Zginęli od własnej broni poniekąd, bo jak zaczęli murować, to był właśnie początek ich przyszłej katastrofy, a właśnie w kategoriach katastrofy, z greckiej perspektywy rzecz jasna, trzeba uznać ten wynik na ich boisku. Nie wierzę że tak toporna drużyna da radę strzelić dwa gole u nas, nie tracąc żadnego. Oczywiście, jeśli im w tym nie pomożemy. Ale myślę, że grając swoje, to nic złego nie powinno się stać, awans już prawie, prawie...
Przyjemnie się czyta, przyjemnie się patrzy na screeny, przyjemnie się ogląda skrót (choć muzyka pewnie nie trafia do każdego, ale to twoja koncepcja, ty to czujesz i my, odbiorcy, szanujemy to).
Inspirujesz coraz bardziej, a jako że będę niebawem zupełnie wolny, to...