
Ja: W Atenach
Hubnik: A to w tej Grecji nas nie zabiją?
Wszyscy śmiech'
Ja: Nie. Nikt nas tam nie stuknie.
Neymeyer: Kiedy mielibyśmy tam lecieć?
Ja: Wstępny termin to drugi sierpnia
Pekarnik: Kupa czasu
Ja: Tak się tylko wydaje. Urlopy miną wam szybko, a po nich zgrupowanie. Teraz wracamy do małej gierki...


Ciekawi mnie, czy ten plan wypali. Mam nadzieję, że tak. Teraz kładę się spać...

Offline VeB

  • Trampkarz
  • *
  • Join Date: Sie 2012
  • location:
  • Wiadomości: 35
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 08.08.2012r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: Kamil Rudnicki - Na podbój Europy! - Epizode #11!
« Odpowiedź #35 dnia: Listopad 12, 2012, 21:03:40 »
Ustawienie jest, mecz jest, jeszcze tylko zaangażowanie i postawa piłkarzy. Miejmy nadzieję, że przystosują się do Twoich zaleceń taktycznych i rozegrają wspaniały mecz.

Offline rudek9

  • Były członek Załogi
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2009
  • location: Chorzów
  • Wiadomości: 442
  • Dostał Piw: 4
  • Na forum od: 26.11.2009r.
  • Subuj mój kanał!
    • Status GG
    • YT CHANNEL
  • Gram w: PES 06, FIFA 2001, FIFA08
Odp: Kamil Rudnicki - Na podbój Europy! - Epizode #11!
« Odpowiedź #36 dnia: Listopad 13, 2012, 11:38:24 »

10.07.2012r - Odcinek 12 - To było szaleństwo panowie!


Godzina 10:30 - Pierwszy trening

Ja: Rudnicki słucham!
Telefonujący: Dzień dobry panie Kamilu. Prezes Gegenbauer z tej strony.
Ja: O! Witam Prezesa!
T: Słuchaj, dzwonię w sprawie tego meczu w Atenach. Klaudia wzięła L4 do końca tygodnia, więc całą sprawę załatwia Joerg
Ja: Co jest Klaudii?
T: Popiła ostatnio (śmiech) jej koleżanka miała wieczór paniejski, więc wiesz
Ja: Wiem (śmiech), czyli z wszystkimi informacjami mam lecieć do Joerga?
T: Jak się nie mylę konspekt meczu masz już na mailu i została tylko kwestia logistyczna do ustalenia
Ja: Dobrze, dziękuję prezesie.
T: I ja dziękuję, do usłyszenia
Ja: Do usłyszenia


Dziwne. Niby to mecz towarzyski, niby wszystko ok, pięknie ładnie, a stresuje się jak głupi. Czym to może być spowodowane? Nie wiem sam i to mnie właśnie zastanawia. Czy to fakt, że gram bez Sahara? Czy to może to, że gram przeciwko swojemu poprzednikowi? Chyba jednak ta druga opcja jest bardziej realna, ale cóż. Jak przyjdzie nam kiedyś grać przeciwko Realowi Madryt, Barcelonie, czy innym renomowanym firmom to mam dygotać ze strachu? Strach jest dla słabych. No Rudnicki! Ogarnij się! Dzisiaj twoja drużyna zagra świetny mecz!

Godzina 13:00 - Odprawa przedmeczowa

"Panowie, dzisiaj zagramy z waszym byłym trenerem i chcę, abyście pokazali mu, że to, że tutaj już go nie ma, wyszło naszej drużynie na dobre. Mam nadzieję, że mogę na was liczyć, więc zwijać się na rozgrzewkę i wygrać mi to!"

Godzina 13:30 - Sparing

  vs 
4 - 3

A. Ramos 10'                                            Y. Mokhar 15'
A. Ramos 60'                                              Y. Mokhar 32'
E. Kachunga 73'                                            Benson 47'
A. Ramos 90+3'                                                                   
Meczowa Galeria:
REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Godzina 16:00 - Odprawa pomeczowa

"Świetny mecz! Wreszcie pojęliście moją wizję piłki i to się ceni! Peter, gratuluję ci cudownego podania do Ramosa na samym końcu spotkania. Osobiście myślałem, że zremisujecie, ale to co zrobiliście było szalone panowie. Zamknęliście ich na własnej połowie wtedy, kiedy tego było trzeba! Chciałbym wam podziękować, mimo tego, że to co dzisiaj graliście, to był istny dreszczowiec Jeszcze raz gratuluję Peterowi za te prawie 50 - cio metrowe podanie do Ramosa i jutro widzimy się o 11.00 na boisku. Zrobimy krótkie zajęcia i puszczam was wolno na 16 dni! Do jutra!" 

Godzina 17.00 - Warsztat samochodowy

Mechanik: No panie Kamilu wszystko naprawione i wymienione jak należy
Ja: Ile płacę?
M: Jestem kibicem Herthy więc dla pana zniżka (śmiech) 500 Euro i po sprawie
Ja: A normalnie ile bym zapłacił?
M: Około 900 Euro. Wahacz wypadł całkowicie uszkadzając sforzeń i belkę przednią. Musieliśmy wyciągnąć skrzynię biegów by to naprawić
Ja: Dobrze. Oto 500 Euro i dziękuję za naprawę
M: Dla mnie to przyjemność, liczę, że Hertha wreszcie coś ugra w Bundeslidze i liczę na pana
Ja: Dziękuję, a teraz zwijam się. Do zobaczenia na trybunach
M: Ooo! Dziękuję i do zobaczenia


Mili ludzie w tym Berlinie. Już pokładają we mnie nadzieję, więc trzeba będzie im sprostać. Dam radę? Dam radę!
« Ostatnia zmiana: Listopad 18, 2012, 10:03:58 wysłana przez rudek9 »

Offline VeB

  • Trampkarz
  • *
  • Join Date: Sie 2012
  • location:
  • Wiadomości: 35
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 08.08.2012r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: Kamil Rudnicki - Na podbój Europy! - Epizode #12!
« Odpowiedź #37 dnia: Listopad 14, 2012, 00:20:22 »
Nooo, chłopcy się rozkręcają. Jak na razie nowy trener, ma totalne zaufanie i widać, że słusznie. Podejmuje on słuszne decyzje i już teraz widać, że wszystko dąży w dobrym kierunku.

kuba.10

  • Gość
Odp: Kamil Rudnicki - Na podbój Europy! - Epizode #12!
« Odpowiedź #38 dnia: Listopad 16, 2012, 21:33:28 »
No no, wyrwać zwycięstwo z 3-1 na 4-3 to jest coś. Zmniejsz herby, będzie estetyczniej i...

Cytuj
T: Popiła ostatnio (śmiech) jej koleżanka miała wieczór kawalerski, więc wiesz
Czy aby nie chodziło ci o wieczór panieński? :D Drobna wpadka, ale naprawdę fajna kariera.

Offline rudek9

  • Były członek Załogi
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2009
  • location: Chorzów
  • Wiadomości: 442
  • Dostał Piw: 4
  • Na forum od: 26.11.2009r.
  • Subuj mój kanał!
    • Status GG
    • YT CHANNEL
  • Gram w: PES 06, FIFA 2001, FIFA08
Odp: Kamil Rudnicki - Na podbój Europy! - Epizode #12!
« Odpowiedź #39 dnia: Listopad 18, 2012, 10:25:49 »

11.07.2012r - Odcinek 13 - 16 dni spokoju panowie!


Godzina 11:30 - Trening

"Panowie po tych dwóch meczach jestem z was zadowolony. Fakt, straciliśmy Sahara, ale mam nadzieję, że wróci jak najszybciej do gry i w pełni sił. Teraz daję wam 16 dni spokoju panowie! Wiem, że obiecywałem 14, ale dostajecie 2 dni więcej ze względu na wygrane. Tak więc widzimy się 27-go tu na boisku. Do zobaczenia"

Godzina 13:00 - Biuro

JS: Kamil, znalazłem kogoś
Ja: Kogo?
JS: Kamil Grosicki, znasz?
Ja: No tak. Polak w Turcji gra
JS: Wcześniej grał w jakiejś Jagielladzie
Ja: Jagiellonii Białystok, wraz z Tomasz Frankowskim w ataku
JS: Wiesz więcej ode mnie
Ja: Siedziałem obok Bogusia Pietrzaka, gdy Ruch grał przeciwko jemu
JS: Chciałbyś go?
Ja: Masz jego metrykę?
JS: Dostaniesz na maila
Ja: Dobrze, to czekam
JS: Ok to znikam, cześć
Ja: Cześć


Godzina 16:30 - Szpital

"Ben chłopie trzymaj się! Dasz radę! Słyszałem, że już ci lepiej. Mam nadzieję, że dojdziesz do siebie i mimo to, że jest trochę nie po drodze, że wrócisz dopiero na wiosnę, ale mam nadzieję, że doprowadzenie cię optymalnej formy będzie kwestią kilku dni. Jesteś mi potrzebny jak każdy inny w mojej drużynie. Czekam na Ciebie"

Godzina 18:30 - Biuro

JS: Masz na mailu metrykę Grosickiego
Ja: Ok, ale co tu robi jeszcze jakiś Berixolen?
JS: Aaaa, no to jest Brazylijczyk. Z drugiej drużyny
Ja: Tak? A jego metryka?
JS: Drugi załącznik ośle
Ja: A, no fakt. Jest. 16 lat?
JS: No co? Starszych niż 18 - 19 lat nie znajdziesz w drugiej drużynie
Ja: To gdzie gra druga drużyna?
JS: W trzeciej lidze
Ja: Lepsi od nas (śmiech)
JS: Co ty! Nie rób z nas drugiego Willem II Tilburg!
Ja: No dobra. Pomyślę nad nimi
JS: Berixolena będziesz miał dostępnego po urlopie
Ja: A Grosickiego?
JS: Jego zostaw mnie
Ja: Ok
JS: To ja znikam
Ja: No cześć

Nudny dzień dzisiaj. Masa papierkowej roboty, ale no cóż, to też trzeba zrobić. Kończę, bo literki mi się już zlewają. Idę spać

TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Odp: Kamil Rudnicki - Na podbój Europy! - Epizode #12!
« Odpowiedź #39 dnia: Listopad 18, 2012, 10:25:49 »